REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak sfinansować start-up?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Adam Głos
Od stycznia 2013 roku pełni funkcję Prezesa Tax Care. Wcześniej, przez blisko trzy lata, pracował na stanowiskach: Dyrektora Sprzedaży oraz Wiceprezesa Zarządu.
Jak sfinansować start-up? / Fot. Fotolia
Jak sfinansować start-up? / Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Z rejestru REGON wynika, że pod koniec czerwca mieliśmy w Polsce blisko 3 mln jednoosobowych działalności gospodarczych. Coraz więcej przedsiębiorców ma pomysł na biznes. Eksperci ostrzegają jednak, że na pomyśle często się kończy. Statystyki też są nieubłagane – tylko co trzecia firma dożywa swoich piątych urodzin. Gdzie jest pułapka? Zazwyczaj w braku płynności finansowej. Z jednej strony napotykamy trudności w pozyskiwaniu kapitału, z drugiej strony nie panujemy nad wydatkami. To największy błąd start-upów przekonuje Adam Głos, Prezes Tax Care, z którym rozmawiamy o sposobach finansowania biznesu.

Jak sfinansować młody biznes? Jak planować wydatki, by konto firmowe nie świeciło pustką? Możliwości mamy wiele: kredyty i pożyczki bankowe, finansowanie unijne, leasing, faktoring, fundusze venture capital, wreszcie Aniołowie Biznesu. Część z tych rozwiązań dostępna jest dla startujących przedsiębiorców.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Dlaczego tylko co trzecia firma w Polsce dożywa swoich piątych urodzin?

Wyobraźmy sobie typową jednoosobową działalność gospodarczą, która najczęściej startuje w domu i w pierwszym stadium rozwoju jest finansowana z oszczędności. Taki biznes zazwyczaj nie potrzebuje wielkich nakładów, a jednym z pierwszych wydatków jest laptop, później strona internetowa, materiały reklamowe i gadżety rozdawane znajomym. Wyobraźmy sobie jednak, że ten przedsiębiorca dostaje duże zlecenie, które wymaga od niego zwiększenia produkcji i zatrudnienia, o zakupie nowego sprzętu nie wspominając. To zlecenie jest dla niego wielką szansą, ale niejednokrotnie też zaskoczeniem – sytuacją do której nie był przygotowany. Dlaczego? Ponieważ nie miał biznesplanu ani długofalowej strategii rozwoju. Wydał gotówkę na coś co nie dawało bezpośredniego przełożenia na sprzedaż np. materiały reklamowe rozdawane przyjaciołom oraz sprzęt komputerowy, który mógł chociażby wziąć w leasing rozkładając wydatki na dłuższy okres. Nie pomyślał też wcześniej o tzw. poduszce finansowej, którą powinien mieć na wypadek nieprzewidzianych wydatków.

Może dlatego, że ubiegał się o kredyt w banku, ale spotkało go rozczarowanie?

REKLAMA

Faktem jest, że oferty bankowe są w dużej mierze skierowane do podmiotów, które mają już swoją historię działalności i zdolność kredytową. Banki nie zawsze rozumieją specyfikę małego biznesu i argumentują, że połowa firm nie przetrwa dwóch lat od momentu powstania. Na szczęście sytuacja zaczyna się zmieniać. Coraz częściej zdarza się, że start-up może dostać gotówkę z banku (np. debet lub kredyt odnawialny), gdy przedstawi odpowiednie zabezpieczenie (np. hipotekę). Może finansować też bieżącą działalność gospodarczą z pomocą kart kredytowych, zwłaszcza gdy forma prawna firmy nie ogranicza odpowiedzialności właścicieli, a linia kredytowa jest jednocześnie zadłużeniem prywatnym właściciela. Są też wyjątki wśród polskich banków, takie jak chociażby Idea Bank, które dają gotówkę na start także młodym przedsiębiorcom.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ile kosztuje własna firma - koszty założenia i prowadzenia działalności gospodarczej

Jakich dokumentów żąda bank przed przyznaniem kredytu?

To zależy od rodzaju kredytu oraz banku. Najpopularniejsze są kredyty obrotowe, które służą do finansowania bieżącej działalności gospodarczej (np. wypłat dla pracowników) oraz kredyty inwestycyjne (na konkretną inwestycję, gdy otwieramy np. zakład produkcyjny). Kredyty możemy podzielić też na odnawialne i nieodnawialne. Te pierwsze są zazwyczaj kredytami obrotowymi, otwieranymi w rachunku bieżącym. Można je przedłużyć na kolejny rok (zazwyczaj są zwierane na 12 mies.), a wtedy formalności są już niewielkie. Wracając do dokumentów – w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej bank najczęściej poprosi o dokumenty założycielskie takie jak zaświadczenie o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej, NIP, REGON oraz dokumenty potwierdzające kondycję finansową firmy (np. zeznanie podatkowe za ostatni rok potwierdzone przez urząd skarbowy). Niektóre z banków mogą wymagać tzw. zaświadczeń o niezaleganiu wobec administracji państwowej. Dodatkowe dokumenty trzeba przygotować jeśli nasz kredyt będzie zabezpieczony np. hipoteką. A jeśli przedsiębiorca będzie pożyczał dużą kwotę lub realizował (przy pomocy kredytu) skomplikowaną inwestycję może spodziewać się prośby ze strony banku o biznesplan przedsięwzięcia.

Bardzo dużo tych dokumentów.

Dlatego często zachęcam do zapoznania się z leasingiem, który jest jednym z najbardziej dostępnych rozwiązań dla małych firm. W leasing można wziąć nie tylko samochód, ale również maszyny i urządzenia takie jak komputery, drukarki, aparaty fotograficzne. Procedura przyznania leasingu jest szybsza i mniej skomplikowana niż kredytu bankowego. Poza tym leasing często jest korzystny z podatkowego punktu widzenia. Raty leasingowe oraz szereg innych kosztów związanych z leasingiem można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, co obniża nasz podatek dochodowy. Również podatek VAT, który widnieje na fakturze od leasingodawcy podlega odliczeniu od podatku odprowadzanego do urzędu skarbowego. Warto pamiętać, oczywiście w zależności od leasingowanego przedmiotu, że firma leasingowa może wziąć na siebie jego serwisowanie i formalności związane z ubezpieczeniem, co stanowi dużą wygodę. Polacy najczęściej korzystają z leasingu operacyjnego, warto go jednak porównać z leasingiem kapitałowym i zwrotnym. Niezłym rozwiązaniem jest też faktoring. Kiedyś był niedostępny dla małych przedsiębiorców. Teraz to się zmieniło. W Idea Banku chociażby można dostać faktoring przy stosunkowo małej liczbie kontrahentów i dość niskich obrotach - wystarczy kilka tysięcy złotych, a nie kilkadziesiąt czy kilkaset.

Ile czasu polskie firmy poświęcają na opłacanie podatków?

Dla kogo jest faktoring?

Przede wszystkim dla firm, które mają kontrahentów i borykają się z fakturami, które nie są płacone w terminie. Te „luki” w dostawie gotówki z faktur powodują brak płynności finansowej. Faktorami są najczęściej banki, które wypłacają przedsiębiorcom gotówkę z tytułu wystawionych faktur, niemalże od razu po ich wystawieniu. Oznacza to, że przedsiębiorca nie musi czekać na przypływ pieniędzy niejako „zamrożonych” przez spóźniających się kontrahentów, bo ma je już na koncie. Tymczasem kontrahenci przelewają gotówkę prosto do banku, który jest naszym faktorem. Wcześniej powiedzieliśmy, że bieżącą działalność (np. wypłaty dla pracowników) można finansować też kredytem w banku (np. obrotowym). Warto jednak pamiętać, że w przypadku kredytu bank poprosi młodego przedsiębiorcę o jego zabezpieczenie (w przypadku faktoringu niekoniecznie). Po drugie pieniądze uzyskane z faktoringu można wydać na jakikolwiek cel i bank nie będzie pytał jaki. W przypadku kredytu, zwłaszcza przeznaczonego na konkretny cel, takie pytanie padnie.

Porozmawiajmy jeszcze o funduszach Venture Capital i Aniołach Biznesu.

To ciekawe rozwiązanie dla młodych przedsiębiorców. Fundusze Venture Capital oferują środki finansowe w zamian za udział w danym przedsięwzięciu. Z jednej strony dają swoją opiekę (także merytoryczną), udostępniają własną sieć kontaktów, są ciałem doradczym, z drugiej strony oczekują konkretnych wyników, które młody przedsiębiorca powinien im dostarczyć. Anioły Biznesu działają na podobnej zasadzie. Za pojęciem „Anioły Biznesu” kryją się jednak prywatni inwestorzy, którzy sami odnieśli sukces i mają środki finansowe, które chcą zainwestować w dobrze rokujące przedsiębiorstwa. Podstawowa różnica jest taka, że fundusze Venture Capital inwestują środki powierzone im najczęściej przez podmioty trzecie, a Anioły Biznesu – własną gotówkę.

Szybciej założysz firmę od 1 grudnia 2014 r.

Załóżmy, że pozyskaliśmy finansowanie. Jak obracać tymi pieniędzmi, by nie skończyły się za szybko?

Cóż.. jeśli pozyskaliśmy gotówkę z funduszy Venture Capital lub od Anioła Biznesu, to nie wydamy złotówki bez ich wiedzy i zgody. Z jednej strony to dobre rozwiązanie, ponieważ każde przedsięwzięcie będzie zaplanowane, a za konkretną decyzją będzie stało ciało doradcze, które pomoże nam w analizie. Z drugiej strony oznacza to ograniczenie swobody samych przedsiębiorców. Jeśli pozyskaliśmy kredyt inwestycyjny na konkretny cel, to również będziemy mogli go wydać na określoną inwestycję i warto o tym pamiętać. Jeśli jednak mamy gotówkę, którą możemy samodzielnie dysponować to powinniśmy pamiętać o unikaniu niepotrzebnych wydatków i planowaniu inwestycji z dużym wyprzedzeniem. Warto pamiętać o tzw. trójkącie przedsiębiorcy, który zakłada że każda firma powinna działać w oparciu o trzy uzupełniające się i współgrające ze sobą filary.

Jakie?

Trzy filary, o których mówię to: produkt, administracja i sprzedaż. Błąd, który przedsiębiorcy popełniają na starcie to faworyzowanie jednego obszaru kosztem pozostałych. Bywa, że zajęci udoskonalaniem produktu zapominamy, że kiedyś powinniśmy zacząć go sprzedawać, bo przecież to sprzedaż determinuje nasz wzrost i decyduje o zarobkach. Zdarza się również, że pochłonięci pracami administracyjnymi, zapominamy o samym produkcie, który jest często odbiciem naszego pomysłu i idei, ale zupełnie nie trafia w gusty i potrzeby klientów. Jak to zmienić? Jak sprawić, by „trójkąt przedsiębiorcy” pracował na naszą korzyść, a nie odwrotnie? Pamiętajmy o dwóch zasadach: po pierwsze – prośmy o pomoc i outsourcujmy działania. Po drugie – nie ponośmy, przynajmniej na początku, nadmiernych wydatków, które nie mają bezpośredniego przełożenia na sprzedaż i rozwój firmy, o czym wspomniałem powyżej. Przykładem może być księgowość, którą młodzi przedsiębiorcy prowadzą samodzielnie. Wyliczyliśmy, że na wypełnianie dokumentów, załatwianie formalności lub dokształcanie się w tym zakresie, poświęcają średnio 1 dzień w tygodniu, czyli ok. 4 dni w miesiącu. Gdyby zlecili te zadania profesjonalnym księgowym, mogliby poświęcić ten czas na rozwijanie działalności i sprzedaż. Oznaczałoby to, że początkowe wydatki będą miały wpływ na zwiększenie zarobków w dłuższej perspektywie czasu.


Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe warzywa

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA