REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

ZUS kwestionuje umowy o pracę nakładczą

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Od około roku ZUS zaczął masowo kwestionować umowy o pracę nakładczą, jakie z nakładcami zawierały osoby prowadzące jednocześnie własną działalność gospodarczą – wynika z informacji, jakie docierają do biura posła Wojciecha Szaramy.

W przypadku umów o pracę nakładczą zawieranych przez osoby prowadzące jednocześnie własną działalność gospodarczą zachodził zbieg tytułów do ubezpieczenia. W związku z czym każdy przedsiębiorca mógł zdecydować, z którego tytułu mają być odprowadzane składki na ubezpieczenia społeczne. Ze względu na mniejsze, a co za tym idzie, korzystniejsze dla przedsiębiorców obciążenia finansowe, zdecydowana większość z nich wskazała pracę nakładczą jako podstawę do ubezpieczenia.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Zdaniem ZUS umowy były zawierane w sposób pozorny, w celu ominięcia konieczności wnoszenia składek w wysokości, jak w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej. W związku z tym ZUS podważył obowiązywanie umów, a co za tym idzie, podstawę do ubezpieczenia.

Wyjaśnienia ministra pracy i polityki społecznej (interpelacja nr 17949)

„Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 oraz art. 12 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, z późn. zm.), zwanej dalej ustawą s.u.s., obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby fizyczne, które są m.in. osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność. Z treści art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy s.u.s wynika natomiast, iż obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby wykonujące pracę nakładczą, jednakże w myśl art. 12 ust. 2 powołanej ustawy nie podlegają one ubezpieczeniu wypadkowemu.

Do dnia 28 lutego 2009 r., w myśl art. 9 ust. 2 ustawy s.u.s, osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, która jednocześnie wykonywała umowę o pracę nakładczą, podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Mogła ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta tymi ubezpieczeniami także z drugiego tytułu lub zmienić tytuł ubezpieczeń. Od 1 marca 2009 r., w związku z wprowadzeniem ust. 2b do art. 9 powołanej wyżej ustawy, osoba wykonująca pracę nakładczą prowadząca jednocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu tej działalności, jeżeli z tytułu wykonywania pracy nakładczej podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe jest niższa od obowiązującej tę osobę najniższej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących pozarolniczą działalność. Może ona wówczas dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi również z tytułu pracy nakładczej.

REKLAMA

Przepisy nie określają minimalnej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu wykonywania pracy nakładczej. Podstawę wymiaru składek dla tych osób, stosownie do art. 18 ust. 1 ustawy, stanowi bowiem przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu pracy nakładczej. Istotne jest jednak, iż zgodnie z § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą (Dz. U. z 1976 r. Nr 3, poz. 19, z późn. zm.) w umowie o pracę nakładczą strony zobowiązane są określić minimalną miesięczną ilość pracy, której wykonanie należy do obowiązków wykonawcy. Minimalna ilość pracy powinna być tak ustalona, aby jej wykonanie zapewniało uzyskanie co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeżeli praca nakładcza stanowi dla wykonawcy wyłączne lub główne źródło utrzymania, ilość pracy powinna być tak ustalona, aby jej wykonanie zapewniało uzyskanie wynagrodzenia nie mniejszego od najniższego wynagrodzenia. W orzecznictwie przyjmuje się, iż określenie powyższych stanowi element przedmiotowo istotny umowy o pracę nakładczą i tym samym pozwala na odróżnienie jej np. od umowy o dzieło czy też od umowy o świadczenie usług, w przypadku której stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące zlecenia.

Odnosząc się do kwestii, na jakiej podstawie ZUS opiera swoje działania, wytaczając sprawy sądowe przedsiębiorcom, minister wyjaśnia:

Zgodnie z art. 68 ustawy s.u.s do zakresu działania ZUS należą m.in. stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych oraz kontrola wykonywania przez płatników składek i ubezpieczonych obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych. Oddział ZUS, ustalając obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym, jest uprawniony do badania zarówno faktu zawarcia umowy o pracę nakładczą, jak i jej ważności. Jeśli więc w konkretnym przypadku ustalenia dokonane w toku postępowania wyjaśniającego lub kontroli pozwolą na stwierdzenie przez terenową jednostkę organizacyjną ZUS, iż umowa o pracę nakładczą została zawarta dla pozoru (art. 83 § 1 Kodeksu cywilnego), w celu obejścia prawa (art. 58 § 1 Kodeksu cywilnego) lub że jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 Kodeksu cywilnego), konsekwencją będzie wyłączenie danej osoby z ubezpieczeń społecznych z tytułu wykonywania pracy nakładczej. Od decyzji wydanej w tym przedmiocie przez oddział ZUS stronom przysługuje odwołanie do właściwego sądu.

Prawidłowość wskazanego powyżej stanowiska ZUS została potwierdzona w jednolitym orzecznictwie Sądu Najwyższego. W szczególności wskazać należy tutaj:

1) wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2008 r. (sygn. akt III UK 73/07), zgodnie z którym: „(...) istotnym elementem umowy o pracę nakładczą jest określenie minimalnej miesięcznej ilości pracy, a tym samym zapewnienie wykonawcy określonego wynagrodzenia. Jeśli zatem strony umowy o pracę nakładczą zawierają ją z zamiarem niedotrzymania tego warunku, w istocie ich oświadczenia woli dotknięte są pozornością. Jeżeli umowa o pracę nakładczą jest zawarta przez przedsiębiorcę w sposób pozorny, a składki ubezpieczeniowe liczone są od wynagrodzenia niższego niż połowa płacy minimalnej, Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma prawo odmówić objęcia korzystniejszym ubezpieczeniem chałupniczym”;

 

2) wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2008 r. (sygn. akt III UK 74/07), z którego wynika, iż: „pozorna umowa o pracę nakładczą, na podstawie której jej strony nie miały zamiaru i nie realizowały konstrukcyjnych cech (elementów) tego zobowiązania dotyczących rozmiaru wykonywanej pracy w ilości gwarantującej wynagrodzenie w wysokości co najmniej połowy minimalnego wynagrodzenia za pracę, nie stanowi uprawnionego tytułu podlegania obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym osób wykonujących pracę nakładczą”. W wyroku tym Sąd Najwyższy stwierdził ponadto, że:

„(...) dążenie do uzyskania pełnej ochrony prawa ubezpieczeń społecznych od przychodu z pracy nakładczej uzyskiwanego w kwotach nieprzekraczających 40 zł miesięcznie, przy opłacaniu przez płatnika i ubezpieczonego składek na te ubezpieczenia w kwotach po kilka złotych miesięcznie, narusza wszelkie nazwane normatywne i nienazwane zasady współżycia społecznego, w tym: zasadę równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, zasadę solidaryzmu ubezpieczeń społecznych, zasadę ochrony interesów i niepokrzywdzenia innych ubezpieczonych, zasadę nieuprawnionego nieuszczuplania środków funduszu ubezpieczeń społecznych oraz wszelkie elementarne zasady uczciwego obrotu prawnego zmierzające do objęcia nieuprawnionym tytułem ubezpieczenia społecznego wykonawcy pozornej umowy o pracę nakładczą. (...) W tej sytuacji powinno być oczywiste, że pozorne czynności prawne lub zachowania naruszające zasady współżycia społecznego nie korzystają z ochrony Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”;

3) wyrok z dnia 9 stycznia 2008 r. (sygn. akt III UK 77/07) stwierdzający, iż „sprzeczna z zasadami współżycia społecznego jest taka umowa o pracę nakładczą, której jedynym celem jest »wyjście« z ubezpieczenia społecznego osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, a w konsekwencji opłacanie wielokrotnie niższej składki na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne. Rozwijając tę trafną konstatację, stwierdzić należy, że zamysł stron umowy wykonywania umowy o pracę nakładczą w znikomej części, poniżej obowiązującego minimum, po to właśnie, aby w zamian za składkę wynoszącą łącznie kilkanaście złotych miesięcznie uzyskać pełne ubezpieczenie emerytalne i rentowe dla wykonawcy, prowadzi do uznania takiej umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego”;

4) wyrok Sądu Najwyższego z 17 kwietnia 2009 r. (sygn. akt. I UK 318/08), z którego wynika, że „istotnym elementem umowy o pracę nakładczą jest (...) określenie minimalnej ilości pracy, a tym samym zapewnienie wykonawcy określonego wynagrodzenia, również dla celów objęcia ochroną ubezpieczeniową. Jeżeli zatem strony umowy o pracę nakładczą zawierają ją z zamiarem niedotrzymania tego warunku, a przy tym wykonawca ma inny tytuł do podlegania ubezpieczeniom społecznym, to tego rodzaju umowa nie może być uznana za mającą prawną doniosłość w dziedzinie ubezpieczeń”.

Dodać należy, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzje stwierdzające niepodleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania pracy nakładczej tylko w przypadku, gdy całość zebranego w sprawie materiału dowodowego wskazuje, że tytuł taki nie istniał. Rozwiewając wątpliwości dotyczące prawidłowości wydawanych decyzji i podstaw prawnych, na których ZUS się opiera, wyjaśniam, że wskazanie określonej podstawy prawnej zależy od oceny wszystkich okoliczności faktycznych i prawnych w danej sprawie. W przypadku wniesienia odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych zarówno rozstrzygnięcie, jak i prawidłowość powołanej podstawy prawnej podlega ocenie sądu.

Zgodnie z art. 38 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w razie sporu dotyczącego obowiązku ubezpieczeń społecznych ZUS wydaje decyzje zarówno osobie zainteresowanej, jak i płatnikowi składek. Prawo odwołania do sądu przysługuje więc stronom na równych prawach. Jak wynika z powyższego, to nie ZUS, ale ubezpieczeni (ewentualnie płatnicy składek) kierują sprawy do sądów.

Z danych przekazanych przez prezesa ZUS wynika, że w sprawach dotyczących niepodlegania ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu wykonywania pracy nakładczej przez osoby prowadzące jednocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą, rozpoznanych przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych w 2009 r., zapadło 98,81% wyroków oddalających odwołanie od decyzji ZUS, a tym samym potwierdzających prawidłowość stanowiska Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Oznacza to, że w omówionych powyżej sprawach rozpoznanych przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych w 2009 r. na 673 prawomocne wyroki w 665 sprawach potwierdzona została prawidłowość decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.”

Adam Kuchta

www.ksiegowosc.infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF od A do Z: słownik najważniejszych pojęć

Przedsiębiorcy od kilku lat żyją w niepewności związanej z reformą w fakturowaniu, jaką jest Krajowy System e-Faktur. Rewolucja w wystawianiu faktur kojarzy im się z drastycznymi zmianami i obowiązkami, których woleliby uniknąć. Czy jednak wystawianie dokumentów w Krajowym Systemie e-Faktur rzeczywiście jest takie skomplikowane? Materiały szkoleniowe, zarówno komercyjne, jak i te opracowywane przez rząd, często napisane są bardzo skomplikowanym, nieprzystępnym językiem, przez co dla wielu osób bywają trudne do przyswojenia. A przecież ważne, żeby definicje były dla wszystkich jasne i zrozumiałe. Poniżej znajduje się wyjaśnienie podstawowych pojęć związanych z reformą.

Thermomix w kosztach? To możliwe, ale nie u każdego. Zasady są proste, ale nie każdy, je zna. Prowadzisz działalność gospodarczą? Sprawdź

Czy Thermomix może przyczynić się do uzyskania przez przedsiębiorcę przychodów? Na to pytanie dotyczące rozliczeń podatkowych nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wiadomo jednak, jakimi kryteriami należy się kierować dokonując w tym zakresie niezbędnej oceny.

Geopolityka zaczyna sterować światowym handlem i logistyką

OECD ostrzega, że masowy reshoring może kosztować świat 18 proc. spadku w handlu i 5 proc. ubytku w PKB. Coraz więcej managerów zarządzających logistyką deklaruje jednocześnie, że szuka nowych źródeł zaopatrzenia i alternatywnych wobec Chin lokalizacji dla produkcji i inwestycji. Nie ma już żadnych wątpliwości, że globalne łańcuchy dostaw ulegają transformacji, niestety nie widać tego w Polsce, choć mamy pewne przewagi, które stawiają nas w uprzywilejowanej pozycji w Europie.

KSeF 2026: obowiązek kodowania faktur ustrukturyzowanych. Dlaczego nie uprawnienie?

Obowiązek kodowania faktur ustrukturyzowanych oraz ich elektronicznych „zastępników” nie ma obiektywnie większego sensu – twierdzi prof. dr hab. Witold Modzelewski. I postuluje nowelizację przepisów, która powinna zamienić ten obowiązek na zwykłe uprawnienie podatnika.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Przepisy regulujące KSeF są sprzeczne z prawem UE

Jak twierdzi prof. dr hab. Witold Modzelewski, przepisy o KSeF są sprzeczne z art. 90 dyrektywy 2006/112/UE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej, która nakazuje określić państwom członkowskim m.in. warunki zmniejszenia podstawy opodatkowania w przypadku anulowania faktur.

Najczęstsze błędy w zarządzaniu finansami firmowymi: co możesz zmienić nawet od jutra

Wielu przedsiębiorców zaczyna swoją działalność z pasją i determinacją, szybko zdobywając pierwszych klientów. Jednak po kilku miesiącach pojawia się rozczarowanie: są przychody, ale brakuje gotówki. To nie przypadek – to efekt powtarzalnych błędów w zarządzaniu finansami, które można wyeliminować, jeśli tylko się je rozpozna i zrozumie.

Decyzja RPP w sprawie stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła w środę stopy procentowe o 25 pkt. bazowych; stopa referencyjna wyniesie 4,5 proc. w skali rocznej. To czwarta obniżka stóp procentowych w tym roku.

Umowy o dzieło mniej popularne. ZUS pokazał statystyki

Umowy o dzieło w Polsce pozostają domeną krótkich zleceń – aż 28 proc. trwa jeden dzień, a najwięcej wykonawców tych umów to osoby w wieku 30–39 lat. Dane ZUS za pierwsze półrocze wskazują na rosnący udział sektorów kreatywnych, takich jak informacja i komunikacja.

REKLAMA

Reeksport po nieudanej dostawie – jak prawidłowo postąpić?

Eksport towarów poza Unię Europejską jest procesem wieloetapowym i wymaga zarówno sprawnej logistyki, jak i poprawnego dopełnienia obowiązków celnych oraz podatkowych. Pomimo starannego przygotowania, czasami zdarzają się sytuacje, w których kontrakt handlowy nie zostaje zrealizowany – odbiorca w kraju trzecim z różnych powodów nie przyjmuje przesyłki. W rezultacie towar wraca na teren Unii, co rodzi szereg pytań: jak ująć taki zwrot w dokumentacji? czy trzeba korygować rozliczenia podatkowe? jak ponownie wysłać towar zgodnie z przepisami?

Księgowość influencerów i twórców internetowych. Rozliczanie: barterów, donejtów, kosztów. Kiedy trzeba zarejestrować działalność?

Jak rozliczać nowoczesne źródła dochodu i jakie wyzwania stoją przed księgowymi obsługującymi branżę kreatywną? Influencerzy i twórcy internetowi przestali być ciekawostką świata popkultury, a stali się pełnoprawnymi przedsiębiorcami. Generują znaczące przychody z reklam, współpracy z markami, sprzedaży własnych produktów czy kursów online. Obsługa księgowa tej specyficznej branży stawia przed biurami rachunkowymi nowe wyzwania. Nietypowe źródła przychodów, różnorodne formy rozliczeń, a także niejednoznaczne interpretacje podatkowe to tylko część tematów, z którymi mierzą się księgowi influencerów. Jak poprawnie rozliczać tę branżę? Na co zwrócić uwagę, by nie narazić klienta na błędy podatkowe?

REKLAMA