REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co jest kosztem przy sprzedaży akcji lub udziałów, gdy zaistniał aport lub przekształcenie spółki

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Co jest kosztem przy sprzedaży akcji lub udziałów, gdy zaistniał aport lub przekształcenie spółki
Co jest kosztem przy sprzedaży akcji lub udziałów, gdy zaistniał aport lub przekształcenie spółki

REKLAMA

REKLAMA

Sądy mają nowy kłopot: co jest kosztem przy sprzedaży akcji lub udziałów, gdy po drodze był jeszcze aport i przekształcenie spółki. Co wyrok, to inny wniosek. Gdyby chodziło o zwykły zakup, a następnie sprzedaż akcji lub udziałów, nie byłoby problemu z ustaleniem kosztów. Ale podatnicy chcą po drodze wnosić je do innej spółki, potem tę przekształcać i dopiero na końcu decydować się na sprzedaż (bądź przymusowe umorzenie). Takie transakcje wymykają się spod regulacji o PIT i CIT – ustawodawca ich po prostu nie przewidział.

Koszty podatkowe przy sprzedaży akcji lub udziałów - możliwe cztery odpowiedzi

Schemat działań jest podobny – wskazują na to stany faktyczne opisane we wnioskach o interpretacje podatkowe. Najczęściej wygląda to tak, że podatnik wnosi akcje spółki akcyjnej A do spółki osobowej B (np. jawnej), ta z kolei zostaje przekształcona w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością C (czasem w spółkę akcyjną), a na koniec podatnik sprzedaje udziały (akcje) tej ostatniej. Pytanie – co będzie kosztem uzyskania przychodu z tej sprzedaży.

REKLAMA

Autopromocja

Możliwości są cztery. Kosztem może być:

1) cena, za jaką podatnik nabył akcje spółki akcyjnej A,

2) wartość nominalna akcji spółki akcyjnej A,

3) majątek spółki jawnej B przypadający na udziały w spółce z o.o. C,

Dalszy ciąg materiału pod wideo

4) wartość nominalna udziałów spółki z o.o. C.

Fiskus najchętniej widziałby jako koszt tę pierwszą, czyli cenę, za jaką podatnik nabył akcje spółki akcyjnej A. Nazywa ją kosztem historycznym. Podatnicy z reguły walczą o to, by kosztem przy sprzedaży udziałów spółki z o.o. C była ich wartość nominalna. Sądy orzekają różnie.

Tylko koszt historyczny

Bywa że sędziowie stają po stronie fiskusa, bo twierdzą, że inna wykładnia byłaby zgodą na optymalizację podatkową. Taki pogląd wyraził m.in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie (sygn. akt I SA/Rz 39/15), a jego zdanie podzielił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 1 września 2015 r. (sygn. akt II FSK 1772/15).

WSA orzekł, że gdyby kosztem przy sprzedaży udziałów miała być ich wartość nominalna, to podatnik byłby w nieporównywalnie lepszej sytuacji, niż ten, kto sprzedaje akcje wprost po ich zakupie. Ten drugi bowiem zaliczyłby do kosztów tyle, ile zapłacił za akcje. Natomiast podatnik, który najpierw wniósłby je do spółki osobowej, a potem przekształciłby ją w spółkę z o.o., zyskiwałby na urynkowieniu wartości nominalnej udziałów tej ostatniej. WSA uznał, że nie ma żadnego uzasadnienia dla takiej preferencji. – Trudno przyjąć, że podatnik ponosi kolejne wydatki w sytuacji, gdy przedmiotem wkładu do kolejnych spółek jest ten sam majątek – stwierdził.

Również NSA orzekł, że w kontekście przekształceń jednej spółki w inną w ogóle nie można mówić o wydatku na nabycie udziałów lub akcji.

Cena nominalna akcji

Ciekawostką w tej sprawie było to, że wcześniej, rozpatrując ją po raz pierwszy, WSA w Rzeszowie był innego zdania – orzekł, że kosztem przy sprzedaży udziałów z o.o. będzie wartość nominalna akcji, które zostały wniesione do spółki jawnej (przekształconej następnie w spółkę z o.o.).

Pogląd ten nie zyskał jednak akceptacji NSA, który zarzucił rzeszowskiemu sądowi niekonsekwencję i sprzeczność wywodu (sygn. akt II FSK 2790/12 i II FSK 2791/12).

Kwota nominalna udziałów

REKLAMA

Nie zawsze jednak NSA uważa za słuszną tezę fiskusa o koszcie historycznym. W wyroku z 16 czerwca 2015 r. (sygn. akt II FSK 1298/13) jednoznacznie wypowiedział się przeciwko niej. Wprawdzie nie chodziło o zbycie udziałów, tylko o ich automatyczne umorzenie, ale gdyby ich skutki miałyby być faktycznie różne, to podatnicy szybko wykorzystaliby to do optymalizacji.

NSA wytoczył zasadniczy argument: jeżeli kosztem przy umorzeniu udziałów miałby być koszt historyczny, to płatnik (spółka) nie byłby w stanie pobrać podatku w prawidłowej wysokości. Nie ma on bowiem ani obowiązku, ani prawa żądać od wspólnika wskazania wysokości tych kosztów.

– Racjonalny ustawodawca powinien stanowić przepisy w sposób pozwalający na ich wykonanie. Nie powinien nakładać na płatnika obowiązków, których ten nie jest w stanie prawidłowo wykonać – stwierdził sąd.

Wprawdzie NSA nie orzekł wprost, co zatem będzie kosztem przy sprzedaży udziałów, ale zwrócił uwagę na to, że płatnik (spółka) zna ich wartość nominalną (art. 22 ust. 1f ustawy o PIT). To pozwoliłoby mu pobrać podatek w prawidłowej wysokości – stwierdził sąd, oddalając skargę kasacyjną dyrektora izby skarbowej.

Wartość majątku przy przekształceniu

Jeszcze inaczej NSA orzekł 17 września 2015 r. (sygn. akt II FSK 1682/13). Znów nie podzielił zdania fiskusa o koszcie historycznym, ale nie uznał też za koszt wartości nominalnej sprzedawanych akcji (w tym wypadku przekształcenie było w spółkę akcyjną, a nie z o.o.). Sąd opowiedział się za innym rozwiązaniem, sugerowanym przez podatnika, by kosztem była wartość majątku spółki jawnej przypadająca – w związku z przekształceniem w spółkę akcyjną – na każdą objętą przez wspólnika akcję.

W tym wypadku na jedną akcję (o wartości nominalnej 1 zł) przypadała 1/600000 majątku spółki jawnej. Podatnik chciał więc zaliczyć tę kwotę do kosztów przy późniejszej sprzedaży każdej akcji. Tak też uznały sądy obu instancji.

Fiskus – broniąc tezy o koszcie historycznym – powoływał się na sukcesję i tym samym brak skutków podatkowych przy przekształceniu spółki jawnej w akcyjną. WSA w Warszawie wytknął błąd takiej wykładni. – Nie sposób zrozumieć, dlaczego według organu sukcesja ma tak daleko idące znaczenie, że jej konsekwencją ma być uznanie za koszt uzyskania przychodu przy zbyciu akcji, wydatków poniesionych na wkłady w spółce jawne – wskazał. Wyjaśnił, że w momencie zbycia akcji spółka jawna nie będzie istniała, a więc bez znaczenia jest wartość wydatków wniesionych do niej przez wspólników. Istotna jest wartość majątku spółki jawnej na dzień jej przekształcenia w spółkę akcyjną – orzekł WSA.

NSA był tego samego zdania. – Neutralność podatkowa odnosi się tylko do spółki przekształcanej i przekształconej. Nie przenosi się na udziałowca spółki jawnej, który stał się z chwilą przekształcenia akcjonariuszem spółki akcyjnej – orzekł sąd. Odnosząc się do pojęcia kosztów historycznych, stwierdził, że funkcjonuje ono wyłącznie w praktyce organów. To nie jest pojęcie, którym posługuje się ustawodawca – podkreślił NSA.


Organy podatkowe są niekonsekwentne

Piotr Liss tax partner w RSM Poland KZWS

Fiskus twierdzi, że kosztem przy sprzedaży udziałów w spółce kapitałowej powinna być wysokość wkładu do spółki osobowej. Całkowicie pomija zatem wartość, o którą zwiększył się majątek spółki osobowej w czasie jej trwania. Zdaniem organów dotyczy to nie tylko cichych rezerw, lecz także niewypłaconych zysków. Takie podejście przeczy nie tylko logice, ale i przepisom. Skoro podatnik wniósł do spółki osobowej np. 1000 zł, a następnie pomnożył ten wkład wielokrotnie, nie wypłacając sobie żadnych zysków, i na moment przekształcenia wartość rynkowa jego spółki wynosi 100 tys. zł, to oczywistym jest, że ta właśnie wartość powinna być kosztem na moment zbycia udziałów.

W podejściu organów można zauważyć pewną niekonsekwencję. Gdyby bowiem podatnik owe 100 tys. zł wypłacił sobie ze spółki osobowej jako udział w zysku, następnie przekształcił tę spółkę i wniósł wypłacone wcześniej 100 tys. zł tytułem wkładu gotówkowego do spółki przekształconej (kapitałowej), to organy nie widziałyby żadnego problemu, by całe 100 tys. zł stanowiło koszt przy zbyciu udziałów.

Urząd zmierza do dwukrotnego opodatkowania

Beata Hudziak partner zarządzający w 8Tax Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o.

Przyrównując skutek przekształcenia z aportem całego przedsiębiorstwa do spółki kapitałowej (choć są to różne zdarzenia, to jednak skutek ich podobny), należy zauważyć, że w obu wypadkach nie dochodzi do ustalenia przychodu na moment przeprowadzenia tych czynności. Przychód powstaje dopiero przy zbyciu udziałów objętych w wyniku tych operacji. W związku z tym, skoro kosztem przy sprzedaży udziałów objętych w zamian za aport w formie przedsiębiorstwa jest wartość podatkowa składników tego przedsiębiorstwa, to również w przypadku przekształcenia należałoby uznać za słuszne takie podejście. Gdyby bowiem kosztem przy sprzedaży udziałów spółki z o.o. miała być wyłącznie wartość historyczna, niższa niż wartość majątku spółki przekształcanej, to prowadziłoby to do sytuacji, w której środki – już raz opodatkowane jako dochód wspólnika z tytułu uczestnictwa w spółce osobowej – byłyby opodatkowane ponownie przy zbyciu udziału w spółce z o.o.

Katarzyna Jędrzejewska

Katarzyna Bajak

dgp@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców od 1 stycznia 2025 r. Tego chce minister finansów

Chciałbym, żeby nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców weszła w życie 1 stycznia 2025 r. - powiedział 25 lipca 2024 r. w TVN 24 minister finansów Andrzej Domański. Jak mówił, zależy mu, by powstał wspólny rządowy projekt; takie rozwiązanie powinno być wypracowane w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Zarządzanie zmianą - kluczowa umiejętność w biznesie i na wyższej uczelni. Jak to robić skutecznie?

Dzisiejsze środowiska biznesowe oraz akademickie charakteryzują się dynamicznymi zmianami, które wymagają od menedżerów, pracowników oraz kadry akademickiej posiadania specjalistycznych umiejętności zarządzania tymi procesami/lub procesami transformacyjnymi. Zmiany, napędzane głównie przez postęp technologiczny oraz nowe formy prowadzenia biznesu i edukacji, stają się coraz bardziej nieodłącznym elementem codziennej pracy i nauki. Pandemia COVID-19 jeszcze bardziej uwidoczniła konieczność szybkiego przystosowania się do nowych warunków, w szczególności w kontekście przejścia na tryb nauki i pracy zdalnej, bądź hybrydowej.

Fundacja rodzinna: kiedy jest szansą na zachowanie firmowego majątku? Czy może być wykorzystana do optymalizacji podatkowej?

Fundacja rodzinna to nowoczesna forma prawna, która zyskuje coraz większe uznanie w Polsce. Stworzona z myślą o skutecznym zarządzaniu i ochronie majątku rodzinnego, stanowi odpowiedź na wyzwania związane z sukcesją oraz koniecznością zabezpieczenia interesów bliskich. Dzięki niej możliwe jest nie tylko uporządkowanie spraw majątkowych, ale także uniknięcie potencjalnych sporów rodzinnych. Jakie są zasady funkcjonowania fundacji rodzinnej, jej organów oraz korzyści, jakie niesie dla fundatorów i beneficjentów? 

Dyskusja o akcyzie: legislacja europejska nie nadąża za badaniami

Około 25 proc. Polaków każdego dnia sięga po papierosa. Wartość ta – zamiast maleć – zwiększa się i stawia nas w gronie państw o względnie wysokim stopniu narażenia społeczeństwa na zagrożenia spowodowane dymem tytoniowym. Na drugim biegunie UE są Szwedzi. Tam pali zaledwie 8 proc. ludności. O planach ograniczenia konsumpcji tytoniu, produktów nikotynowych i alkoholu rozmawiali politycy i eksperci podczas posiedzenia podkomisji stałej do spraw zdrowia publicznego.

REKLAMA

Podatek od nieruchomości 2025: budynki po zmianie przepisów

Konsultowany obecnie przez Ministerstwo Finansów projekt zmian w podatku od nieruchomości budzi wątpliwości podatników i ekspertów. Dotyczą one m.in. definicji budynków i budowli. Oceniając potencjalne skutki projektowanych zmian, tak przedsiębiorcy jak i osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej -  powinni zastanowić się nad swoim majątkiem. Bo w świetle nowych przepisów mogą pojawić się problemy z tym, czy dany obiekt budowlany jest budynkiem, czy budowlą.

Np. 6,2% rocznie przez 3 lata - stały i pewny zysk z oszczędności. Obligacje skarbowe 2024 - oferta i oprocentowanie w sierpniu

Ministerstwo Finansów w komunikacie z 21czerwca 2024 r. poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w sierpniu 2024 roku. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie uległy zmianie w porównaniu do oferowanych w lipcu br. Od 26 lipca br. można nabywać nową emisję obligacji skarbowych w drodze zamiany z korzystnym dyskontem

Firmy mają problem: brakuje pracowników z kwalifikacjami. Jak sobie z tym radzić?

Najnowsze dane wskazują jasno: małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce borykają się niedoborem rąk do pracy. Według Eurobarometru, aż 82 proc. firm ma problem ze znalezieniem pracowników, zwłaszcza tych wykwalifikowanych. ,,Zamiast tracić czas na nieskuteczne rekrutacje, firmy powinny zlecać zadania na zewnątrz np. w centrach BPO’’ – mówi Maciej Paraszczak, prezes Meritoros SA.  

Farmy wiatrowe a podatek od nieruchomości. Nadchodzą zmiany

Co jest przedmiotem opodatkowania podatkiem od nieruchomości farm wiatrowych? Budowle lub ich części jako przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości generują dla farm wiatrowych największe obciążenie podatkowe i między innymi dlatego są przedmiotem licznych sporów z fiskusem. Skutkiem tych sporów jest zmiana definicji budowli dla celów podatku od nieruchomości od 1 stycznia 2025 r.

REKLAMA

Od 2025 r. akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75%. Rozwinie się szara strefa i garażowa produkcja poza kontrolą?

Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – komentuje plany Ministerstwa Finansów Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Podatek od żywności szkodliwej dla zdrowia. Już 44 kraje wprowadziły taki podatek

Dotychczas 44 kraje wprowadziły podatek od żywności szkodliwej dla zdrowia, czyli wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli, cukru i tłuszczów nasyconych, w tym tłuszczów typu trans. Polska jest jednym z krajów, które zdecydowały się na wprowadzenie podatku cukrowego, którym objęte zostały słodzone napoje. Zdaniem ekspertów to dobry początek, ale jednocześnie za mało.

REKLAMA