REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Posłowie o projekcie ustawy dotyczącej Rady Fiskalnej

REKLAMA

W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o Radzie Fiskalnej. Projekt SLD zakłada powołanie instytucji, której zadaniem byłaby kontrola finansów publicznych. Za projektem opowiada się opozycja; koalicja i rząd mówią: nie.


Poseł Sojuszu Ryszard Zbrzyzny prezentując projekt ustawy mówił, że kluczem do obrony przed negatywnymi skutkami kryzysu zadłużeniowego jest podniesienie wiarygodności finansów publicznych. Ważnym jej elementem są niezależne od rządu instytucje fiskalne, których zadaniem jest opiniowanie i kontrola rządowej polityki fiskalnej i zapobieganie narastaniu długu, dostarczanie wiarygodnych prognoz makroekonomicznych oraz analizowanie ekonomicznej efektywności wydatków publicznych i podatków. "Temu celowi ma służyć powołanie nowej instytucji o charakterze opiniodawczo-doradczym, jakim jest Rada Fiskalna" - wskazał. Dodał, że podobne instytucje działają od lat w wielu krajach, m.in. w USA czy na Węgrzech.

REKLAMA

REKLAMA

Rada Fiskalna miałaby stanowić wolny od wpływów politycznych oraz innych podmiotów organ władzy publicznej. Powołanie Rady miałoby zapewnić niezależną od pozostałych organów władzy kontrolę nad jednostkami sektora finansów publicznych w zakresie planowanych przez nie wydatków, przestrzegania dyscypliny finansów publicznych oraz efektywnego i racjonalnego planowania długookresowych wydatków.

"Powołanie Rady Fiskalnej zapewni w efekcie analizy aktualnych i planowanych wydatków, jak również projektowanych zmian prawnych, przestrzeganie zasady, aby państwowy dług publiczny nie przekraczał konstytucyjnie określonej wartości rocznego produktu krajowego brutto" - napisano w uzasadnieniu projektu.

Jak mówił Zbrzyzny, w skład Rady Fiskalnej wchodzić miałoby trzech członków powoływanych przez Sejm oraz po jednym nominowanym przez: prezydenta, prezesa NBP oraz prezesa Polskiej Akademii Nauk. Kadencja członków Rady trwałaby sześć lat. Natomiast co dwa lata zmieniałaby się 1/3 składu Rady. W projekcie zapisano, że członkowie Rady po zakończeniu kadencji nie mógłby się ubiegać o kolejną. Koszty działalności Rady miałyby być pokrywane z zysku NBP.

REKLAMA

Kluby PO i PSL wyraziły negatywną opinię w sprawie projektu. Monika Wielichowska (PO) powiedziała, że jej klub wnosi o jego odrzucenie, gdyż posłowie Platformy mają zastrzeżenia dotyczące m.in. statusu Rady czy wielu uchybień legislacyjnych. "Zastrzeżenia budzi też (...) ukształtowanie kompetencji tego organu" - mówiła.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 

Podobne zdanie wyraziła Genowefa Tokarska (PSL), która powiedziała, że jej klub nie może poprzeć tego projektu. "Propozycja (SLD) odnosi się do powołania gremium na zasadzie: nie wiesz co robić, powołaj komisję" - mówiła. Dodała, że opinia m.in. Komisji Ustawodawczej jest dla projektu negatywna.

Wincenty Elsner z Ruchu Palikota powiedział, że jego klub poprze projekt. Dodał jednak, że ma do niego wiele zastrzeżeń, m.in. dotyczących finansowania Rady czy jej składu. "Myślę, że podczas prac w komisjach uda się to zmienić i ewentualnie pewne kwestie rozwiązać" - podkreślił.

Jerzy Żyżyński (PiS) mówił, że jego klub, choć ma zastrzeżenia do projektu, będzie go popierał. "(...) polski minister finansów potrzebuje niezależnego, wolnego od wpływów lobbystycznych organu, takiej właśnie Rady Fiskalnej. Prawo i Sprawiedliwość popiera skierowanie tego wniosku do dalszych prac w komisjach, choć mamy do niego pewne zastrzeżenia" - powiedział Żyżyński.

Za skierowaniem projektu do dalszych prac w komisjach jest też Solidarna Polska. "Istnienie niezależnej instytucji analizującej politykę fiskalną, stan finansów publicznych, wydaje się niezbędne (...). Mimo błędów w projekcie, konieczność istnienia tej instytucji powinien widzieć każdy z nas. Dlatego powinniśmy pracować nad tym projektem" - powiedział Jacek Bogucki (SP).

Do projektu ustawy odniosła się wiceminister finansów Hanna Majszczyk, która powiedziała, że "rząd nie popiera tego projektu (...) i wnosi o nieprocedowanie nad tak sformułowanym projektem".

O tym, czy projekt zostanie odrzucony, czy trafi do prac w komisji, posłowie mają zdecydować w piątek podczas głosowania.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Koniec roku podatkowego 2025 w księgowości: najważniejsze terminy i obowiązki

Koniec roku podatkowego to dla przedsiębiorców moment podsumowań i analizy wyników finansowych. Zanim jednak przyjdzie czas na wyciąganie wniosków, należy zmierzyć się z corocznymi obowiązkami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. Choć formalnie rok podatkowy dla prowadzących jednoosobową działalność pokrywa się z rokiem kalendarzowym, już teraz warto przygotować się do jego zamknięcia i uporządkować sprawy księgowe oraz podatkowe.

SKwP: Księgowi i biura rachunkowe nie odpowiadają za wdrożenie i stosowanie KSeF w firmach, ani za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych

W piśmie z 1 grudnia 2025 r. do Ministra Finansów i Gospodarki, Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce dr hab. Stanisław Hońko zaapelował, aby oficjalne przekazy Ministerstwa Finansów i KAS promujące KSeF zawierały jasny komunikat, że podatnicy, a nie księgowi i biura rachunkowe, są odpowiedzialni za wdrożenie i funkcjonowanie KSeF. Zdaniem SKwP, księgowi ani biura rachunkowe nie odpowiadają w szczególności za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych, ani błędy systemów informatycznych KAS. Prezes SKwP wskazał również na brak wszystkich niezbędnych przepisów i niemożność pełnego przetestowania systemów informatycznych.

List do władzy w sprawie KSeF w 2026 r. Prof. W. Modzelewski: Dajcie podatnikom możliwość rezygnacji z obowiązku stosowania KSeF przy wystawianiu i odbieraniu faktur VAT

Profesor Witold Modzelewski apeluje do Ministra Finansów i Gospodarki oraz całego rządu, aby w roku 2026 dać wszystkim wystawcom i adresatom faktur VAT możliwość rezygnacji z obowiązku wystawiania i otrzymywania faktur przy pomocy KSeF.

KSeF sprawdza tylko techniczną poprawność faktury. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

REKLAMA

Niejasne przepisy dot. KSeF. Czy od lutego 2026 r. trzeba będzie dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na IP BOX swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi "koniec z eldorado". Na horyzoncie jest widmo rewolucji.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

REKLAMA

Prezenty świąteczne dla pracowników: rozliczenie podatkowe w VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA