Opodatkowanie VAT sprzedaży niezabudowanych prywatnych działek
REKLAMA
REKLAMA
Urzędy skarbowe w Polsce, m.in. na podstawie wyroków sądów unijnych, stoją na stanowisku, że za działalność gospodarczą uznaje się to, co nią jest faktycznie, a nie to, co zostało zarejestrowane jako działalność gospodarczą. Innymi słowy, jeśli osoba fizyczna działa w sposób charakterystyczny dla firmy, to powinna być opodatkowana jak firma. Takie podejście czasami sprawia problemy podatnikom niebędącymi przedsiębiorcami.
REKLAMA
Podzielił i chce sprzedać
Z takim problemem właśnie spotkał się podatnik, który był właścicielem sporej działki, zabudowanej budynkiem mieszkalnym i gospodarczym. Zdecydował się sprzedać tę działkę. Uznał, że łatwiej tego dokona, jeśli podzieli grunt na mniejsze części, które będzie sprzedawał oddzielnie. Łącznie, po podziale, uzyskał pięć takich działek. To jednak spowodowało, że musiał wydzielić drogę, którą można by do mniejszych nieruchomości dojechać.
Dodatkowo, jak stwierdził, aby uniknąć sytuacji, w której sprzedaje grunt pod budowę domu bez sprawdzenia, czy rzeczywiście można postawić tam budynek mieszkalny, wystąpił o warunki zabudowy dla nowych działek.
W efekcie uzyskał 4 działki, które zamierza sprzedać (piątą chce zachować). To oznacza, że sprzedaż nieruchomości nie będzie jednorazowa. Ale sprzedający zastrzegł, że kiedy uzyskiwał działkę, nie czynił tego z zamiarem jej odsprzedaży. Dodał także, że grunty nigdy nie były używane w działalności gospodarczej, on – podobnie – nigdy nie prowadził żadnej firmy.
Dlatego, jak stwierdził, choć sprzedawanych będzie łącznie 4 działki i choć dokonał inwestycji, związanych z podziałem gruntu, wydzieleniem drogi i uzyskaniem warunków zabudowy, to mimo wszystko transakcja będzie dokonywana przez osobę fizyczną i w tej sytuacji nie powinna być objęta VAT-em.
Prawie jak firma
REKLAMA
Izba Skarbowa w Katowicach przyznała podatnikowi rację. W interpretacji z 4 maja 2016 r. (sygnatura IBPP1/4512-120/16/AR) urzędnicy potwierdzili, że przy opodatkowaniu VAT ma znaczenie, czy dana działalność jest prowadzona w sposób zorganizowany.
Aby sprawdzić, na ile zorganizowana jest działalność prowadzona przez podatnika, urzędnicy zadali mu sporo pytań. Choćby o to, kiedy dokonał podziału działek, kiedy wystąpił o warunki zabudowy, czy dawał ogłoszenia o działkach wystawionych na sprzedaż albo czy wystawił tabliczkę, informującą o tej możliwości. Dopytywali także, na co zamierza przeznaczyć uzyskane pieniądze oraz czy poza podziałem i wystąpieniem o warunki zabudowy dokonywał on innych działań.
W końcu uznali, że w danym przypadku nie ma mowy o działalności zorganizowanej. Do wydzielenia drogi podatnika bowiem zmusiła konieczność, w innym wypadku bowiem po zbyciu części gruntów nie byłoby możliwości dojechania do pozostałych działek. Podział zaś został wymuszony przez fakt, że podatnik część posiadanego gruntu zamierzał pozostawić sobie.
Na dodatek – co zadziałało na korzyść podatnika – nie używał on ogłoszeń ani nie prowadził innych tego typu działań, aby zainteresować nabywców. Poza podziałem nie dokonywał żadnych inwestycji, których celem byłoby zwiększenie wartości posiadanych nieruchomości.
Dlatego – pomimo pewnych podobieństw do działań, prowadzonych przez firmy, a więc mimo podziału na mniejsze działki i wydzielenia drogi – nie ma mowy o objęciu transakcji sprzedaży działek VAT-em.
Marek Siudaj, Tax Care
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat