Szansa na zwrot akcyzy od używanych samochodów
REKLAMA
Od 1 września 2005 r. obowiązuje nowelizacja Ordynacji podatkowej. Jedna z wprowadzonych zmian stwarza szansę na odzyskanie podatku akcyzowego dla importerów oraz osób, które indywidualnie sprowadziły używany samochód z krajów Unii Europejskiej. Co konkretnie regulują nowe przepisy?
– Znowelizowany został art. 240 Ordynacji podatkowej, określający przesłanki wznowienia postępowania, zakończonego ostateczną decyzją organów podatkowych (a więc także w takich przypadkach, kiedy podatnik nie składał odwołania od decyzji organów podatkowych). Znowelizowany artykuł wskazuje, że organy podatkowe są zobowiązane na wniosek podatnika wznowić postępowanie, jeśli Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) wyda orzeczenie, mogące mieć wpływ na treść decyzji. Oznacza to, że ewentualne orzeczenie ETS uznające podatek akcyzowy za niezgodny z prawem wspólnotowym będzie otwierać możliwość wzruszenia ostatecznych decyzji organów podatkowych w tej sprawie.
W sprawie akcyzy na samochody sprowadzane z zagranicy Komisja Europejska wszczęła już procedurę naruszeniową przeciwko Polsce. Natomiast 22 czerwca 2005 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie skierował do ETS tzw. pytanie wstępne (prejudycjalne) dotyczące zgodności akcyzy z prawem wspólnotowym. Co będzie oznaczać odpowiedź ETS dla podatników?
REKLAMA
– Odpowiedź ETS stwierdzająca niezgodność polskiej akcyzy na używane samochody sprowadzane z zagranicy będzie przesłanką do wnioskowania o wznowienie każdego postępowania zakończonego decyzją ostateczną. Zmiana Ordynacji podatkowej ma fundamentalne znaczenie przede wszystkim dla podatników, którzy nie odwoływali się od decyzji izby celnej o nałożeniu podatku akcyzowego i musieli go opłacić. Będą oni mogli żądać wznowienia postępowania na podstawie ewentualnego orzeczenia ETS. Ponadto osoby, które nie skorzystają obecnie z odwołania od decyzji izby celnej (o nałożeniu podatku) bądź jakiejkolwiek wyższej instancji sądowej, nie stracą ostatecznie prawa do dochodzenia swych roszczeń na podstawie ewentualnego wyroku ETS wskazującego niezgodność podatku akcyzowego z prawem UE. Dotychczas jedyną drogą, długotrwałą i uciążliwą, było postępowanie przed sądami administracyjnymi (WSA i NSA). Teraz podatnikom, którzy czują się pokrzywdzeni, pozostaje więc tylko czekać na treść orzeczenia ETS.
Czy polski rząd zdaje sobie sprawę z tych konsekwencji?
– Wielokrotnie interweniowaliśmy w sprawie akcyzy w Ministerstwie Finansów. Niestety, wszystko wskazuje na to, że konsekwencje finansowe złej ustawy o podatku akcyzowym będą jednym z elementów „dziedzictwa” pozostawionego nam przez odchodzący rząd.
Ewa Matyszewska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat