REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Efektywna sprzedaż przez sklep internetowy - analityka internetowa

Subskrybuj nas na Youtube
Prowadzisz e-sklep i nie wiesz czym jest analityka internetowa? / fot. Fotolia
Prowadzisz e-sklep i nie wiesz czym jest analityka internetowa? / fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dla przedsiębiorców prowadzących sklep internetowy kluczem do efektywnej sprzedaży jest znajomość klienta, jego potrzeb, oczekiwań i możliwości. W tym celu niezbędna jest analiza internetowa, która pozwala zdobyć tę wiedzę, a w efekcie – podejmować trafne decyzje biznesowe nastawione na wzrost wyników finansowych.

Google Analytics

Google Analytics to jedno z najpopularniejszych, darmowych narzędzi ilościowych do gromadzenia danych na temat zachowań internautów. Dzięki generowanym raportom właściciel sklepu może sprawdzać źródło, z którego pochodzą użytkownicy, częstotliwość odwiedzin, czas przebywania na stronie oraz uzyskiwać inne, pomocne informacje. Tym bardziej niepokojące okazują się być wyniki raportu Conversion z października 2014 („Wykorzystanie narzędzi do analityki internetowej”) zgodnie z którymi, aż 80% serwisów posiada przynajmniej jeden błąd w konfiguracji śledzenia Google Analytics.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

Jak zweryfikować poprawność uzyskiwanych danych? Na początek sprawdź czy kod Google Analytics ładowany jest asynchronicznie i znajduje się części head strony. Następnie zweryfikuj czy kod wywoływany jest tylko raz (aż 20% stron wywołuje kod dwukrotnie) oraz czy wywołujesz zdarzenia po przeładowaniu strony. Sprawdź też ustawienie domen dla ciasteczek (gdy korzystasz z wielu subdomen) i wykorzystanie enhanced e-commerce (zamiast parametrów UTM) w kampaniach wewnętrznych.

Pamiętaj - poprawne skonfigurowanie kodu Google Analytics jest niezbędne do prawidłowej oceny liczby użytkowników odwiedzających sklep oraz skuteczności źródeł, z których pochodzą!

Jak sfinansować start-up?

Mierz konwersję w dobrym momencie

REKLAMA

Gdy już wiesz, ile osób odwiedziło sklep, zmierz liczbę użytkowników, którzy zostali tzw. płacącymi klientami. Niestety często jako konwersję traktuje się przejście klienta ze strony sklepu do modułu płatności, co zaburza wyniki w momencie przerwania procesu płatności. Podobna sytuacja ma miejsce, gdy pomiędzy stroną zakupową a modułem płatności zostaje umieszczony tzw. splash page (strona przejściowa), której zadaniem jest wykonanie kodu Google Analytics i natychmiastowe przekierowanie do płatności. Za konwersję nie możemy także uznać wyświetlenia strony z podziękowaniem za zakupy, ponieważ wielu klientów zamyka kartę przeglądarki tuż po potwierdzeniu płatności (nie czekając na załadowanie strony z podziękowaniem).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak zatem rozwiązać problem mierzenia konwersji? Wykorzystując powiadomienie URLC generowane przez operatora płatności oraz wykonując kod Google Analytics za pomocą Google Analytics Measurement Protocol po przesłaniu potwierdzenia do sklepu. - To rozwiązanie zagwarantuje, że liczba konwersji będzie dokładnie pokrywać się ze stanem rzeczywistym. Unikniemy zliczenia zarówno zbyt dużej liczby konwersji obejmującej osoby, które przerwały proces płatności, jak i zbyt małej – dotyczącej osób, które nie poczekały na załadowanie strony z podziękowaniem – radzi Bernadetta Madej, dyrektor działu handlowego Dotpay, jednego z największych systemów do płatności online.

E-faktury w małych i średnich przedsiębiorstwach

Sprawdź źródło porzucanych koszyków

Optymalizując procesy zakupowe przetestuj sposób, w jaki dokonywane są przekierowania do banku czy systemu płatności. Jak się okazuje, wybór niewłaściwego rozwiązania może zwiększać ryzyko przerwania transakcji zakupowej. Sprawdź, którą opcję wykorzystujesz i dowiedz się, czy to skuteczne rozwiązanie:

  1. klient wybiera bank na stronie sklepu, następnie zostaje przekierowany do operatora płatności internetowych, a następnie na stronę banku
  2. klient ze strony sklepu przechodzi do operatora płatności internetowych, następnie wybiera bank i zostaje przekierowany na jego stronę
  3. klient ze strony sklepu przechodzi bezpośrednio na stronę banku (z pominięciem strony operatora płatności)
  4. sklep nie korzysta z operatora płatności internetowych

Rozwiązanie a) może być najmniej korzystne, ponieważ zwiększa czas potrzebny na zaksięgowanie wpłaty (szczególnie w weekend), poza tym może pogarszać konwersję w sytuacji, gdy klient nie chce podawać numeru karty płatniczej. W przypadku rozwiązania c) skraca się proces płatności o jeden krok, choć pojawia się ryzyko przerwania  transakcji przez użytkownika, który zauważa że przelew wykonywany jest do operatora płatności internetowych, a nie sklepu. Z tego powodu najkorzystniejsze wydaje się być rozwiązanie b), w którym operator płatności zapamiętuje poprzednie zakupy klienta i automatycznie sugeruje odpowiedni bank. Dodatkowo, w przeciwieństwie do wariantu c), użytkownik widzi, że transakcja przeprowadzana jest za pośrednictwem systemu płatności, więc nie niepokoi się gdy odbiorcą przelewu jest operator, a nie sklep. - Warto też zwrócić uwagę czy operator płatności internetowych dostarcza dodatkowe, pomocne informacje, np. na którym etapie klient przerwał proces zakupowy, czy płatność została przyjęta czy odrzucona, z jakiego banku korzystał – mówi Bernadetta Madej z Dotpay. Mając taką wiedzę możemy lepiej opracować proces transakcji w sytuacjach, gdy klienci przerywają go w konkretnych, powtarzających się momentach (np. na etapie potwierdzania danych, co może być wynikiem niewystarczającego opisu mówiącego o stosowanym systemie płatności).

Jeden kanał płatności to za mało

Zastanów się nad wdrożeniem dwóch lub więcej kanałów płatności, takich jak: szybkie przelewy internetowe i płatności SMS. Płatności SMS sprawdzają się zwłaszcza przy sprzedaży produktów niematerialnych za niewielkie kwoty (np. przedmioty w grach, dodatkowe opcje w serwisach internetowych). Oprócz tego, że docieramy do osób, które nie dokonałyby zakupu mając do wyboru tylko jedną formę (np. młodzież niemająca konta bankowego zapłaci SMS-em, a firmy raczej przelewem), możemy zaprezentować promocyjną ofertę (np. płatność SMS-em kosztuje 12,3 PLN, a przelewem internetowym tylko 7 zł). Oczywiście, na przelewie internetowym zarobimy więcej, gdyż płatności SMS obłożone są zwykle dużo wyższymi prowizjami. Z drugiej jednak strony płatności SMS są zdecydowanie łatwiejsze i szybsze, co może zachęcać potencjalnych klientów do zakupów i w ten sposób rekompensować nam koszty związane z wysokimi prowizjami (wysłanie SMSa zajmie nam ok. 20 sekund, podczas gdy na przelew z konta musimy poświęcić przynajmniej kilka minut).

Rejestracja firmy przez internet

Stosuj cross-selling i up-selling

Wciąż niewiele firm stosuje cross-selling (dosprzedaż) oferując dodatkowe produkty na stronie z podziękowaniem za płatność. Dla przykładu taką strategię wykorzystuje jeden z irlandzkich przewoźników lotniczych, którego 16% przychodów generowanych jest właśnie dzięki cross-sellingowi. Rozwiązanie można zastosować zarówno przed przejściem z koszyka do strony płatności, jak i na stronie pośrednika płatności. Warto wykorzystać także up-selling polegający na pokazywaniu droższych produktów niż wybrane przez klienta. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć wszystkie te techniki i podnieść wartość klienta nawet o kilkadziesiąt procent.

Pamiętajmy, wykorzystanie narzędzi analitycznych pozwala zdobywać wiedzę o potencjalnych klientach oraz wykorzystywać ją w sposób efektywny do zwiększania jakości obsługi i generowania większych zysków. To rozwiązania dostępne na wyciągnięcie ręki, choć nie przez wszystkich wykorzystywane. Tym bardziej warto zaznajomić się z wybranymi mechanizmami i wyróżnić się na tle konkurencji.

Źródło: www.dotpay.pl


Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Kiedy trzeba zapłacić podatek od prezentu ślubnego? Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

REKLAMA

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

REKLAMA

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

REKLAMA