Kontrakty menedżerskie do Trybunału
REKLAMA
W ocenie pracodawców, bez wyraźnego uzasadnienia, po kilkunastu latach obowiązywania ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, do źródła przychodów, jakim jest działalność wykonywana osobiście, zaliczono obligatoryjnie jeden z rodzajów działalności gospodarczej. Konsekwencją wprowadzenia do ustawy tego przepisu jest pozbawienie osób prowadzących działalność gospodarczą i świadczących w jej ramach usługi menedżerskie możliwości opodatkowania dochodów z tego źródła według liniowej 19-proc. stawki oraz brak możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kosztów w rzeczywiście poniesionej wysokości.
W złożonym wniosku Konfederacja podnosi, iż zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego zasada równości wyraża się w równym traktowaniu przez ustawodawcę wszystkich podmiotów. Jeśli określona norma prawna odmiennie traktuje adresatów, którzy odznaczają się określoną cechą wspólną, kryterium rozróżnienia musi być uzasadnione i niebudzące wątpliwości.
W przypadku przepisu dotyczącego wyszczególnienia przychodów uzyskiwanych na podstawie umów o zarządzanie jako działalności wykonywanej osobiście brak jest kryterium, które usprawiedliwiałoby zróżnicowanie przedsiębiorców. Ustawodawca dyskryminuje podatkowo menedżerów działających na podstawie kontraktów, dlatego Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych zdecydowała się złożyć wniosek o zbadanie zgodności spornego przepisu z ustawą zasadniczą.
Znowelizowana ustawa o PIT weszła w życie 1 stycznia 2004 roku i określiła przychody z kontraktów menedżerskich i podobnych umów jako przychody z działalności wykonywanej osobiście. Daje to podstawę do traktowania kontraktów w sposób zbliżony do umowy o pracę.
Za przychody z działalności wykonywanej osobiście uważa się przychody uzyskane na podstawie umów o zarządzanie przedsiębiorstwem, kontraktów menedżerskich lub umów o podobnym charakterze, w tym przychody z tego rodzaju umów zawieranych w ramach prowadzonej przez podatnika pozarolniczej działalności gospodarczej – z wyjątkiem przychodów, o których mowa w pkt 7 ustawy.
Tymczasem według krytyków tej regulacji, do których zalicza się m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich, kontrakt menedżerski powinien być traktowany w sposób zbliżony do umowy zlecenia lub umowy o dzieło.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat