43% podatków – tyle naprawdę oddajesz państwu. Nowy raport WEI ujawnia prawdziwe koszty systemu podatkowego w Polsce

REKLAMA
REKLAMA
Nowy raport Warsaw Enterprise Institute ujawnia, że realne obciążenie podatkowe przeciętnego Polaka wynosi aż 43% dochodu brutto. Choć nominalne stawki wydają się umiarkowane, ukryte składki i daniny skutecznie pomniejszają wypłaty. System jest skomplikowany i kosztowny – również pod względem czasu i wysiłku.
- Polacy oddają państwu niemal połowę zarobków
- Podatki zjadają czas i siły obywateli
- Polska w ogonie rankingu OECD
- Ukryte daniny uszczuplają domowe budżety
- System do zmiany – WEI przedstawia konkretne propozycje
- Nowy model podatkowy według WEI
Polacy oddają państwu niemal połowę zarobków
Realne obciążenie podatkowe przeciętnego Polaka wynosi aż 43% dochodu brutto – wynika z najnowszego raportu Warsaw Enterprise Institute (WEI) pt. „Ile kosztuje cię państwo”. Choć oficjalna stawka podatku PIT dla osoby o średnich zarobkach to 12%, rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Uwzględniając obowiązkowe składki oraz podatki pośrednie, obywatele zostawiają w państwowej kasie niemal połowę tego, co zarobią.
REKLAMA
Dla przeciętnego Polaka oznacza to konkretne liczby. W 2024 roku musiał on oddać państwu co najmniej 41 940 złotych w formie różnorodnych danin, co przekłada się na to, że "na rękę" otrzymuje jedynie 72% wypracowanych pieniędzy.
Podatki zjadają czas i siły obywateli
REKLAMA
Raport WEI jasno wskazuje, że ten wynik nie obrazuje w pełni skali zjawiska. „Koszty wynikające z opodatkowania to także czas potrzebny na uregulowanie płatności, chociażby z tytułu PCC. W połączeniu ze skomplikowanym systemem, wypadającym słabo na tle Europy, to wyraźny sygnał do zmian” – podkreśla organizacja. Podatki nie tylko drenują kieszenie obywateli, ale również ich czas i energię.
W Polsce istnieje wiele rodzajów składek, spośród których część można odpisać od podatku, a część – już nie. Ten brak spójności przekłada się na wyjątkowo niską ocenę przejrzystości i atrakcyjności systemu podatkowego na tle innych krajów OECD.
Polska w ogonie rankingu OECD
„Warsaw Enterprise Institute od lat opowiada się za uproszczeniem Polskiego systemu podatkowego. W rankingach badających jego atrakcyjność i przejrzystość nasz kraj cyklicznie zajmuje końcowe lokaty, w 2024 roku w badaniu OECD zajęliśmy 31. miejsce na 38 państw” – czytamy w komunikacie WEI.
Taki wynik to nie przypadek. W Polsce obowiązują aż trzy różne stawki VAT, które często dotyczą dóbr pokrewnych, co dodatkowo komplikuje sytuację konsumentów oraz przedsiębiorców. System jest trudny do zrozumienia, nieprzejrzysty, a przez to mało efektywny z punktu widzenia gospodarki i obywatela.
Ukryte daniny uszczuplają domowe budżety
REKLAMA
Na całościowy obraz podatkowego obciążenia wpływają też podatki pośrednie, które nie są odczuwalne bezpośrednio, ale mają ogromny wpływ na domowy budżet. Mowa tu o takich daninach jak VAT, akcyza, PCC czy słynny „podatek Belki”, które – jak wynika z raportu – uszczuplają portfel przeciętnego obywatela o ponad 1000 zł miesięcznie.
Co więcej, opłaty lokalne, podatki samochodowe, inflacja i sektorowe daniny generują dodatkowe koszty, co przekłada się na uszczuplenie wynagrodzenia netto o kolejne 21%. Innymi słowy, rosnące podatki zjadają lwią część wzrostu pensji Polaków, a według danych z 2017 roku realne obciążenie podatkowe wzrosło z 37% do obecnych 43%.
System do zmiany – WEI przedstawia konkretne propozycje
W związku z tą sytuacją WEI poddaje w wątpliwość sens utrzymywania tak rozbudowanego systemu opłat. Zdaniem instytutu konieczna jest gruntowna rewizja stawek głównych podatków oraz rezygnacja z tych, które są mało istotne z punktu widzenia budżetu państwa, ale mocno uciążliwe dla obywateli.
„Opowiada się za rewizją stawek głównych podatków oraz zaniechaniem pobierania tych mało istotnych dla budżetu. Konieczne są działania zmierzające do uproszczenia systemu poprzez zastąpienie ich podatkami w zmienionej formie” – głosi raport.
Nowy model podatkowy według WEI
WEI przedstawia konkretną propozycję nowego modelu opodatkowania, który miałby być prostszy i bardziej przejrzysty. Wśród proponowanych zmian znalazły się:
- opodatkowanie płac – 23,5% od funduszu płac;
- opodatkowanie JDG i małych spółek – ryczałt od 1,5% do 17%, średnio 10%;
- podatek przychodowy dla instytucji finansowych i przedsiębiorstw – odpowiednio 0,5% i 1,5%;
- podatek od dywidendy – 23,5%;
- jednolita stawka VAT – 17,75% + 2% na zbrojenia.
To odważna i kompleksowa propozycja, która – zdaniem autorów raportu – mogłaby stać się punktem wyjścia do reformy całego systemu podatkowego w Polsce. Eksperci WEI argumentują, że uproszczenie systemu nie tylko zmniejszyłoby koszty jego obsługi, ale przede wszystkim zwiększyłoby jego przejrzystość i sprawiedliwość. Obecnie bowiem wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy, ile realnie oddaje państwu – a kwota ta, jak widać, jest ogromna.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA