REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Masz czteroletnie obligacje skarbowe indeksowane inflacją? Opłaca się teraz sprzedać i kupić nowe takie same

Masz czteroletnie obligacje skarbowe indeksowane inflacją? Opłaca się sprzedać i kupić nowe takie same
Masz czteroletnie obligacje skarbowe indeksowane inflacją? Opłaca się sprzedać i kupić nowe takie same
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czteroletnie obligacje indeksowane inflacją otrzymają w marcu 2024 r. oprocentowanie niższe niż Ministerstwo Finansów oferuje za nowe papiery tego samego typu. Ze strony inwestorów racjonalnym działaniem byłoby umorzenie starszych serii i zakup nowych papierów. Konwersja może dotyczyć papierów o wartości około…  84 mld zł. Tak radzi w komentarzu z 23 lutego 2024 r. Emil Szweda z Obligacje.pl,

Inflacja spada a razem z nią oprocentowanie obligacji

Stopa inflacji spadła w styczniu do 3,9 proc., a to oznacza, że obligacje czteroletnie oferowane w marcu 2021 r. wejdą w nowy okres odsetkowy z kuponem 4,65 proc. (wobec 17,95 proc. aktualnie naliczanego oprocentowania). W kolejnych latach marża była nieco wyższa (1 pkt proc. marży MF zaczęło oferować od marca 2022 r.) i oprocentowanie serii emitowanych w 2022 r. i 2023 r. wyniesie 4,9 proc. 

Autopromocja

Opłaca się sprzedać obligacje czteroletnie i kupić nowe - można zyskać na oprocentowaniu. 3,4% zysku z konwersji

To i tak znacznie mniej od aktualnie oferowanego oprocentowania obligacji czteroletnich (w pierwszym roku oprocentowanie ustalane jest arbitralnie przez resort finansów), ustalonego na 6,55 proc. (oferta z lutego, być może w marcu będzie już inna). Opłata za przedterminowe umorzenie obligacji czteroletnich wynosi 0,7 proc. nominału, lecz opłaca się ją ponieść i kupić papiery nowej emisji, ponieważ różnica w kuponie to 1,9-1,65 proc. W dodatku nowa seria naliczać też będzie wyższą marżę (od października wynosi ona 1,25 pkt proc). Zysk z kilku kliknięć przyniesie więc inwestorom nawet 3,4 proc. dodatkowych odsetek.

Co będzie w kolejnych miesiącach?

W kolejnych miesiącach zyski z konwersji będą prawdopodobnie jeszcze wyższe. Wedle przewidywań ekonomistów, inflacja nadal będzie spadać. A to oznacza, że kupony od obligacji starszych serii będą stopniowo topniały, zaś różnica między starymi i nowymi seriami będzie się powiększała.

Racjonalnym działaniem byłoby zatem umarzanie starszych serii i ich konwersja na nowe papiery, które są lepiej oprocentowane. Należy się więc spodziewać, że tego typu operacji będzie przybywać, ale stopniowo. Póki co, obligacje czteroletnie (i inne serie indeksowane inflacją) wciąż naliczają oprocentowanie na podstawie inflacji z przeszłości. Do października br. wszystkie serie czterolatek kupione w latach 2020-2022 naliczają dwucyfrowe oprocentowanie.

Problem dotyczy także części obligacji dziesięcioletnich (a także papierów sześcio- i dwunastoletnich, ale ich rola jest marginalna). Oprocentowanie aktualnie oferowanych papierów to 6,8 proc. w pierwszym roku nowej inwestycji. Opłata za przedterminowe umorzenie starszych serii to 2 proc. nominału. Dziesięciolatki oferowały jednak wyższe marże niż czterolatki (1-1,5 proc.). Posiadacze serii z marżą 1,0-1,25 pkt proc. mogą być zainteresowani konwersją ze względu na aktualnie wyższe marże, ale najstarsze serie mają 1,5 pkt proc. marży, co da im od marca 5,4 proc. odsetek w kolejnym roku inwestycji – zbyt dużo by konwersja była opłacalna. Jeśli jednak w kolejnych miesiącach inflacja spadnie poniżej 3,3 proc., konwersja stanie się opłacalna również dla nich.

Obligacje indeksowane inflacją stanowią 78 proc. wszystkich istniejących obligacji oszczędnościowych i na koniec listopada ub.r. były warte prawie 84 mld zł. Przekonwertowanie takiej ilości obligacji na nowe serie byłoby operacją o skali, jakiej jeszcze nie widzieliśmy.

Większe zyski z obligacji korporacyjnych

Część posiadaczy słabo oprocentowanych obligacji oszczędnościowych może przychylniej spojrzeć na rynek papierów korporacyjnych, który kwitnie od emisji oferujących około 10 proc. (i więcej) odsetek od pierwszego dnia inwestycji i zależność od stawek WIBOR w kolejnych okresach odsetkowych. W tym tygodniu ruszyły zapisy na papiery Echa, PCC Rokita i HM Inwest. Kusząco prezentują się także dwucyfrowe stopy zwrotu funduszy dłużnych.

Emil Szweda, Obligacje.pl

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: obligacje.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA