Nowe reguły odpowiedzialności solidarnej w procesie budowlanym od 1 czerwca 2017 roku
REKLAMA
REKLAMA
Od 1 czerwca 2017 r. znacząco zmieniły się reguły odpowiedzialności solidarnej przy umowach o roboty budowlane (art. 6471 KC) z powodu wejścia w życie Ustawy z dnia 7 kwietnia 2017 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności (Dz. U. z 2017 r. poz. 933), zwanej „pakietem wierzycielskim”.
REKLAMA
Ustawa przyznaje podwykonawcy prawo do samodzielnego zgłoszenia inwestorowi wykonywania przez niego robót budowlanych, którego podstawę stanowi zawarta z wykonawcą umowa o podwykonawstwo.
Od 1 czerwca 2017 r. nie jest już wymagana zgoda inwestora na zawarcie umowy między wykonawcą a podwykonawcą robót.
Na skutek nowelizacji ustawodawca jasno sprecyzował przypadki, w których pomiędzy inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą) pojawia się odpowiedzialność solidarna z tytułu zapłaty wynagrodzenia podwykonawcy robót budowlanych. Po pierwsze – jeśli inwestor, któremu podwykonawca lub wykonawca zgłosił szczegółowy przedmiot robót, nie wyraził sprzeciwu w ciągu 30. dni od dnia zgłoszenia. Po drugie – jeśli w umowie o roboty budowlane, zawartej między inwestorem a wykonawcą, określono szczegółowo przedmiot robót budowlanych wykonywanych przez oznaczonego wykonawcę.
Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM
Zarówno zgłoszenie, jak i sprzeciw muszą zostać wyrażone w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Przepis ma charakter bezwzględnie obowiązujący i strony nie mogą go wyłączyć ani obejść, stosując np. formę dokumentową, która nie jest równoważna formie pisemnej.
Jeśli sprzeciw albo zgłoszenie zostały zgłoszone podczas rozmowy telefonicznej, to nie dochodzi do zachowania formy pisemnej i wówczas taka czynność jest uznawana za nieważną. Podobnie, gdy zgłoszenie lub sprzeciw nastąpi za pośrednictwem SMS-a lub maila (bez wykorzystania kwalifikowanego podpisu elektronicznego).
Najbezpieczniejszym rozwiązaniem ze względów dowodowych jest więc dokonywanie zgłoszenia albo sprzeciwu w tradycyjnej formie, czyli na piśmie.
Znowelizowany przepis zawiera też klarowne reguły dotyczące górnej granicy zakresu odpowiedzialności solidarnej. Odpowiedzialność ta została określona kwotowo. Inwestor odpowiada do wysokości wynagrodzenia ustalonego w umowie o podwykonawstwo. Jeśli wartość ta przekroczy kwotę ustaloną między inwestorem a wykonawcą, to górna granica odpowiedzialności inwestora sięga do wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy, wynikającej ze zgłoszenia lub umowy o roboty budowlane.
Artur Tim – doradca podatkowy, prawnik w Departamencie Doradztwa Prawnego i Podatkowego Kancelarii Mariański Group
Agnieszka Hałaczkiewicz – prawnik w Departamencie Doradztwa Prawnego i Podatkowego Kancelarii Mariański Group
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat