Nadpłatę w podatku od nieruchomości można zaliczyć na poczet innych zobowiązań podatkowych
REKLAMA
REKLAMA
W omawianej sprawie spółka z branży węglowej wystąpiła o interpretację indywidualną. Miała ona nadpłatę w podatku od nieruchomości i chciała uzyskać potwierdzenie, że taką nadpłatę można zaliczyć na poczet innych zobowiązań podatkowych.
REKLAMA
Swoją argumentację podatnik oparł na art. 76 § 1 Ordynacji podatkowej, z którego wynikają dwie przesłanki zaliczenia nadpłaty na poczet innego zobowiązania podatkowego, mianowicie obiektywne istnienie nadpłaty oraz powstanie zaległości podatkowej wraz z odsetkami, bieżącego zobowiązania podatkowego lub potencjalne powstanie zobowiązania podatkowego(tj. przyszłe zobowiązanie podatkowe).
Organ podatkowy częściowo zgodził się z tym stanowiskiem, jednak tylko w takich przypadkach, gdy dysponentem nadpłaty i należności, na jaką ma być zarachowana, jest organ podatkowy z tego samego sektora finansów. Zdaniem urzędników, zaliczenie nadpłaty przy braku tożsamości beneficjenta podatku powodowałoby konieczność dokonywania wzajemnych rozliczeń pomiędzy różnymi organami. Obecnie nie ma przepisów, które regulowałyby takie sytuacji, w związku z czym zdaniem organu niedopuszczalne jest rozliczanie nadpłaty z tytułu podatku stanowiącego dochód samorządu na poczet danin stanowiących dochód budżetu państwa.
Tego samego zdania był Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, który w wyroku z dnia 21 września 2015 r. (sygnatura akt: I SA/GI 536/15) podzielił argumentację organu.
Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata
Pogląd odmienny wyraził Naczelny Sąd Administracyjny w omawianym wyroku.
W tym miejscu trzeba nadmienić, iż zgodnie z brzmieniem wspomnianego art. 76 § 1 Ordynacji podatkowej nadpłaty wraz z ich oprocentowaniem podlegają zaliczeniu z urzędu na poczet zaległości podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę (…) a w razie ich braku podlegają zwrotowi z urzędu, chyba, że podatnik złoży wniosek o zaliczenie nadpłaty w całości lub w części na poczet przyszłych zobowiązań podatkowych. Kluczowe znaczenie dla tego przepisu ma pojęcie nadpłaty. Są to środki stanowiące własność podatnika, pozostające w dyspozycji organu podatkowego.
REKLAMA
W przedmiocie możliwości zwrotu bądź też zaliczenia nadpłaty na poczet innego zobowiązania podatkowego organ podatkowy w pierwszej kolejności bada, czy podatnik nie ma żadnych zaległości podatkowych. Jeśli takowe istnieją, ma on obowiązek zaliczyć nadpłatę na ich poczet. Jeśli jednak podatnik nie ma zaległości podatkowych, a nadpłata jest bezsporna, organ podatkowy musi ją zwrócić podatnikowi z urzędu, chyba że ten złoży wniosek o zaliczenie jej na poczet przyszłych podatków.
Z treści komentowanego artykułu nie wynika żadne ograniczenie w możliwości dokonania wyboru przez podatnika na poczet jakiego przyszłego zobowiązania nadpłata miałaby zostać zarachowana. Stanowisko takie ma również swoje poparcie w doktrynie, gdzie podnosi się, iż problemy w rozliczeniach i transferze środków nie mogą być przeszkodą w realizacji wniosku podatnika, bez względu na to o jaki podatek chodzi.
Reasumując, z orzeczeniem NSA należy się w pełni zgodzić, podzielając celowość zaproponowanego rozwiązania dla podatnika. W sytuacji, bowiem kiedy podatnik posiada nadpłatę, która nie może być zaliczona na istniejące zaległości podatkowe, staje się on jej dysponentem. Żadna znana forma dokonywania wykładni nie pozwala na zinterpretowanie przepisu art. 76 § 1 o.p. w taki sposób, aby można z niego wyprowadzić brak możliwości zaliczenia nadpłaty na poczet przyszłego podatku, którego beneficjentem jest inny organ. Takie działanie w prawdzie może w praktyce wywołać wiele problemów, jednak obecna treść przepisów nie zabrania takiego dysponowania nadpłatą.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 8 kwietnia 2016 roku (sygn. akt: II FSK 79/16).
Artykuł pochodzi z bloga kontrolapodatkowa.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat