REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obowiązkowa podzielona płatność - jak stosować nowe przepisy?

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Obligatoryjny split payment może przynieść sporo chaosu /shutterstock.com
Obligatoryjny split payment może przynieść sporo chaosu /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci zwracają uwagę, że obligatoryjny mechanizm podzielonej płatności (split payment), który ma zacząć obowiązywać już od września, może przynieść sporo chaosu. Przykładowo, sprzedaż części do silników napędzanych dieslem nie będzie objęta mechanizmem podzielonej płatności, ale do silników benzynowych tak. Takich osobliwości w obowiązkowym split payment jest więcej.

Inne dotyczą m.in. części do foteli samochodowych, brykietu z węgla kamiennego i brunatnego, dostaw betonu. Przedsiębiorcy z branży elektronicznej mogą zostać zaskoczeni obowiązkiem dzielenia płatności przy sprzedaży bankomatów i kopiarek.

Autopromocja

Czeka na rząd i Sejm

Obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności (ang. split payment) ma wejść w życie już od września br. Na razie projekt nie został przyjęty przez rząd. Zakończyły się właśnie konsultacje społeczne.

Projekt zakłada, że w pierwszej kolejności split paymentem zostaną objęte przede wszystkim wrażliwe branże, czyli te, w których dziś obowiązuje odwrotne obciążenie lub solidarna odpowiedzialność nabywcy za VAT niezapłacony przez sprzedawcę.

Oprócz tego split payment obejmie też m.in. sprzedaż węgla kamiennego, brunatnego, części do samochodów i motocykli.

Przy każdym zakupie powyżej 15 tys. zł nabywcy będą musieli dzielić płatność na kwotę netto i równowartość VAT, która trafi na specjalne konto, nad którym nadzór sprawuje fiskus.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przedsiębiorców, którzy od września br. przy zakupie tych towarów nie podzielą płatności - celowo bądź przez pomyłkę - będą czekać surowe sankcje i to zarówno w VAT, jak i w podatkach dochodowych.

Nie ma matrycy

W praktyce może być jednak problem ze stosowaniem nowego mechanizmu, bo konsultowany obecnie projekt nowelizacji ustawy o VAT ciągle odwołuje się do kodów Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług.

Ta zaś, a ściślej jej powiązanie z ustawą o VAT, od lat sprawia kłopoty interpretacyjne. Klasyfikacyjny chaos miała zlikwidować inna nowelizacja ustawy o VAT - zakładająca wprowadzenie nowej matrycy stawek podatkowych. Cel był taki, żeby odejść od kodów PKWiU na rzecz kodów nomenklatury scalonej (CN) obowiązującej m.in. w rozliczeniach akcyzowych.

Projekt nowelizacji został wprawdzie przyjęty przez rząd i trafił do parlamentu, ale nie przeszedł tam nawet pierwszego czytania i - jak poinformowała w ubiegłym tygodniu Kancelaria Sejmu - prace nad nim nie są kontynuowane.

- To zła wiadomość dla podatników z branż objętych obligatoryjnym split paymentem - komentuje Maciej Dybaś, doradca podatkowy w Crido Taxand, przypominając o surowych sankcjach za brak podzielonej płatności.

Branża motoryzacyjna

Klasyfikacyjny chaos nie ominie zapewne części samochodowych. Jak zauważa Maciej Dybaś, split payment ma objąć towary sklasyfikowane pod pozycją PKWiU 29.32 "Części i akcesoria do pojazdów silnikowych". Chodzi np. o "pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne oraz części i akcesoria do nadwozi".

- W projektowanych przepisach nie znajdziemy natomiast foteli stosowanych w pojazdach silnikowych. Niechybnie więc pojawi się pytanie, czy części do foteli też są objęte podzieloną płatnością - zauważa ekspert.

Jego zdaniem podobne wątpliwości mogą dotyczyć montowanych w fotelach (a nie w nadwoziu) poduszek powietrznych oraz wybranych elementów umożliwiających funkcjonowanie pasów bezpieczeństwa.

Inny przykład dotyczy części do silników.

- Zgodnie z aktualnym brzmieniem projektu części do silników benzynowych powinny być objęte podzieloną płatnością. Natomiast części montowane w silnikach Diesla już nie. Łatwo sobie wyobrazić, jakie kłopoty czekają warsztaty samochodowe, które od września br. będą musiały samodzielnie dokonywać odpowiedniej klasyfikacji, by uniknąć surowych sankcji - mówi ekspert Crido Taxand.

Akcesoria elektroniczne

Na kolejne wątpliwości wskazuje Piotr Andrzejak, radca prawny, doradca podatkowy i partner kierujący praktyką VAT kancelarii SK&S.

- Z projektu wynika, że podzieloną płatnością powinny zostać objęte zarówno cyfrowe aparaty fotograficzne, jak i kamery cyfrowe. Jeśli jednak spojrzymy na wykaz towarów wskazany w decyzji Rady UE zezwalającej Polsce na stosowanie obowiązkowego split paymentu, to znajdziemy tam wyłącznie cyfrowe aparaty fotograficzne. Pojawią się więc wątpliwości np. co do kamer sportowych czy innych urządzeń, których jednoczesnym przeznaczeniem jest zarówno fotografia, jak i filmowanie - uważa ekspert.

Polecamy: VAT 2019. Komentarz

Problemy dla tej branży widzi również Maciej Dybaś. Zwraca uwagę na odwołanie w tym wypadku do PKWIU z 2015 r., a nie - jak w pozostałych przypadkach - do PKWIU z 2008 r.

- Prawdopodobnie przedsiębiorcy z branży elektronicznej nie są świadomi tego, że przedmiotowy zakres split paymentu będzie dla nich znacznie szerszy niż zakres obecnego odwrotnego obciążenia czy solidarnej odpowiedzialności - tłumaczy Maciej Dybaś. Jako przykład podaje sprzedaż bankomatów, terminali płatniczych i drukarek. W tym wypadku również zastosowanie znajdzie podzielona płatność.

Sprzedawcy węgla

Zdaniem eksperta Crido Taxand kłopoty będą też czekać branżę węglową. Nie jest ona obecnie objęta żadnym specjalnym reżimem opodatkowania, ale też nie uniknie kłopotów z klasyfikacją realizowanych transakcji.

- Z projektu wynika, że nowe zasady nie będą dotyczyć np. drewna opałowego, węgla drzewnego, brykietu z drewna lub ze słomy. Ale obejmą brykiet z węgla kamiennego i brunatnego.

W konsekwencji sprzedaż brykietu będzie opodatkowana według różnych reżimów, w zależności od tego, z czego został on wytworzony - przestrzega Maciej Dybaś.


Firmy budowlane

Nadal problematyczne będzie rozliczanie faktur dokumentujących usługi budowlane. Już dziś są kłopoty z ustaleniem, które roboty i usługi są objęte odwrotnym obciążeniem, i wiele wskazuje na to, że nie wszystkie te problemy znikną po wejściu w życie podzielonej płatności.

- W projekcie nowelizacji nie znajdziemy usług zarządzania prowadzonymi pracami, co może prowadzić do konieczności odrębnego rozliczania pozycji wyszczególnionych na jednej fakturze. Może też rodzić wątpliwości, czy całe wynagrodzenie nie powinno podlegać obowiązkowemu dzieleniu płatności - zauważa Piotr Andrzejak.

Maciej Dybaś zwraca uwagę na inny problem. Obecne reguły odwrotnego obciążenia odnoszą się do usług w rozumieniu ustawy o VAT, natomiast podzielona płatność ma dotyczyć "świadczeń klasyfikowanych jako usługi według PKWiU". - Należy przy tym zaznaczyć, że w świecie klasyfikacji statystycznej pojęcie "usługi" może obejmować dostawę towarów w rozumieniu VAT. To oznacza, że dostawa np. betonu - w sensie przepisów o VAT - może być jednocześnie usługą na gruncie PKWiU - wskazuje ekspert Crido Taxand. Dodaje, że problem nie jest teoretyczny. O podobnym przekonała się branża gastronomiczna oferująca posiłki na wynos (czytaj na B4 "TSUE rozwikła gastronomiczny węzeł gordyjski").

Czas na interwencję

Jak rozwiązać te problemy? Maciej Dybaś apeluje do resortu finansów, by jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji wprowadził narzędzie, które pozwoli podatnikom upewnić się, że rozliczają się prawidłowo. Coś na wzór Wiążącej Informacji Stawkowej (WIS), przewidzianej w projekcie nowelizacji dotyczącej matrycy stawek VAT (tym, nad którym prace nie są kontynuowane).

Zdaniem eksperta najlepiej byłoby przenieść po prostu to rozwiązanie (o WIS) do projektu zakładającego wprowadzenie obowiązkowego split paymentu.

- Ważne jest, aby podatnicy objęci tak ważnymi obowiązkami jak split payment, i to pod groźbą surowych kar, byli maksymalnie pewni, że prawidłowo sklasyfikowali swoje transakcje - podsumowuje ekspert. ©℗

Łukasz Zalewski
Mariusz Szulc

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA