Stawka VAT na afrodyzjaki - wyrok TSUE
REKLAMA
REKLAMA
Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z 1 października 2020 r. sygn. C‑331/19.
REKLAMA
Czy afrodyzjaki to artykuły ("środki") spożywcze wg dyrektywy VAT?
Holenderski przedsiębiorca będący podatnikiem VAT, sprzedaje w swoim sklepie z produktami erotycznymi między innymi kapsułki, krople, proszki i spraye prezentowane jako afrodyzjaki zwiększające libido. Produkty te, które zasadniczo zawierają składniki pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego, są przeznaczone do spożycia przez ludzi i są stosowane doustnie. Podatnik ten stosował do wymienionych produktów obniżoną stawkę VAT obowiązującą dla środków spożywczych.
Organ podatkowy wydał decyzję, którą zakwestionował stosowanie takiej stawki do ww. produktów, uznając, że nie stanowią one „środków spożywczych” w rozumieniu właściwych przepisów o VAT. Podatnik zaskarżył tę decyzję do sądu pierwszej instancji, który uchylił zaskarżoną decyzję. Sąd wskazał, że przeznaczenie rozpatrywanych produktów jako afrodyzjaków nie stoi na przeszkodzie opodatkowaniu ich według stawki obniżonej obowiązującej dla środków spożywczych.
Sprawa finalnie trafiła przed sąd najwyższy Niderlandów, który postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału z pytaniem prejudycjalnym: czy zawarte w pkt 1 załącznika III do Dyrektywy [VAT] pojęcie „środków spożywczych przeznaczonych do spożycia przez ludzi” należy interpretować w ten sposób, że zgodnie z art. 2 [Rozporządzenia nr 178/2002] należy przez nie rozumieć jakiekolwiek substancje lub produkty, przetworzone, częściowo przetworzone lub nieprzetworzone, przeznaczone do spożycia przez ludzi lub których spożycia przez ludzi można się spodziewać?
Co to są „środki spożywcze przeznaczone do spożycia przez ludzi i zwierzęta” - stanowisko TSUE
REKLAMA
Na wstępie Trybunał wskazał, iż zgodnie z pkt 1 załącznika III do Dyrektywy VAT państwa członkowskie uprawnione są do stosowania obniżonej stawki VAT między innymi do „środków spożywczych przeznaczonych do spożycia przez ludzi i zwierzęta”, a także do „produktów zwykle przeznaczonych do użytku jako dodatek lub substytut środków spożywczych”. Z uwagi na brak w Dyrektywie VAT oraz Rozporządzeniu wykonawczym Rady (UE) nr 282/2011 definicji legalnej „środków spożywczych przeznaczonych do spożycia przez ludzi i zwierzęta”, a także „produktów zwykle przeznaczonych do użytku jako dodatek lub substytut środków spożywczych” unijny ustawodawca wskazał, iż należy je interpretować zgodnie ze zwykłym znaczeniem w języku potocznym tworzących je wyrazów, przy jednoczesnym uwzględnieniu kontekstu.
Zgodnie ze stanowiskiem rzecznika generalnego, do którego odwołał się Trybunał w komentowanym orzeczeniu, wszelkie produkty zawierające substancje odżywcze pełniące w organizmie ludzkim funkcje budulcowe, energetyczne i regulujące, które są niezbędne do utrzymania, funkcjonowania i rozwoju tego organizmu, spożywane w celu dostarczenia organizmowi tych substancji stanowią co do zasady „środki spożywcze przeznaczone do spożycia przez ludzi”. Trybunał wskazał, że z uwagi na fakt, iż obecność substancji odżywczych jest kluczowym czynnikiem kwalifikującym produkt jako środek spożywczy, irrelewantne pozostaje jakie skutki wywiera jego spożycie.
W odniesieniu z kolei do znaczenia w języku potocznym wyrazów „produkty zwykle przeznaczone do użytku jako dodatek lub substytut środków spożywczych”, należy zauważyć, że wyrazy te obejmują produkty, których spożycie również dostarcza organizmowi ludzkiemu budulcowych, energetycznych i regulujących substancji odżywczych niezbędnych do utrzymania, funkcjonowania i rozwoju tego organizmu. Zatem również w tym przypadku fundamentalne znaczenie dla kwalifikacji produktu jako środek spożywczy ma obecność substancji odżywczej w danym produkcie.
Trybunał podkreślił również, iż wprowadzenie załącznika III Dyrektywy VAT miało na celu umożliwienie objęcia obniżoną stawką VAT towarów pierwszej potrzeby, a także towarów i usług służących zaspokojeniu potrzeb o charakterze socjalnym lub kulturalnym. W konsekwencji, niektóre towary uważane za niezbędne, miały stać się tańsze i bardziej dostępne.
Biorąc zatem pod uwagę cel realizowany przez wprowadzenie załącznika III Dyrektywy VAT oraz wykładnię językową omawianych terminów, Trybunał orzekł, iż każdy produkt przeznaczony do spożycia przez ludzi, który dostarcza organizmowi ludzkiemu substancje odżywcze niezbędne do utrzymania, funkcjonowania i rozwoju tego organizmu, wchodzi w zakres kategorii znajdującej się w pkt 1 załącznika III do Dyrektywy VAT, nawet jeśli spożycie tego produktu ma na celu także wywołanie innych skutków.
Trybunał nie pozostał jednak konsekwentny w powyższej wykładni. Produkty zawierające znikome ilości substancji odżywczych oraz których spożycie służy wyłącznie wywołaniu skutków innych niż skutki niezbędne do utrzymania, funkcjonowania lub rozwoju organizmu ludzkiego, w ocenie Trybunału nie zostaną zakwalifikowane jako środki spożywcze.
Bez wątpienia w powyższe ramy wpisują się oferowane przez holenderskiego przedsiębiorcę kapsułki, krople, proszki i spraye zwiększające libido. Trybunał pozostawił jednak weryfikację tej kwestii sądowi odsyłającemu.
Co to oznacza dla podatników?
Komentowanym orzeczeniem Trybunał nadał znaczeniu środków spożywczych szeroki zakres, obejmując nim wszelkie produkty zawierające odpowiednią ilość substancji odżywczych pełniących w organizmie ludzkim funkcje budulcowe, energetyczne i regulujące, które są niezbędne do utrzymania, funkcjonowania i rozwoju tego organizmu, spożywane w celu dostarczenia organizmowi tych substancji.
W ocenie Trybunału, kluczową przesłanką dla kwalifikacji produktu jako środek spożywczy jest określona zawartość substancji odżywczych. Tym samym, w stosunku do produktów zawierających znikome ilości substancji odżywczych oraz których spożycie służy wyłącznie wywołaniu skutków innych niż skutki niezbędne do utrzymania, funkcjonowania lub rozwoju organizmu ludzkiego, Trybunał przewidział stosowne wyłączenie. W konsekwencji zatem, takie produkty nie znajdą się w katalogu środków spożywczych, a co za tym idzie – nie skorzystają z niższej stawki VAT.
Co istotne, Trybunał nie wskazał minimalnej zawartości substancji odżywczych w produkcie, kwalifikujących go jako środek spożywczy, posługując się nieostrym stwierdzeniem „produktu zawierającego znikome ilości substancji odżywczych”. Z całą pewnością powyższe może stanowić oś sporu między podatnikami, a organami podatkowymi o uznanie produktu za środek spożywczy bądź nie.
Przedmiotowy wyrok może okazać się pomocny dla producentów środków służących wyłącznie wywołaniu skutków innych niż skutki niezbędne do utrzymania, funkcjonowania lub rozwoju organizmu ludzkiego (np. kapsułek powodujących wzrost libido). Wskazuje on bowiem jakie składniki powinien zawierać produkt, aby w świetle prawa podatkowego został on uznany za środek spożywczy.
Mimo pozytywnego wydźwięku omawianego orzeczenia i nadaniu terminowi „środków spożywczych” szerokiego znaczenia, należy pamiętać, że produkty posiadające znikomą zawartość składników odżywczych mogą nie zostać uznane za środki spożywcze. Z uwagi na niedookreślenie przez Trybunał wymaganej dla produktów ilości substancji odżywczych do zakwalifikowania ich jako środki spożywcze, nie należy traktować komentowanego orzeczenia jako jednoznacznie rozstrzygającego omawianą kwestię.
Michał Rudy, Associate, PwC
Polecamy: VAT 2020. Komentarz
Polecamy: Biuletyn VAT
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat