Akcyza na płyny do e-papierosów zagraża przedsiębiorstwom
REKLAMA
REKLAMA
Problematyczny podatek
Przedsiębiorcy branży e-papierosowej, głównie małe i średnie, polskie firmy, apelują do Ministra Wiesława Janczyka o przejrzysty i racjonalny sposób prac nad akcyzą na płyny do papierosów elektronicznych, która poważnie nie zagrozi branży. Twierdzą, że przygotowany projekt ustawy (projekt ustawy z 14 czerwca 2017 r. o zmianie ustawy o podatku akcyzowym) bierze pod uwagę jedynie interesy wielkich koncernów tytoniowych przygotowanych na projektowane zmiany, a nie uwzględnia interesów małych i średnich firm działających na tym rynku.
REKLAMA
Zobacz: Akcyza na e-papierosy od 2018 roku
Akcyza miałaby wejść w życie od 1 stycznia 2018 r., tj. za niespełna 6 miesięcy, co wiązałoby się z koniecznością utworzenia składów podatkowych, dostosowania lokali, linii produkcyjnych i opakowań do nowych regulacji oraz wpłaty wysokiego zabezpieczenia akcyzowego.
Skutki wprowadzenia akcyzy
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) w swoim raporcie zwraca uwagę, że skutkiem podatku w wysokości 7 zł za 10 mililitrów płynu, jest kilkukrotny wzrost cen dla konsumentów. Wejście w życie ustawy w projektowanym kształcie zdaniem ZPP, nie tylko nie przyniesie oczekiwanych wpływów do budżetu, ale doprowadzić może do upadku wielu legalnych przedsiębiorstw. ZPP powołuje się na doświadczenie Włoch, gdzie skutkiem wprowadzenia akcyzy była utrata tysięcy miejsc pracy, a w porównaniu z założeniami do regulacji, realne wpływy do budżetu były znikome.
Jednym ze skutków proponowanego rozwiązania jest wysokie ryzyko rozwoju szarej strefy. Nie każdy liquid zawiera w sobie uzależniającą nikotynę. Planowane objęcie akcyzą wszystkich sprzedawanych płynów jest według przedsiębiorców rozwiązaniem niesprawiedliwym. W związku z powyższym postuluje się by danina objęła tylko płyny, które zawierają nikotynę, a więc te będące używkami. Opodatkowanie wiąże się bowiem z obowiązkiem nałożenia banderoli na produkty.
Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM
Kompromis?
Resort finansów najprawdopodobniej nie wycofa się ze swojego projektu, więc ZPP ma propozycję kompromisu. Jednym z pomysłów jest opodatkowanie płynów do elektronicznych papierosów akcyzą o stawce zero. Pozwoli to zbadać i zweryfikować rynek, co umożliwi ewentualne podejmowanie dalszych działań. Alternatywnym rozwiązaniem jest jednak wprowadzenie akcyzy, ale w wysokości, która nie przekracza 10 gr za 1 ml.
Istotna kwestia dla przedsiębiorców
ZPP w stanowisku wskazuje, iż "z uwagi na kondycję i dobro mikro, małych i średnich przedsiębiorców, należy wprowadzić dwunastomiesięczny okres przejściowy pozwalający na dostosowanie się do wymogów banderolowania i prowadzenia składów podatkowych oraz na wyprzedaż produktów nie oznaczonych znakami akcyzy. Do momentu upływu okresu przejściowego – podatek nie powinien być naliczany ani pobierany". Sklepy mogłyby w tym czasie bez przeszkód wyprzedać z rynku produkty, które nie zostały oznaczone banderolami.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat