Od 2007 roku najbliższa rodzina będzie zwolniona z podatku od spadków i darowizn. W zamian jednak będzie trzeba informować fiskusa o darowanym lub dziedziczonym majątku.
Zgodnie z proponowaną przez rząd zmianą ustawy o podatku od spadków i darowizn, która trafiła właśnie do Sejmu, najbliższa rodzina, tj. małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, ojczym i macocha, będą od 2007 roku zwolnieni z tego podatku przy przekazywaniu darowizn lub dziedziczeniu spadków. W zamian za ulgę, dane o przekazywanym lub dziedziczonym majątku będzie trzeba przekazywać organom skarbowym. Dane te będą potrzebne organom skarbowym po to, aby miały możliwość stwierdzenia, że przekazywane mienie nie pochodzi np. z przestępstwa. Pojawia się zatem pytanie, czy fiskus nie wykorzysta przeciwko podatnikom danych o ich majątku, np. przy egzekwowaniu należnych zobowiązań podatkowych.
Eksperci podatkowi proponowane zmiany ocenili jako słuszne i uspokoili, że fiskus nie wykorzysta przeciwko podatnikom wiedzy o posiadanym mieniu. Wskazali także na dobre i złe strony nowych rozwiązań. Plusem dla obdarowanego będzie zapewne to, że łatwiej mu będzie udowodnić, z jakiego źródła pochodzi zgromadzony przez niego majątek. Minusem natomiast to, że organy podatkowe będą chciały zapewne badać niektóre transakcje dokonywane między podatnikami.
Specjaliści zwracają również uwagę, że bazę o majątku podatników organy podatkowe tworzą już na podstawie obecnie obowiązujących przepisów. W przypadku wejścia w życie proponowanych zmian nie zmieni się zasadniczo zakres i ilość danych o nabytym majątku przekazywanych przez podatników urzędom skarbowym.
Dane zawarte w deklaracji (którą o dziedziczonym lub otrzymywanym majątku będą składać podatnicy) objęte będą tajemnicą skarbową. Zatem składanie nowej deklaracji nie powinno narazić podatników na istotne ryzyko wyjawienia stanu ich majątku.
