Można obniżać zamiast zaniżać
Akcyzę od sprowadzonych z Unii Europejskiej samochodów sprzedawanych w kraju przed ich pierwszą rejestracją można znacznie zmniejszyć - i to zupełnie legalnie. Importerzy samochodów wolą jednak oszukiwać fiskusa i na wielką skalę zaniżają wartość aut.
Komisy samochodowe pękają w szwach. Na klientów czekają setki tysięcy aut sprowadzonych do Polski z UE. Część z nich nie została jeszcze w kraju zarejestrowana. To oznacza, że w przypadku ich sprzedaży właściciel auta musi zapłacić akcyzę. Nieważne, że po sprowadzeniu auta do Polski już raz pobrano podatek. Część importerów nie ma o tym pojęcia. Nie wiedzą też, że mogą skorzystać z ulgi. Wolą oszukać fiskusa i zaniżyć wartość sprowadzonego samochodu. Średnia zadeklarowana wartość 10-letniego auta sprowadzonego do kraju wynosi ok. 400 zł.
– Osoby sprowadzające samochody z UE często nie wiedzą, że muszą zapłacić kolejną akcyzę w przypadku, gdy sprzedają sprowadzony z zagranicy niezarejestrowany samochód. Nie wiedzą też, że mają prawo do obniżenia podatku o już zapłaconą akcyzę. Świadomość prawna w Polsce jest na średnim poziomie – uważa Maciej Pniewski, prawnik z kancelarii Dr Ziemski&Partners z Poznania.
Tymczasem, jak wyjaśnia urząd celny w Pruszkowie (pismo nr 445000-PA-9104-43/04/KGL), podmiot sprowadzający samochód z UE i sprzedający go w Polsce przed zarejestrowaniem może obniżyć akcyzę pobieraną przy sprzedaży o kwotę akcyzy już zapłaconą przy tzw. nabyciu wewnątrzwspólnotowym. Podobnych, korzystnych dla podatników interpretacji jest więcej. Problem w tym, że gdy urząd sam wymierza podatek (np. w przypadku niezłożenia deklaracji), nie uwzględnia prawa do obniżenia.
- Prawo to przysługuje tylko podatnikowi. Importer może jednak złożyć wniosek, by decyzja uwzględniała zapłaconą wcześniej akcyzę – informuje Elżbieta Gowin, rzecznik prasowy Izby Celnej w Katowicach. Inne urzędy celne uważają jednak, że po wszczęciu postępowania na tego typu wnioski jest już za późno.
Marcin Musiał
– Osoby sprowadzające samochody z UE często nie wiedzą, że muszą zapłacić kolejną akcyzę w przypadku, gdy sprzedają sprowadzony z zagranicy niezarejestrowany samochód. Nie wiedzą też, że mają prawo do obniżenia podatku o już zapłaconą akcyzę. Świadomość prawna w Polsce jest na średnim poziomie – uważa Maciej Pniewski, prawnik z kancelarii Dr Ziemski&Partners z Poznania.
Tymczasem, jak wyjaśnia urząd celny w Pruszkowie (pismo nr 445000-PA-9104-43/04/KGL), podmiot sprowadzający samochód z UE i sprzedający go w Polsce przed zarejestrowaniem może obniżyć akcyzę pobieraną przy sprzedaży o kwotę akcyzy już zapłaconą przy tzw. nabyciu wewnątrzwspólnotowym. Podobnych, korzystnych dla podatników interpretacji jest więcej. Problem w tym, że gdy urząd sam wymierza podatek (np. w przypadku niezłożenia deklaracji), nie uwzględnia prawa do obniżenia.
- Prawo to przysługuje tylko podatnikowi. Importer może jednak złożyć wniosek, by decyzja uwzględniała zapłaconą wcześniej akcyzę – informuje Elżbieta Gowin, rzecznik prasowy Izby Celnej w Katowicach. Inne urzędy celne uważają jednak, że po wszczęciu postępowania na tego typu wnioski jest już za późno.
Marcin Musiał
Poszerzaj swoją wiedzę, czytając naszą publikację

Spółki. W jakiej formie prowadzić biznes
Tylko teraz
79,00 zł
Podatek od spadków i darowizn

Jak zdobyć Certyfikat:
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
1/10
Podatkowi od spadków i darowizn nie podlega nabycie przez osoby fizyczne własności rzeczy znajdujących się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub praw majątkowych wykonywanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, tytułem:
spadku
darowizny
odpłatnego zniesienia współwłasności
zasiedzenia
Komentarze(0)
Pokaż: