REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Modzelewski: Powrót do idei nowej ustawy o VAT – brawo dla szefowej resortu finansów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
prof. dr hab Witold Modzelewski
prof. dr hab Witold Modzelewski
Instytut Studiów Podatkowych

REKLAMA

REKLAMA

Mamy dostateczną wiedzę o tym podatku, aby napisać nową ustawę, są projekty – wystarczy dobra wola – twierdzi profesor Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych.

Przypomnę historię choroby: już w 2011 r., czyli po sześciu latach obowiązywania już drugiej ustawy o podatku od towarów i usług powszechnie postulowano zastąpienie jej nowym, znacznie lepiej napisanym aktem. W 2008 r. podobnie postąpił ówczesny rząd w przypadku podatku akcyzowego zastępując drugą, wspólnotową wersję tej ustawy z 2004 r., trzecią, zdecydowanie lepszą wersją. Postulat „odnowienia” podatku od towarów i usług wspierali głośno podatnicy, urzędnicy skarbowi (po cichu) i większość doradców podatkowych oraz biur rachunkowych.

REKLAMA

Duże zmiany w podatkach; możliwa nowa ustawa o VAT- wywiad z Teresą Czerwińską

REKLAMA

Wspólnotowa wersja tego podatku w wersji uchwalonej w 2004 r. była (i jest) wyjątkowym gniotem, czego najlepszym dowodem jest ilość wydanych interpretacji urzędowych na jej temat – było ich co rok ok. 15 tysięcy, co zwielokrotniało istniejący chaos poznawczy. Obrońcami ustawowego status quo był oczywiście ówczesny minister finansów i część zagranicznego biznesu optymalizacyjnego. Motywy tych ostatnich były chyba oczywiste: w dużej części przepisy tej ustawy wyszły spod ich ręki – zapewne stworzono je dla ich klientów. Nikt nie krył swoich „zasług” w uchwaleniu tej ustawy, a zwłaszcza znany w całym świecie lider „kreatywnej księgowości”. Odpowiedzi na pytanie, dlaczego bronił jej również szef resortu finansów może udzieli komisja śledcza w sprawie wyłudzeń VAT-u.

Wiadomo było, że ustawa z 2004 r. „legalizowała” bezpośrednio lub pośrednio wszystkie wspólnotowe patologie VAT-u, co rok rosły straty w dochodach budżetowych z tego podatku osiągając nawet 20 mld zł w 2009 r.: planowano 119 mld zł, wpłynęło tylko 99 mld zł.  Już w 2011 r. pojawił się w Sejmie pierwszy poselski projekt nowej ustawy o VAT, który oczywiście został odrzucony przez ówczesną większość parlamentarną reprezentującą (zapewne nieświadomie) interesy międzynarodowych mafii podatkowych i zagranicznego biznesu optymalizacyjnego.

W 2015 r. powstał drugi projekt, który miał być przedstawiony w Sejmie przez nową większość parlamentarną. Potem zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Nowy szef resortu finansów, mimo deklaracji, że będzie korzystał z tego projektu, nie kontynuował prac nad tym aktem, zresztą w pierwszej połowie 2016 r. niewiele zrobiono dla naprawy tego podatku. Dopiero pod wpływem krytyki wyciągnięto z tego projektu jeden pomysł – graniczną płatność podatku z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, ograniczając to wyłącznie do paliw silnikowych i przeniesiono do obecnej ustawy. Dało to natychmiastowe efekty fiskalne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry

Polecamy: INFORLEX Ekspert

REKLAMA

Później z początkiem 2017 r. przeniesiono kilka kolejnych pomysłów, ale również pominięto większość rozwiązań, które mogły przyczynić się do szybkiego wzrostu dochodów budżetowych (np. likwidację tzw. krajowego odwrotnego obciążenia).

Prawdą jest, że w 2017 r. uzyskano obiektywny sukces fiskalny pod rządami starej, choć nieco poprawionej ustawy o VAT: dochody wzrosły o 30 mld zł (ze 126 do 157 mld zł). Sukces ten miał charakter jednak krótkoterminowy, bo na 2018 r. projektuje się wzrost dochodów tylko o 10 mld zł (ze 156 do 166 mld zł), czyli na poziomie dynamiki wzrostu popytu konsumpcyjnego w związku ze wzrostem dochodów ludności, wzrostem PKB i wielkością inflacji. Zaawansowanie dochodów budżetowych w pierwszym półroczu wynosi około 83 mld zł, czyli zgodnie z prognozą.

Co prawda od połowy 2018 roku obowiązuje wreszcie jakaś wersja tzw. podzielonej płatności, ale w znacznie słabszym wariancie od zamieszczonej w projekcie ustawy z 2015 r. Nie dziwmy się, że przed zastosowaniem tego pomysłu podatnicy bronią się rękami i nogami. W resorcie finansów rządziło do niedawna „lobby JPK”, który to pomysł w oficjalnej propagandzie jest jedynym panaceum na uszczelnienie VAT-u. Dlaczego? To wiedzą tylko ci, którzy podrzucili władzy ten kosztowny dla budżetu (i podatników) gadżet informatyczny. Jednocześnie opracowano kilka dziwnych projektów nowelizacji starej ustawy, ogłoszono je publicznie a następnie zapomniano o nich. Przypomnę, że był nawet projekt wprowadzający wiarygodny rejestr publiczny podatników VAT. Pomysł ten zaczerpnięto z projektu ustawy z 2015 r. by następnie wyrzucić go do kosza.

Jedno jest pewne: próby naprawy tej ustawy są często nieudolne i zwiększają dodatkowo chaos prawny. Podatnicy i urzędnicy mają od dawna dość tego stanu i trzeba przywrócić szacunek dla prawa, który jest najlepszym sposobem zwiększenia dochodów budżetowych. Gdy nie wiadomo co obowiązuje (a taki stan mamy od co najmniej 10 lat), nawet najuczciwsi podatnicy mogą być uznani za oszustów podatkowych. Niezależnie co robisz – zawsze będzie źle (albo dobrze). Warto dać wszystkim prezent w postaci nowego, lepszego prawa i jednocześnie wyrzucić do kosza „talmud” wynikający z setek tysięcy sprzecznych interpretacji urzędowych i chaotycznego orzecznictwa. Przypomnę, że wydawane są bardzo często wyroki TSUE, które wymyślają „swoje” prawo, nie mające nic wspólnego nawet z treścią dyrektyw UE, a nawet ze zdrowym rozsądkiem.

Mamy dostateczną wiedzę o tym podatku, aby napisać nową ustawę, są projekty – wystarczy dobra wola. Oczywiście należy, zgodnie z rezolucją Parlamentu Europejskiego, odsunąć od prac nad tym projektem wszystkich, którzy tworzyli i „poprawiali” obecną ustawę, a zwłaszcza cały biznes optymalizacyjny. Miał swoje pięć minut w rządach nad tym podatkiem, co kosztowało nas kilkaset miliardów złotych. Oczywiście część tych pieniędzy spłynęła do jego kieszeni i jego klientów. Ale tym zajmie się komisja śledcza do spraw wyłudzeń VAT-u.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w zamówieniach publicznych od 2026 r. Wyższy próg stosowania Prawa zamówień publicznych i jego skutki dla zamawiających i wykonawców

W ostatnich dniach maja br Rada Ministrów przedłożyła Sejmowi projekt ustawy deregulacyjnej (druk nr 1303 z dnia 27 maja 2025 r.), który przewiduje m.in. podwyższenie minimalnego progu stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych (Pzp) oraz ustawy o umowie koncesji z dnia 21 października 2016 r. z obecnych 130 000 zł netto do 170 000 zł netto. Planowana do wejścia w życie 1 stycznia 2026 r. zmiana ma charakter systemowy i wpisuje się w szerszy trend upraszczania procedur oraz dostosowywania ich do aktualnych realiów gospodarczych.

KSeF 2026: będzie problem z udostępnieniem faktury ustrukturyzowanej kontrahentowi. Prof. Modzelewski: Większość nabywców nie będzie tym zainteresowana

W 2026 roku większość kontrahentów nie będzie zainteresowanych tzw. „udostępnieniem” faktur ustrukturyzowanych – jedną z dwóch form przekazania tych faktur w obowiązkowym modelu Krajowego Systemu e-Faktur. Oczekiwać będą wystawienia innych dokumentów, które uznają za wywołujące skutki cywilnoprawne. Wystawcy prawdopodobnie wprowadzą odrębny dokument handlowy, który z istoty nie będzie fakturą ustrukturyzowaną. Może on być wystawiony zarówno przed jak i po wystawieniu tej faktury ustrukturyzowanej - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Najbardziej poważane zawody w Polsce [ranking 2025]. Księgowy pnie się w górę, sędzia spada, strażak cały czas nr 1

Agencja badawcza SW Research w 2025 roku kolejny raz zapytała Polaków o to, jakim poważaniem darzą przedstawicieli różnych zawodów. W tegorocznym zestawieniu pojawiło się aż 51 kategorii zawodowych, wśród których znalazło się 12 debiutanckich zawodów. Księgowy awansował w 2025 r. o 3 miejsca w porównaniu z ubiegłym rokiem – aktualnie zajmuje 22 miejsce na 51 profesji. SW Research odnotował ten awans jako jeden z trzech najbardziej znaczących. Skąd ta zmiana?

TSUE: Rekompensaty JST dla spółek komunalnych nie podlegają VAT, jeśli nie wpływają na cenę usługi

Najnowszy wyrok TSUE z 8 maja 2025 r. (sygn. C-615/23), potwierdził stanowisko zaprezentowane przez Rzeczniczkę Generalną w opinii z 13 lutego 2025 r. Zgodnie ze wspomnianym stanowiskiem rekompensaty jakie będą wypłacane przez jednostki samorządu terytorialnego spółkom komunalnym w związku z realizacją publicznych usług transportowych nie będą podlegały opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, tak długo jak nie będą miały bezpośredniego wpływu na cenę usługi. O ile sam wyrok dotyczył usług transportowych to może mieć w przyszłości przełożenie również na inne obszary działalności.

REKLAMA

Kapitał zakładowy w spółce z o.o. w 2025 r. okiem adwokata - praktyka. Wymogi prawne, pułapki, podatki, księgowość, odpowiedzialność zarządu i wspólników

Wyobraź sobie, że chcesz wystartować z nową firmą albo przekształcić jednoosobową działalność w spółkę z o.o. Formalności nie brakuje, ale jedna kwestia wraca jak bumerang: kapitał zakładowy. To pierwszy, obowiązkowy „wkład własny”, bez którego sąd nie zarejestruje spółki. Jego ustawowe minimum – 5 000 zł – może wydawać się symboliczne, jednak od sposobu, w jaki je wnosisz i później „pilnujesz”, zależy wiarygodność Twojej firmy, a czasem nawet osobista odpowiedzialność zarządu. Poniżej znajdziesz najświeższe przepisy, praktyczne podpowiedzi i pułapki, na które trzeba uważać od pierwszego przelewu aż po ewentualne obniżenie kapitału lata później.

Jaka najniższa krajowa pensja i minimalna stawka godzinowa w 2026 roku? Związki zawodowe chcą co najmniej 5015 zł brutto. Rząd proponuje ponad 200 zł mniej

W dniu 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2026 r.

Sejm przyjął ważną zmianę dla przedsiębiorców – korekta deklaracji podatkowej po kontroli celno-skarbowej coraz bliżej

W środę, 11 czerwca 2025 roku, Sejm zdecydował o skierowaniu do trzeciego czytania projektu nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz ustawy o VAT. To istotna zmiana dla przedsiębiorców – umożliwia bowiem korektę deklaracji podatkowej po zakończeniu kontroli celno-skarbowej.

Nowelizacja ustawy o VAT: możliwe podniesienie limitu zwolnienia z 200 tys. zł do nawet 300 tys. zł

Trwają prace nad ustawą, która może przynieść realne ulgi podatkowe najmniejszym przedsiębiorcom. Ostateczna decyzja – czy limit zwolnienia z VAT wyniesie 240 tys. zł, czy aż 300 tys. zł – zależy od dalszych prac sejmowych komisji.

REKLAMA

Nowe ułatwienia dla przedsiębiorców: dane z wykazu VAT dostępne na biznes.gov.pl od 1 października 2025 r.

Jest projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie nowych regulacji umożliwiających przedsiębiorcom łatwiejszy dostęp do wykazu podatników VAT za pośrednictwem portalu biznes.gov.pl. Zmiany mają uprościć weryfikację kontrahentów, zwiększyć bezpieczeństwo obrotu gospodarczego i ograniczyć formalności papierowe.

Kupujesz rzeczy przez internet? Za te towary musisz zapłacić podatek w ciągu 14 dni

Polacy chętnie kupują różne rzeczy przez internet, ale nie wiedzą, że niektóre transakcje rządzą się swoimi prawami. Fiskus ma coraz więcej możliwości, żeby sprawdzić, kto nie zapłacił podatku PCC. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl, wyjaśnia, kiedy zachować szczególną czujność i jak uniknąć ewentualnych problemów ze skarbówką.

REKLAMA