REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy „firmy idee” są przyszłością biznesu?

Polska Izba Biegłych Rewidentów
Samorząd zawodowy biegłych rewidentów
Czy „firmy idee” są przyszłością biznesu?
Czy „firmy idee” są przyszłością biznesu?

REKLAMA

REKLAMA

Czy wyjście poza wskaźniki efektywności ekonomicznej może się firmie opłacać? Odpowiedzi na te pytania szukali uczestnicy spotkania o idei „Open eyes economy” zorganizowanego 1 marca 2016 r. przez KIBR i ACCA, a poświęconego nowemu podejściu do wartości w biznesie.

– Koncepcja społecznej odpowiedzialności biznesu opiera się na takiej strategii rozwoju przedsiębiorstw, która odbywa się z poszanowaniem otoczenia firmy. Ale czy takie podejście jest dla przedsiębiorstwa także opłacalne? – pytał Krzysztof Burnos, prezes KRBR, otwierając spotkanie.

Autopromocja

To ważne pytanie także dlatego, że połowa środowiska biegłych rewidentów pracuje właśnie w biznesie. – Stąd dzisiejsze spotkanie, bo w kontekście tych wątpliwości pojawia się nowa koncepcja „firm-idei” – dodał Prezes samorządu biegłych rewidentów. To pierwsze spotkanie organizowane we współpracy KIBR i ACCA.

– Chcemy stale rozwijać kompetencje finansistów,  członków naszych stowarzyszeń oraz budować rozpoznawalność i prestiż kwalifikacji finansowych – wyjaśnił Przemysław Pohrybieniuk, dyrektor zarządzający ACCA Polska i Kraje Bałtyckie. I dodał, że spotkanie ma zachęcić do spojrzenia, jak rozwija się świat, jak rozwijają się firmy. – Bo zmiany będą następowały – mówi Pohrybieniuk.

Podobnego zdania jest Ewa Sowińska, zastępca prezesa KRBR, która uważa, że rozwiązania, które kiedyś się sprawdzały, to dziś za mało.

– Obecnie otoczenie jest inne, zmienia się, wymaga od biznesu dużo więcej. Musimy pracować nad odbudową zaufania wśród uczestników rynku – dodała Ewa Sowińska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przewodnik po zmianach przepisów 2015/2016 dla firm

„Nic nie będzie tak, jak było”

Z tym twierdzeniem zgadza się także Sławomir Lachowski, menedżer, ekonomista, autor wielu publikacji z dziedziny zarządzania. – Nic nie będzie tak, jak było – powtarzał wielokrotnie podczas swojego wystąpienia. Nic nie będzie tak jak było, a na pewno nie w finansach. Bankowość musi się zmienić, bo mamy do czynienia z kryzysem wartości w polityce i biznesie.

– Banki były kiedyś uznawane za instytucje zaufania publicznego. To im ludzie ufali najbardziej na rynku. Teraz w Wielkiej Brytanii pod względem zaufania do zawodów bankierzy wyprzedzają jedynie dilerów samochodów używanych – zwraca uwagę Lachowski, który sam przez wiele lat pracował w banku, jest odpowiedzialny m.in. za sukces BRE Banku. I przyznaje, że to same banki są za ten spadek zaufania odpowiedzialne. Budynki banków dominują w miastach. Banki konkurują o lokalizację z najdroższymi butikami. Bankierzy wypłacają sobie milionowe wynagrodzenia.

– A kto za to płacił? Klient – mówi Lachowski. Niektóre banki mają większe aktywa, niż PKB kraju. To pozwalało im wykorzystywać swoją pozycję m.in. poprzez dyktowanie klientom warunków. Chciwość liderów biznesu i dążenie do maksymalizacji zysków korporacji za wszelką cenę doprowadziły do dwóch poważnych kryzysów światowych w ciągu ostatniej dekady. Dlatego dziś, w branży finansowej, żeby wyjść z tej sytuacji, trzeba przestać kierować się tylko efektywnością ekonomiczną.

Polecamy: Ustawa o rachunkowości z komentarzem do zmian (książka)
Autorzy: prof. dr hab. Irena Olchowicz, dr Agnieszka Tłaczała, dr Wanda Wojas, Ewa Sobińska, Katarzyna Kędziora, Justyna Beata Zakrzewska, dr Gyöngyvér Takáts

Firma to już nie tylko biznes

Wyczerpał się model biznesu oparty o maksymę „business of business is business”. Zdaniem ekspertów ten model przedsiębiorstwa trzeba zastąpić modelem gospodarki otwartych oczu i firm idei. – Firma idea to firma, która świadomie określa swój specyficzny proces wytwarzania wartości ekonomicznej i jest zdolna ten proces modyfikować, wyznaczając tym samym trajektorię swojego rozwoju, a więc także swoją podmiotowość – wyjaśnia twórca idei prof. Jerzy Hausner. Jeśli firma nie określi sensu swego istnienia, to jej poszczególne działania, nawet jeśli będą skuteczne, będą pozbawione sensu, to znaczy nie umożliwią jej rozwoju.

Zdaniem Hausnera w biznesie nie może chodzić tylko o komercjalizację, czyli rynkowe wykorzystanie określonych zasobów i przekształcenie ich w aktywa, ale również o jednoczesne pomnażanie tych zasobów. Tymczasem różne rodzaje kapitału mają różny proces akumulacji. Kapitał twardy zużywa się i trzeba go odtwarzać. Jego zdaniem firmy przyszłości powinny opierać się na kapitale miękkim, którego im więcej się stosuje do wytwarzania wartości ekonomicznej, tym więcej go przybywa. – Proces wytwarzania w firmie powinien być wielowymiarowy i pobudzany innowacyjnością. Jego istotą powinno być twórcze wykorzystanie zasobów kompetencyjnych – dodaje Sławomir Lachowski. Zdaniem ekspertów wiele firm mimo bycia na szczycie rankingów technologicznych, znajduje się na dole listy jeśli chodzi o wykorzystanie kapitału intelektualnego.

– A szarych komórek nie można kupić za pieniądze, można je pobudzić poprzez zaangażowane, pasję, innowacyjność – wylicza Lachowski. Hausner mówi też, by włączać aktorów występujących w otoczeniu firmy w jej własny proces wytwórczy. Powiązanie biznesu ze społeczeństwem jest możliwe poprzez przyjęcie zasady tworzenia wartości wspólnej. Bo ludzie to przecież wartości. Nie da się wyjść do pracy, a wartości pozostawić w domu. – W firmie idei wartości nie są tylko deklarowane, ale faktycznie stają się spoiwem organizacji, tworzą jej porządek aksjonormatywny, w końcu czynią z niej instytucję – wyjaśnia Hausner.


Klient przyszłości kupuje wartość – nie produkt

Dlatego – zdaniem ekspertów – naszą przyszłością jest właśnie gospodarka otwartych oczu i świat ekonomii wartości. Zdaniem Mateusza Zmyślonego, współtwórcy projektu „Firmy-idei”, to świat, w którym produkt będzie ważny, ale na pierwszym miejscu będą wartości, do których dodany będzie produkt lub usługa. A więc odwrócona będzie kolejność zdarzeń. Klienci w pierwszej kolejności kupować będą wartości stojące za firmą, a potem dopiero produkty.

– Jak chociażby w przypadku Volvo, gdzie najpierw kupujemy poczucie bezpieczeństwa, a dopiero potem auto – wyjaśnia Zmyślony. Firma, która tworzy markę kierując się tą ideą będzie tworzyć i generować przy okazji kulturę. A to w tym procesie osadzona jest decyzja zakupowa, czyli biznes. Od tego jaka będzie wartość firmy będzie zależała decyzja konsumenta. – To on ma portfel, on ma władze, decyduje – wyjaśnia ekspert i dodaje, że to będzie też formą manifestu konsumenta. Wielu klientów już zaczęło być wrażliwymi na to, jakie produkty kupuje i z jakich usług korzysta, dla wielu cena nie jest już jedynym kryterium.

– A firma idea to unikalna forma wytwarzania wartości, to przewaga konkurencyjna niemożliwa albo bardzo trudna do skopiowania – tłumaczy Zmyślony. I dodaje, że XXI wiek to także zmiana komunikacji marketingowej na komunikację społeczną.

„Zadajmy sobie pytanie, czy warto kierować się tylko zyskiem ekonomicznym”

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy takie podejście się opłaca? Czy warto? Zdaniem Hausnera to dwa osobne pytania. – Innowacyjność strukturalna odbywa się w wymiarze aksjonormatywnym, jest długofalowa, nie dopuszcza każdego rozwiązania tylko dlatego, że się opłaca – mówi Hausner i dodaje, że takie podejście jest lepszą strategią biznesową i na dłuższą metę przynosi większe korzyści dla firmy, niż podejście oparte o  efektywność ekonomiczną.

– Bo czy Volkswagen ostatecznie może uznać, że było warto? – pyta retorycznie ekspert. James C. Collins, amerykański konsultant biznesowy, mówi, że zachowanie nadrzędnych wartości jest jedną z najważniejszych cech trwałych wielkich przedsiębiorstw. Dlatego, zdaniem Hausnera, nowego podejścia do wartości w biznesie można i trzeba szukać. To szansa na wykonanie ważnego kroku do przodu w dziedzinie zarządzania i komunikacji społecznej, to szansa tworzenia wiarygodnych firm i marek, bazujących na zaufaniu ludzi. – Jako zwolennik gospodarki rynkowej uważam, że musimy zadbać o relację między wartościami a firmą. Inaczej gospodarka rynkowa będzie zagrożona – powiedział na zakończenie.

Opracowała: Kaja Zielińska Forward PR

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA