Nie będzie dodatkowych ulg dla indywidualnych kont emerytalnych
REKLAMA
Minister finansów nie zgodził się na dodatkową ulgę w podatku dochodowym dla oszczędzających na indywidualnych kontach emerytalnych – dowiedzieliśmy się w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.
Ulgi popierają instytucje finansowe oferujące indywidualne konta emerytalne. Zdaniem Marcina Dyla, prezesa Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, ulgi dla IKE należy rozpatrywać w perspektywie wielu lat, a nie jak czyni to MF, w kontekście wpływów do przyszłego budżetu.
– Zwolnienie zachęciłoby do oszczędzania w IKE, co byłoby korzystne zarówno dla klientów IKE, jak i dla całej gospodarki. Ponieważ pieniądze z kont są inwestowane długoterminowo, stabilizują system finansowy i przyczyniają się do wzrostu PKB. W efekcie wpływy do budżetu byłyby wyższe niż koszty wprowadzenia ulgi podatkowej – tłumaczy Marcin Dyl. Według niego, w perspektywie wieloletniej – gdy oszczędzający obecnie będą już emerytami – zwolnienie miałoby nieocenione efekty dla finansów kraju.
– Emeryci posiadający własne, godziwe pieniądze z IKE nie będą skazani na pomoc finansową państwa. W ten sposób budżet odczuje to w sposób zdecydowanie pozytywny – dodaje prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.
Resort pracy obiecuje, że do końca roku przygotuje projekt nowelizacji ustawy o IKE, który wprowadzi pozapodatkowe zachęty dla oszczędzających w indywidualnych kontach emerytalnych.
Ministerstwo planuje podniesienie limitu kwoty, którą rocznie można wpłacać na IKE lub też całkowite zniesienie ograniczenia. Przewidywane jest także umożliwienie częściowego zwrotu środków z IKE (dziś zgromadzony na IKE kapitał można wycofać tylko w całości). Mimo że w takim przypadku od kwoty częściowego zwrotu trzeba będzie zapłacić podatek od zysków kapitałowych, to według MPiPS zmiana i tak przyczyni się do zwiększenia zainteresowania gromadzeniem dodatkowych środków na emeryturę.
ENCYKLOPEDIA PRAWA
Marcin Musiał
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat