Krajowy Plan Odbudowy w Polsce w 2024 roku. Wyścig z czasem po 60 miliardów euro
REKLAMA
REKLAMA
- KPO - kiedy Komisja Europejska wypłaci Polsce fundusze?
- Czy jest się czego obawiać?
- Gdzie szukać nadziei?
- Fundusze na rozwój
- Polska sunie w ogonie
KPO - kiedy Komisja Europejska wypłaci Polsce fundusze?
Główny element funduszy – tzw. „Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności” – opiera się bowiem na wynikach. Oznacza to, że Komisja Europejska wypłaca kwoty każdemu państwu dopiero wtedy, gdy osiągnie ono uzgodnione cele pośrednie i końcowe na drodze do realizacji reform i inwestycji ujętych w szczegółowych planach.
Nieuruchomienie projektów w pierwotnie zakładanych terminach – zaraz po złożeniu bądź nawet zatwierdzeniu planu – sprawia, że perspektywa realizacyjna KPO uległa absolutnemu skróceniu. Przed nami ok. 30 miesięcy, w trakcie których Polska zobligowana jest zrealizować 55 reform, 56 inwestycji i wykonać 314 mierników (kamieni milowych i wskaźników). Tylko wówczas cała wnioskowana kwota uwzględniona w KPO – czyli prawie 60 miliardów euro – będzie zrefinansowana przez KE.
REKLAMA
Czy jest się czego obawiać?
Śródokresowy przegląd stanu realizacji Krajowego Planu Odbudowy nie napawa optymizmem. W najnowszym raporcie CRIDO „Krajowy Plan Odbudowy: Stan realizacji oraz potencjalne kierunki rewizji” dokonaliśmy pełnego przeglądu KPO: komponent po komponencie, inwestycja po inwestycji starając się ocenić stan zaawansowania i określić, czy widzimy zagrożenie ich realizacji.
W naszej ocenie ok. 50 prc. środków w ramach części dotacyjnej (70 proc. zaplanowanych inwestycji) oraz niemal całość części pożyczkowej planu jest zagrożona. W wartościach bezwzględnych mówimy o kwotach sięgających nawet 200 miliardów złotych.
Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie z tych inwestycji nie zostały rozpoczęte (choć są i takie). Z pewnością jednak ich aktualny stan przygotowania, okres realizacji zestawiony z horyzontem inwestycyjnym KPO oraz poziom ambitności wskaźników i kamieni milowych sprawiają, że istnieje duże ryzyko, że nie zostaną one w całości zrealizowane.
Gdzie szukać nadziei?
Podniesienie poziomu wykorzystania środków z KPO nie będzie możliwe bez głębokiej rewizji programu. Rewizji, która uwzględni układ dotychczasowych priorytetów zawartych w planie, ale też zastosuje filtr czasowy i filtr sprawności instytucjonalnej.
Patrząc na moment, w którym jesteśmy i stan przygotowania poszczególnych inwestycji konieczne jest wzmocnienie roli sektora prywatnego w realizacji poszczególnych obszarów programu. W naszej ocenie dziś, w przypadku części inwestycji, tylko prywatny biznes będzie w stanie zrealizować szybkie, punktowe projekty, sprawniej poruszając się w ograniczeniach administracyjnych. Sugerujemy również głęboki przegląd części pożyczkowej programu – wydaje się, że istotną korzyścią może być zaproponowanie atrakcyjniejszych – niż forma zwrotna – sposobów finansowania, takich jak dotacje, instrumenty mieszane, pożyczki z opcją umorzenia etc. Nie bez znaczenia pozostają również kwestie zdolności do uprzedniego finansowania inwestycji (KPO jest instrumentem refinansującym, wymagającym wcześniejszej realizacji inwestycji przy wykorzystaniu środków własnych).
Fundusze na rozwój
A plan przyjęty w lipcu 2020 r. przez Radę Europejska jest bardzo ambitny – wyrażono wówczas zgodę na uruchomienie funduszu odbudowy w wysokości 750 miliardów euro dla całej UE. Jego podstawowym celem było wsparcie gospodarek państw członkowskich dotkniętych pandemią SARS-CoV-2. Fundusz został zaprojektowany jako instrument tymczasowy, mający stymulować i przekształcać europejskie gospodarki w kierunku bardziej ekologicznych, cyfrowych, odpornych na przyszłe kryzysy i dbających o zdrowie i życie swoich obywateli.
Największym programem składowym i fundamentem Next Generation EU został Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF), w ramach którego udziela się dotacji i pożyczek na wspieranie reform i inwestycji w Państwach Członkowskich UE. Aby skorzystać z tego wsparcia Państwa Członkowskie UE zobligowane były przedstawić krajowe plany reform i inwestycji, rozpisane w perspektywie 2026 r.
Część krajów członkowskich potraktowała RRF jako niezwykle istotny instrument prorozwojowy – rozpoczynając niezwłocznie jego realizację. Wg stanu na 1 lutego 2024 r. 20 krajów otrzymało już co najmniej jedną płatność środków z KE (łącznie wypłacone dofinansowanie wyniosło niemal 160 mld EUR), przy czym 6 krajów otrzymało już zaliczkę i co najmniej 3 płatności (Grecja, Hiszpania, Chorwacja, Włochy, Portugalia i Słowacja).
Polska sunie w ogonie
Polski plan został przygotowany i przedłożony KE na początku maja 2021 r. Niestety do ostatecznego zatwierdzenia go przez Komisję doszło ponad rok później – decyzja w tej sprawie została wydana 1 czerwca 2022 r. To spowodowało, że już na starcie krajowy plan nabrał olbrzymich opóźnień, a wobec braku wypełnienia krytycznych kamieni milowych zapisanych w KPO (zwłaszcza dot. wprowadzenia określonych reform i zmian w wymiarze sprawiedliwości) opóźnienia się pogłębiały.
Mamy jednak szansę na odrobienie tych opóźnień: potrzebna będzie jednak niezwykła dyscyplina w działaniu. Jako CRIDO jesteśmy jednak przekonani, że – uwzględniając aktualne relacje z Komisją Europejską – uda się wypracować taki kształt Krajowego Planu Odbudowy, aby mimo odległego okresu jaki upłynął od piku pandemii COVID-19 stanowił on nadal ambitny plan rozwojowy. Jeśli wykorzystamy tę szansę będziemy mogli zrealizować szereg istotnych reform i inwestycji zmieniających oblicze polskiej gospodarki.
Łukasz Kościjańczuk, partner w CRIDO
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat