Kredyt mieszkaniowy przedsiębiorca może zaliczyć do kosztów
REKLAMA
REKLAMA
Gdyby przepytać przedsiębiorców, czy wiedzą o takiej możliwości, zdecydowana większość odpowiedziałaby z pewnością: nie. Tymczasem z nieruchomością wykorzystywaną na potrzeby działalności gospodarczej jest podobnie, jak z firmowym samochodem.
REKLAMA
Wprowadzając prywatne auto do tzw. ewidencji środków trwałych firmy, mamy prawo do odliczania od przychodu rachunków za paliwo, ubezpieczenia, przeglądy, a także do uwzględniania w kosztach stałej, miesięcznej kwoty wynikającej z amortyzacji auta.
Gdy to samo zrobimy z mieszkaniem – urządzając w nim na przykład firmowe biuro i wprowadzając je oficjalnie do majątku firmy – staje się ono środkiem trwałym przedsiębiorstwa. A to oznacza, że od momentu formalnego oddania nieruchomości do używania w działalności kwota amortyzacji (w wysokości 2,5% rocznie) i inne opłaty związane z firmowymi pomieszczeniami stają się kosztami uzyskania przychodu, obniżającymi zobowiązania przedsiębiorcy wobec fiskusa.
Do tych wydatków należą nie tylko rachunki za prąd, gaz czy Internet, ale także zapłacone odsetki od kredytu hipotecznego – nawet wtedy, gdy został zaciągnięty prywatnie, a nie na firmę (przy czym bezpośrednio w koszty można wrzucać tylko te odsetki, które zostały zapłacone już po oficjalnym przemianowaniu nieruchomości w firmową).
Polecamy: Limity ulg i odliczeń w PIT
Możliwość wrzucenia w koszty uzyskania przychodów odsetek od kredytu wynika z ustawy o PIT (a dokładnie – z art. 22 i art. 23 ust. 1 pkt 32 i 33).
Dociekliwi mogą się jednak zastanawiać – no dobrze, ale w jaki sposób prywatny kredyt może być kosztem przedsiębiorcy? Odpowiedź na to pytanie przynoszą indywidualne interpretacje Izb Skarbowych (m.in. Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z dnia 13 października 2009 r. o numerze ITPB1/415-613/09, Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z dnia 29 września 2009 r., nr IBPBI/1/415-568/09/BK oraz interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie z dnia 4 lipca 2008 r. , nr IPPB1/415-569/08-2/AŻ), o które w podobnych sprawach poprosili podatnicy.
REKLAMA
Wynika z nich jasno: z punktu widzenia ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie ma znaczenia, czy kredyt zaciąga osoba prywatna czy przedsiębiorca. Ważne jest, by nieruchomość była wykorzystywana w związku z prowadzoną działalnością i przyczyniała się do osiągania firmowych dochodów.
Sceptycy znowu mogą powątpiewać, czy indywidualna interpretacja, wydana co prawda w podobnej sprawie, może być wyznacznikiem dla innych podatników. Eksperci podatkowi Tax Care podkreślają jednak: podatnik ma prawo opierać się na zasadzie zaufania do organów państwa, wynikających z ordynacji podatkowej i konstytucji.
I tym samym zakładać, że w analogicznej sytuacji zostanie potraktowany przez fiskusa w podobny sposób. Ci, którzy nie do końca w to wierzą, a chcą spać spokojnie, powinni zrobić to, co ich poprzednicy – wystąpić o własną indywidualną interpretację.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat