REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

PO: podwyżka VAT na ubranka dziecięce już od lipca 2011 r.

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Musimy możliwie szybko dostosować się do wymogów UE w sprawie VAT na ubranka niemowlęce i obuwie dziecięce. Najlepszym terminem jest 1 lipca 2011 r. - powiedział poseł PO Radosław Witkowski. Opozycja proponuje, by stało się to pół roku później.

Ministerstwo Finansów tłumaczy, że zmiana stawek VAT jest konsekwencją wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który w październiku 2010 r. uznał, że nasze przepisy są niezgodne z prawem unijnym.

REKLAMA

Autopromocja

"Mieliśmy opinię Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zgodnie z którą wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) powinniśmy wykonać od razu, w możliwie najszybszym terminie, nie odwlekając tego w czasie" - powiedział Witkowski. Zaznaczył, że ponieważ ustawa ma wejść w życie 1 kwietnia, data 1 lipca na wejście w życie podwyżki, będzie najlepszą, niekolidującą z orzeczeniem ETS.

Podczas drugiego czytania rządowego projektu nowelizacji ustawy o VAT Witkowski złożył poprawkę, która ma na celu przyspieszenie wejścia w życie podwyżki VAT (z 8 proc. do 23 proc.) na ubranka niemowlęce i obuwie dla dzieci. Zgodnie z aktualnym brzmieniem projektu podwyżka miałaby nastąpić 1 stycznia 2012 r.

Poseł odniósł się do opinii opozycji, która uważa, że zmiany mogą wejść w życie później, czyli od 1 stycznia 2012 r. Wyrok ETS nie określa, bowiem precyzyjnie terminu, w którym musielibyśmy dostosować nasze prawo do unijnego.

"Idąc takim tokiem myślenia równie dobrze moglibyśmy zapisać w ustawie, że będzie to 1 stycznia 2020 r. Nasze uwarunkowania międzynarodowe oraz traktaty wspólnotowe mówią jednak, że takie orzeczenia powinniśmy traktować z odpowiednią powagą i powinniśmy się do nich stosować jak najszybciej" - dodał poseł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W pierwotnym projekcie nowelizacji ustawy o VAT resort finansów zaproponował podniesienie VAT na odzież i obuwie dziecięce od 1 lutego 2011 r., ale ostatecznie zgodził się na poprawkę Krystyny Skowrońskiej (PO), by przesunąć termin na 1 lipca 2011 r., kiedy Polska obejmie prezydencję w UE. We wtorek sejmowa komisja finansów publicznych zajęła się poprawką Marka Wikińskiego (SLD), zgodnie z którą podwyżka weszłaby w życie dopiero 1 stycznia 2012 r.

W środę na konferencji prasowej Wikiński powiedział, że za przyjęciem jego wniosku głosowała cała opozycja, a także posłowie PSL i pięciu posłów PO. "Widać wyraźnie, że chyba drgnęły sumienia posłów PO. (...) Mam nadzieję, że nie znajdzie się w trakcie drugiego czytania żaden odważny poseł koalicji rządowej, który zgłosiłby poprawkę przywracającą brzmienie rządowe, czyli błyskawiczne wejście w życie podwyższonej stawki" - mówił Wikiński.

Według niego poprawka da rządowi Donalda Tuska czas, by w czasie prezydencji Polski w UE, która zaczyna się 1 lipca 2011 r., namówić inne państwa UE do objęcia ubranek dla niemowląt i obuwia dziecięcego preferencyjnymi stawkami.

Resort finansów uważa, że ostateczny termin na wprowadzenie podwyżek, to 1 lipca, kiedy Polska rozpocznie przewodnictwo w UE. Zdaniem MF nie powinniśmy mieć konfliktów czy spraw spornych z Komisją Europejską, bo to mogłoby nam znacznie utrudnić prowadzenie prezydencji.

Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji finansów wiceminister finansów Maciej Grabowski wyjaśnił, że w 2009 r. resort podejmował działania zmierzające m.in. do tego, by obniżoną stawkę na ubranka niemowlęce i buty dziecięce wprowadzić do unijnej dyrektywy o VAT, ale państwa UE nie doszły do porozumienia i proces zakończył się klinczem. "Racjonalnie podchodząc do problemu, nie widzę takiej możliwości, byśmy z sukcesem mogli o te obniżone stawki wystąpić" - mówił Grabowski.

Głosowanie poprawki Witkowskiego i całej ustawy odbędzie się prawdopodobnie na kolejnym posiedzeniu Sejmu (23-25 lutego).

Irena Ożóg, partner w spółce doradztwa podatkowego Ożóg i Wspólnicy (była wiceminister finansów), powiedziała PAP, że poważne państwo, które w swojej działalności kieruje się zasadami prawa, powinno tego prawa przestrzegać. "Z punktu widzenia prawa, każde przesunięcie terminu najlepiej o nas nie świadczy. Ze społecznego punktu widzenia mamy niestety ten dylemat, który posłowie rozstrzygają" - powiedziała.

Jej zdaniem istnieje ryzyko, że Komisja Europejska wezwie Polskę do wprowadzenia wyższej stawki, a w ostateczności postanowi ukarać nas za niestosowanie się do postanowień dyrektywy o VAT. Ożóg zwróciła uwagę, że procesy takie trwają jednak długo, na co pewnie liczą inicjatorzy odsunięcia podwyżek.

"Problem jest bardziej złożony niż tylko termin wejścia w życie zmian. (...) Jeżeli VAT miałby być jednym z instrumentów polityki prorodzinnej związanej bezpośrednio ze złą sytuacją demograficzną Polski, to przesunięcie terminu wejścia w życie wyższej stawki, daje szansę rządowi na wystąpienie do KE o zgodę na zastosowanie niższych stawek, tak jak robią to inne państwa UE, zwłaszcza starej Unii" - powiedziała Ożóg.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA