Taksówkarze nie zawsze drukują paragony

REKLAMA
REKLAMA
Była to pierwsza tego typu akcja kontroli białostockich taksówkarzy. Jak się okazało nadal nie wszyscy kierowcy wydają pasażerom paragony za wykonaną usługę przewozową.
Z dziesięciu skontrolowanych taksówkarzy w 2 przypadkach, pomimo posiadania kasy rejestrującej, nie użyto jej i nie wydano paragonów fiskalnych. Kierowcy tłumaczyli się awarią kasy i brakiem papieru.
Okazało się jednak, że kasa była sprawna, ale zamiast rolek z papierem była tylko …wata! Złapani na gorącym uczynku taksówkarze prawdopodobnie stosowali ten chwyt od dłuższego czasu tłumacząc się w ten sam sposób. Osoby te zostały ukarane mandatami w łącznej wysokości 4,6 tys. zł. Ponadto w dwóch przypadkach stwierdzono prowadzenie działalności gospodarczej bez wymaganego wpisu do ewidencji działalności gospodarczej.
Sprawne działania pracowników UKS mają na celu przerwanie działalności godzącej w interesy budżetu państwa i zasady uczciwej konkurencji. Kierowcy bez uprawnień, jak i ci, którzy nie „nabijają na kasę” wszystkich obrotów odbierają klientów legalnie działającym taksówkarzom. Przejazd taki może być tańszy od normalnej taksówki nawet o kilkadziesiąt procent.
Polecamy: serwis Podatki osobiste
Widząc potrzebę takich działań Urząd Kontroli Skarbowej w Białymstoku zamierza kontynuować tego typu akcje w przyszłości, aby uświadomić nieuczciwym kierowcom, że nie opłaci się zarabiać w ten sposób.
Polecamy: VAT 2010
Źródło: Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Kontroli Skarbowej w Białymstoku
REKLAMA

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
Komentarze(0)
Pokaż: