REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyrok TS UE w sprawie Interflora - prawo reklamy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Patrycja Dzięgielewska

REKLAMA

W dniu 22 września 2011 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał kolejny wyrok dotyczący ochrony znaków towarowych i usług odsyłania w Internecie (sprawa C-323/09).


Wyrok TS UE zapadł w następującym stanie faktycznym: amerykańska spółka Interflora Inc. oraz Interflora British Unit - licencjobiorca Interfora Inc. (dalej łącznie „Interflora”) prowadzą sieć doręczania kwiatów o zasięgu światowym. Oznaczenie „INTERFLORA” jest krajowym znakiem towarowym zarejestrowanym w Zjednoczonym Królestwie, jak również wspólnotowym znakiem towarowym. Znaki te cieszą się renomą w Zjednoczonym Królestwie, a także w pozostałych państwach członkowskich Unii Europejskiej.

REKLAMA

Marks & Spencer jest jednym z największych sprzedawców detalicznych w Zjednoczonym Królestwie. Świadczone przez Marks & Spencer usługi obejmują m.in. sprzedaż i doręczanie kwiatów, przy czym stanowi to działalność konkurencyjną w stosunku do działalności Interflory.

W ramach oferowanej przez Google usługi odsyłania „AdWords” Marks & Spencer wybrała termin „Interflora”, a także inne warianty tego terminu (np. „Interflora Flowers”) jako słowa kluczowe. W następstwie skorzystania z usługi odsyłania, w razie wprowadzenia przez internautę do wyszukiwarki Google słowa „Interflora” lub określonego jego wariantu, wyświetlała się reklama Marks & Spencer.

W związku z powyższym, Interflora wszczęła postępowanie przeciwko Marks & Spencer o naruszenie praw do jej znaku towarowego przed sądem krajowym (High Court of Justice, Chancery Division, dalej „sąd Zjednoczonego Królestwa”). Sąd Zjednoczonego Królestwa, przed którym zostało wszczęte postępowanie w tej sprawie, zwrócił się do TS UE w przedmiocie kilku aspektów używania przez konkurenta słów kluczowych identycznych ze znakiem towarowym w ramach usługi odsyłania w Internecie bez zgody właściciela znaku towarowego.

W odpowiedzi na pytanie sądu Zjednoczonego Królestwa, TS UE przypomniał na wstępie, że w przypadku używania przez osobę trzecią oznaczenia identycznego ze znakiem towarowym dla towarów lub usług identycznych z tymi, dla których znak towarowy jest zarejestrowany, właściciel znaku towarowego jest uprawniony do zakazania tego używania tylko wówczas, jeżeli może ono szkodzić którejś z pełnionych przez ten znak funkcji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

TS UE przedstawił przy tym funkcje, który pełni znak towarowy. Podstawową funkcją znaku towarowego jest gwarantowanie konsumentom pochodzenia towarów lub usług objętych znakiem towarowym (funkcja wskazania pochodzenia). TS UE podkreślił również inne funkcje, które pełni znak towarowy. Stanowi on bowiem często instrument strategii handlowej stosowanej w szczególności dla celów reklamowych (funkcja reklamowa) lub instrument używany w celu uzyskania reputacji mającej za zadanie przywiązać do niego konsumentów (funkcja inwestycyjna).

TS UE przypomniał przy tym wyrok z dnia 23 marca 2010 r. w sprawie Google (sprawy połączone od C-236/08 do C-238/08), o którym pisaliśmy w publikacji z dnia 5 maja 2010 r. Powołując się na ww. wyrok, TS UE wskazał kiedy ma miejsce szkodzenie pełnionej przez znak towarowy funkcji wskazania pochodzenia. Ma ono miejsce wówczas, gdy reklama (wyświetlana w oparciu o słowo kluczowe odpowiadające znakowi towarowemu) nie pozwala lub z trudnością pozwala właściwie poinformowanemu i dostatecznie uważnemu internaucie na zorientowanie się, czy towary lub usługi, których dotyczy ta reklama, pochodzą od właściciela znaku lub od przedsiębiorstwa powiązanego z nim gospodarczo, czy też nie. Natomiast, TS UE wskazał, że używanie oznaczenia identycznego ze znakiem towarowym należącym do innej osoby w ramach usługi odsyłania takiej jak „AdWords” nie ma negatywnego wpływu na pełnioną przez znak funkcję reklamową.

Ponadto, TS UE wskazał po raz pierwszy, kiedy mamy do czynienia z działaniem na szkodę pełnionej przez znak towarowy funkcji inwestycyjnej. Na szkodę tej funkcji działa używanie przez konkurenta oznaczenia identycznego ze znakiem towarowym dla identycznych towarów lub usług, gdy używanie to ogranicza w istotny sposób stosowanie przez właściciela jego znaku towarowego dla celów uzyskania lub zachowania reputacji mogącej przyciągać lub przywiązać do niego konsumentów. W sytuacji zaś, gdy znak towarowy cieszy się już reputacją, do szkody w pełnionej przez ten znak funkcji inwestycyjnej dochodzi, gdy używanie oddziałuje na tę reputację i wystawia w ten sposób na niebezpieczeństwo jej zachowanie.

TS UE wskazał zatem, że w niniejszej spawie sąd Zjednoczonego Królestwa musi sprawdzić, czy używanie przez Marks & Spencer oznaczenia identycznego ze znakiem towarowym INTERFLORA wystawia na niebezpieczeństwo zachowanie przez Interflorę reputacji mogącej przyciągnąć lub przywiązać do niej konsumentów.

W odpowiedzi na pytanie sądu Zjednoczonego Królestwa o wzmocnioną ochronę znaków towarowych cieszących się renomą, TS UE stwierdził między innymi, że wybór bez „uzasadnionej przyczyny”, w ramach usługi odsyłania, oznaczeń identycznych z należącym do innej osoby znakiem towarowym cieszącym się renomą lub do niego podobnych można rozpatrywać jako przejaw pasożytowania (tj. czerpania nienależnej korzyści z charakteru odróżniającego lub renomy znaku towarowego). Taki wniosek, zdaniem TS UE, może się w szczególności narzucać wtedy, gdy osoby oferują do sprzedaży towary, które stanowią imitacje towarów właściciela znaków towarowych i reklamują te towary w Internecie w drodze wyboru słów kluczowych odpowiadających znakom towarowym cieszącym się renomą.

Natomiast, zdaniem TS UE, gdy reklama wyświetlana w Internecie w oparciu o słowo kluczowe (odpowiadające znakowi towarowemu cieszącemu się renomą) proponuje alternatywę w stosunku do towarów lub usług właściciela znaku towarowego cieszącego się renomą, to takie używanie jest co do zasady elementem zdrowej i uczciwej konkurencji w sektorze rozpatrywanych towarów lub usług. Przy czym, taka reklama jest elementem zdrowej i uczciwej konkurencji pod warunkiem, że nie oferuje zwykłej imitacji towarów lub usług właściciela znaku towarowego, nie powoduje osłabienia tego znaku lub nie działa na szkodę jego renomy i nie szkodzi funkcjom znaku towarowego.

Podsumowując omawiany wyrok TS UE w sprawie Interflora należy uznać, że TS UE dopuścił pod pewnymi warunkami możliwość stosowania w Internecie usługi odsyłania w oparciu o słowo kluczowe odpowiadające zarejestrowanemu znakowi towarowego. Nie jest to jednak z pewnością ostatni wyrok TS UE w sprawie prawa reklamy w Internecie, gdyż tego typu usługi budziły i nadal budzą wiele kontrowersji.

 

 

Patrycja Dzięgielewska, aplikant radcowski

M. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: M. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA