REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Ulga internetowa - sieć bezprzewodowa

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W 2008 r. ponosiłem wydatki na korzystanie z bezprzewodowego dostępu do internetu. Przy pomocy karty, modemu oraz notebooka mogłem korzystać z internetu również w podróży. Czy będę mógł odliczyć te wydatki w rocznym PIT ? Przepis mówi o użytkowaniu internetu w lokalu będącym miejscem zamieszkania. Jak mam ustalić swoje miejsce zamieszkania – czy według przepisów podatkowych miejsce zamieszkania to adres, gdzie jestem zameldowany ?

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Żaden przepis nie precyzuje, za pomocą jakich urządzeń trzeba korzystać z internetu, by móc skorzystać z ulgi. Mogą to więc również być urządzenia bezprzewodowe. Warunkiem odliczenia jest jednak faktyczne korzystanie z Internetu w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika.

Ewentualnej weryfikacji podlegać musi więc to, gdzie faktycznie korzystał Pan z internetu w 2008 r., a nie gdzie potencjalnie mógł korzystać. Dlatego też, jeżeli organ podatkowy ustali (np. na podstawie Pana wyjaśnień złożonych w toku kontroli), że korzystał Pan z internetu poza swoim mieszkaniem, to może zakwestionować odliczenie.

Dla nabycia prawa do ulgi internetowej nie jest istotne dopełnienie obowiązku meldunkowego, ale zamiar stałego pobytu i faktyczne zamieszkiwanie w danej miejscowości pod adresem, który został umieszczony na fakturze dokumentującej przedmiotowe wydatki.


Wydatki ponoszone z tytułu użytkowania internetu w lokalu lub budynku będącym miejscem naszego zamieszkania możemy odliczyć od dochodu. Wysokość odliczenia nie może przekroczyć w roku podatkowym kwoty 760 zł. Limit ulgi jest kwotowy. Oznacza to, że bierzemy pod uwagę wydatki brutto (czyli z VAT). W ramach limitu mogą być odliczone wydatki poniesione w danym roku podatkowym na użytkowanie Internetu.

Trzeba pamiętać, że organy podatkowe twierdzą, iż w ramach ulgi nie można odliczać np. kosztów instalacji internetu, zakupu programu antywirusowego czy oprogramowania fire wall – bez których korzystanie z internetu nie jest w praktyce możliwe, a na pewno nie jest bezpieczne. Odliczenie jest możliwe, jeżeli wysokość wydatków została udokumentowana fakturą VAT wystawioną podatnikowi.

REKLAMA

Kwestia wpływu korzystania z bezprzewodowego internetu na możliwość odliczenia związanych z tym wydatków nie była dotąd szeroko wyjaśniana przez organy podatkowe. Te nieliczne interpretacje dotyczące tej kwestii są raczej pozytywne dla podatników.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W piśmie Naczelnika Urzędu Skarbowego w Nisku z 26 czerwca 2006 r., nr US.I-OF-406/14/4/06 czytamy np., że:

Nie zastrzeżono szczególnej formy dla łącza czy też urządzenia, za pośrednictwem którego ma się odbywać korzystanie z sieci Internet. W większości przypadków dostęp do Internetu odbywa się poprzez łącze stacjonarne (stałe łącze internetowe lub gniazdo telefonii stacjonarnej), jednak coraz powszechniejsze staje się również korzystanie z sieci Internet za pomocą telefonu komórkowego. Żaden z ww. sposobów nie stanowi przeszkody w korzystaniu z ulgi, jeżeli tylko użytkowanie sieci odbywa się w miejscu zamieszkania podatnika

Takie samo stanowisko zajął np. Naczelnik Urzędu Skarbowego Łódź-Widzew w interpretacji nr IX-005/242/Z/K/06 z 26 września 2006 r.

Z powyższej interpretacji tej wynika więc, że organ podatkowy dokonał kompromisowej wykładni przepisów, która może jednak rodzić problemy natury dowodowej. Bezprzewodowe korzystanie z Internetu nie pozbawia prawa do ulgi, byle miało miejsce w mieszkaniu (domu) podatnika.

Trzeba jednak pamiętać, że to podatnik będzie musiał udowodnić okoliczności uprawniające go do ulgi. W trakcie ewentualnej kontroli trzeba będzie więc wykazać (będzie to chyba możliwe jedynie oświadczeniami świadków), że korzystało się z Internetu we własnym domu czy mieszkaniu. Jednak trzeba zauważyć, że również organy podatkowe mają w tej kwestii ograniczone możliwości udowodnienia tezy przeciwnej.

Pewne jest natomiast, że jeżeli Pan sam przyzna w toku kontroli, że korzystał bezprzewodowo z Internetu np. w podróży – organ podatkowy najprawdopodobniej zakwestionuje dokonane odliczenie.

Warto też zauważyć, że przepisy prawa podatkowego nie definiują pojęcia lokalu (budynku) będącego miejscem zamieszkania. Nowy art. 3 ust. 1a updof pozwala tylko określić, czy podatnik ma miejsce zamieszkania na terytorium RP. W kwestii określenia miejscowości zamieszkania aktualne zatem pozostają odniesienia do art. 25 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu.

W piśmie Naczelnika Urzędu Skarbowego w Wejherowie z 21 lutego 2006 r., nr PB/OPD/415--65/05/MC, czytamy, że:

O danej miejscowości będzie można powiedzieć, że jest miejscem zamieszkania danego podatnika, jeżeli jest jego ośrodkiem życiowej działalności. O tym zaś, czy dana miejscowość jest ośrodkiem życiowej działalności podatnika, decydują różne powiązania podatnika z tą miejscowością oraz taki sposób przebywania w danej miejscowości, który dla typowego obserwatora stanowi podstawę do ustalenia, że miejsce to jest właśnie takim ośrodkiem. Można więc przyjąć, że miejscowością, w której człowiek przebywa z zamiarem stałego pobytu, jest miejscowość, która tym różni się od wszystkich innych miejscowości, że aktualnie stanowi centrum życiowej działalności danego człowieka. W praktyce to od samego podatnika zależy więc, jakie będzie jego miejsce zamieszkania, bowiem tylko podatnik wie, czy w miejscowości, w której przebywa, ma zamiar przebywać w sposób stały

Zameldowanie zaś stanowi dopełnienie obowiązku o charakterze ewidencyjno–administracyjnym i samo przez się nie przesądza o rzeczywistym miejscu zamieszkania danej osoby, aczkolwiek razem z innymi okolicznościami może być brane pod uwagę przy określeniu miejsca zamieszkania.

Podstawa prawna: art. 26 ust. 1 pkt 6a i ust. 7 pkt 1 ustawyz 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych – Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 (tekst jednolity) – ostatnia zmiana Dz.U. z 2007 r., Nr 211, poz. 1549


Paweł Huczko
Redaktor prowadzący, prawnik

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA