Unijne regiony mogą ustanawiać podatki od działalności produkcyjnej
REKLAMA
Wyrok C-475/03 Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich z 3 października br. został wydany na skutek zgłoszenia tzw. pytania prejudycjalnego (czyli zadanego w związku z toczącym się postępowaniem) dotyczącego wykładni art. 33 VI Dyrektywy Rady 77/388/EWG z 17 maja 1977 r. w sprawie harmonizacji ustawodawstw państw członkowskich w odniesieniu do podatków obrotowych (zwanej VI Dyrektywą VAT). Z pytaniem tym zwrócił się do Trybunału sąd włoski podczas rozpatrywania sporu między bankiem włoskim (Banca popolare di Cremona Soc.coop.arl) a włoskim organem podatkowym (Agenzia Entrate Ufficio Cremona) w kwestii poboru podatku regionalnego od działalności produkcyjnej.
Zapadłe rozstrzygnięcie jest precedensowe, jeśli chodzi o kierunki interpretacji wspólnotowych przepisów dotyczących wspólnego systemu podatku VAT – jednego z głównych filarów jednolitego rynku unijnego.
Przepis art. 33 VI Dyrektywy VAT, który analizował w tej sprawie Trybunał, stwierdza bowiem jednoznacznie, że prawo wspólnotowe zabrania państwom członkowskim utrzymywania lub wprowadzania podatków od umów ubezpieczenia, podatków od gier i zakładów, podatków akcyzowych, opłat skarbowych oraz, ogólnie, jakichkolwiek podatków, ceł lub opłat, które mogą być uznane za podatki obrotowe. Jednocześnie – nawet te podatki, opłaty i cła, które nie mają cech podatków obrotowych, mogą być wprowadzane na terenie Unii dopiero po spełnieniu warunku, że nie prowadzą w handlu między państwami członkowskimi UE do powstania formalności związanych z przekraczaniem granicy.
Cechy włoskiego podatku regionalnego
Regionalny podatek od produkcji ustanowiony we włoskich regionach (IRAP) jest podatkiem rzeczowym i nie podlega odliczeniu do celów podatkowych dochodowych. Przesłanką jego stosowania jest samodzielne wykonywanie działalności zorganizowanej polegającej na produkcji, wymianie towarów lub świadczeniu usług. Podmiotami podlegającymi opodatkowaniu są zarówno osoby fizyczne i przedsiębiorstwa, jak i organy lub instytucje państwowe prowadzące określoną wyżej działalność.
Opodatkowaniu podlega wartość produkcji netto wynikająca z działalności prowadzonej na terytorium danego regionu. Podatek obliczany według stawki od wartości produkcji danego rodzaju, a wysokość stawki zmienia się w zależności od regionu Włoch, w którym dany podmiot ma swoją siedzibę.
Zobowiązanie podatkowe z tytułu podatku jest wymagalne za poszczególne okresy podatkowe – w każdym z tych okresów powstaje odrębny obowiązek podatkowy.
Wedle przepisu włoskiej ustawy, opodatkowaniu IRAP nie podlegają fundusze inwestycyjne, emerytalne i europejskie zgrupowania interesów gospodarczych.
Porównanie IRAP i VAT
Żeby ocenić podobieństwa i różnice między włoskim podatkiem regionalnym a podatkiem VAT, niezbędne jest przedstawienie czterech przesłanek wypracowanych w orzecznictwie Trybunału, których wystąpienie oznacza, że mamy do czynienia z podatkiem obrotowym, a tym samym – zabronionym na terenie Unii Europejskiej. Przesłanki te są następujące:
Trybunał, dowodząc że podatek włoski nie może być zakwalifikowany jako obrotowy, badał wystąpienie powyższych przesłanek i jednocześnie porównywał poszczególne cechy tych podatków.
Przede wszystkim stwierdził, że podstawą IRAP jest wartość netto produkcji w danym okresie wynikająca z różnicy między wartością produkcji i kosztami produkcji. Natomiast VAT wręcz przeciwnie – naliczany jest od każdej kolejnej czynności na etapie sprzedaży i jego wysokość jest proporcjonalna do ceny dostarczonych towarów i usług.
Co więcej, w związku z tym, że podatek VAT jest absolutnie neutralny dla podatników, którzy uczestniczą w procesie produkcji i dystrybucji poprzedzającym etap poboru podatku, obciąża wyłącznie końcowego konsumenta. Tymczasem IRAP nakładany jest na działalność produkcyjną i dlatego nie jest pewne, czy zostanie poniesiony przez końcowego konsumenta.
Jak argumentował Trybunał, dzieje się tak dlatego, że podatnik IRAP nie może dokładnie określić kwoty podatku zawartego już w cenie nabytego towaru lub usługi. Poza tym, gdyby (analogicznie jak w przypadku VAT) podatnik mógł zawrzeć kwotę poniesionego podatku w swojej cenie sprzedaży produktu (na kolejnym etapie), to podstawa na skutek tego zawierałaby nie tylko wartość dodaną, ale również sam podatek. Innymi słowy, przyjmując taki schemat, IRAP byłby wówczas obliczany od kwoty wynikającej z ceny sprzedaży danego towaru lub usługi zawierającej przewidywaną kwotę podatku podlegającego zapłacie.
Podatek regionalny dopuszczalny w Unii
Na skutek przyjęcia powyższej argumentacji, Trybunał stanął ostatecznie na stanowisku, że – przede wszystkim w związku z tym, że nie obciąża konsumenta końcowego – włoski podatek regionalny od produkcji nie jest podatkiem analogicznym do VAT, mimo że w oczywisty sposób ma niektóre jego cechy. W konsekwencji opowiedział się za dopuszczalnością ustanowienia analogicznych do IRAP obciążeń podatkowych w innych regionach UE.
Sprzeciwił się tym samym dwóm wcześniejszym opiniom Adwokatów Generalnych, którzy jednogłośnie zaopiniowali, że podobieństwo dwóch analizowanych podatków jest zbyt duże, aby można było zakwalifikować włoski podatek jako zgodny z zasadami wspólnego unijnego systemu VAT.
Polskie województwa nie powinny wprowadzać regionalnego podatku od produkcji
– Wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu w sprawie włoskiego regionalnego podatku od produkcji IRAP jest szczególny z kilku względów.
Po pierwsze, osobliwy jest sam fakt, że Trybunał nie zgodził się z opiniami Adwokatów Generalnych (co zdarza się dość rzadko), którzy uznali podatek IRAP za podatek obrotowy o charakterze analogicznym do VAT, a co za tym idzie – zabroniony w świetle art. 33 Szóstej Dyrektywy VAT. Po drugie, zostały sporządzone dwie takie opinie (obydwie negatywne), co jest kwestią bez precedensu w postępowaniu przed Trybunałem.
I wreszcie – wyrok ten ma określone, daleko idące konsekwencje dla gospodarki finansowej samorządów w Unii Europejskiej.
Dla samorządu włoskiego oznacza, że nie ma konieczności zwrotu milionowych kwot pobranego podatku. Dla samorządów innych krajów unijnych, w których funkcjonują podobne podatki, oznacza, że zyskały bardzo silne podstawy do obrony przed ewentualnymi zarzutami formułowanymi na podstawie art. 33 Szóstej Dyrektywy VAT. Przykładem są Węgry, gdzie, w związku z funkcjonowaniem tam bardzo podobnego do włoskiego IRAP lokalnego podatku gospodarczego (local business tax), wyrok Trybunału został przyjęty z dużą ulgą.
Natomiast dla polskich samorządów istotne jest, że orzeczenie Trybunału stwarza możliwość wprowadzenia podatku podobnego do IRAP na poziomie polskich regionów.
Przestrzegałbym jednak przed takim działaniem z kilku powodów.
Przede wszystkim dlatego, że wprowadzenie podatku regionalnego od produkcji w Polsce mogłoby pogorszyć obecnie korzystny klimat inwestycyjny dla inwestorów zarówno polskich, jak i zagranicznych. Moim zdaniem, lepiej powiększać wpływy do budżetów samorządowych przez intensyfikację obrotów z obecnie pobieranych podatków (dzięki napływającym inwestycjom), niż wprowadzać nowe obciążenia podatkowe.
Poza tym ewentualne wprowadzenie podatku regionalnego musiałoby być dokonane poprzez wprowadzenie bardzo precyzyjnych regulacji, wyraźnie określających zasady nakładania i wyliczania podatku w sposób odmienny od zabronionego podatku obrotowego.
Jeśli natomiast chodzi o relacje między podatkiem regionalnym a podatkiem dochodowym od osób prawnych, musiałyby one być ustalone w akcie wprowadzającym taki podatek. Generalnie – rozstrzygając sprawę hipotetycznie – taki podatek regionalny ustanowiony w Polsce powinien być elementem kosztowym w rachunku podatkowym przedsiębiorstwa, podobnie jak np. podatek od czynności cywilnoprawnych czy podatek od nieruchomości.
Magdalena Braczkowska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat