REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odmowa wpisania do rejestru podatników VAT - najczęstsze powody

Subskrybuj nas na Youtube
Odmowa wpisania do rejestru podatników VAT - najczęstsze powody
Odmowa wpisania do rejestru podatników VAT - najczęstsze powody

REKLAMA

REKLAMA

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że przez ostatnie trzy lata urzędy skarbowe odmawiały w sumie ponad 10 tys. razy wpisu do rejestru podatników VAT. Najczęściej decydowało o tym niestawianie się na wezwanie. W dalszej kolejności przeszkodą był brak możliwości skontaktowania się ze stroną lub dane zgłoszenia rejestracyjnego okazywały się nieprawdziwe. Zdaniem ekspertów, taką weryfikację generalnie należy oceniać pozytywnie. Widać, że administracja skarbowa jest coraz bardziej czujna. To z pewnością stanowi lepszą ochronę interesów budżetu państwa i uczciwych podatników.

Ministerstwo Finansów udostępniło dane dotyczące niedokonanych rejestracji podmiotów jako czynnych podatników VAT. Obejmują one okres od 1 stycznia 2017 do 31 grudnia 2019 roku. Wynika z nich, że najwięcej, bo 3722 razy podstawę prawną decyzji odmownej stanowił art. 96 ust. 4a pkt. 4 ustawy o VAT. Oznacza to, że podmiot albo jego pełnomocnik nie stawia się na wezwania organu.

REKLAMA

REKLAMA

– Kiedyś proces rejestracji był dość bezrefleksyjny, ale od pewnego czasu organy skarbowe bardziej pochylają się nad tym tematem. Biorąc pod uwagę to, że podatników jest ok. 1,8 mln, liczba odmów nie jest taka duża. Na pewno w tej grupie są próby zarejestrowania podmiotów fikcyjnych. Ale mamy też do czynienia z inercją sposobu komunikacji między władzą a firmą. Jest problem z doręczeniami pocztowymi, stąd te wszystkie pomysły związane z ePUAP-em – komentuje prof. Witold Modzelewski, były wiceminister finansów.

Polecamy: Instrukcje VAT

Polecamy: Biuletyn VAT

REKLAMA

2218 razy podstawę prawną do niedokonania rejestracji podmiotu jako podatnika VAT stanowił art. 96 ust. 4a pkt. 3 ustawy o VAT. Mówi on wprost, że mimo podjętych udokumentowanych prób, nie ma możliwości skontaktowania się z tym podmiotem albo jego pełnomocnikiem. Natomiast 2176 razy zastosowano art. 96 ust. 4a pkt. 1 ustawy o VAT. To znaczy, że dane podawane w zgłoszeniu rejestracyjnym były niezgodne z prawdą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Raczej trudno się spodziewać, że normalne podmioty, rozpoczynające działalność, miałyby problem z rejestracją dla celów VAT. Kontrowersyjną przesłanką odmowy rejestracji jest brak kontaktu z podatnikiem. Może się przecież zdarzyć, że w ferworze codziennych spraw, wezwania z administracji skarbowej mogą zostać przeoczone przez przedsiębiorców rozpoczynających biznes, choć zapewne są to raczej przypadki odosobnione – stwierdza Jerzy Martini, doradca podatkowy.

Z kolei na podstawie art. 96 ust. 4a pkt. 2 ustawy o VAT nie są rejestrowane podmioty, które nie istnieją. W analizowanym okresie regulacja ta miała zastosowanie 103 razy. W opinii Marka Niczyporuka, doradcy podatkowego z Kancelarii Ars AEQUI, dane te potwierdzają znaczące zmniejszenie się aktywności osób rejestrujących podmioty, które nie mają żadnego potencjału do prowadzenia działalności. W ten sposób ograniczono ryzyko funkcjonowania na rynku firm, w stosunku do których istnieje podejrzenie, że utworzono je wyłącznie dla celów wyłudzania VAT-u.

– Kiedyś był z tym problem, bo jeśli urzędnik nie mógł się raz dodzwonić do firmy, to wykreślał ją z rejestru podatników VAT. Dobrze więc, że organy jeżdżą, oglądają siedzibę, bo właśnie w ten sposób najlepiej weryfikują, czy działalność rzeczywiście jest prowadzona. Jednak w tych działaniach brakuje refleksji dot. specyfiki pewnych biznesów. To, że danej osoby nie ma w siedzibie, wcale nie oznacza, że podała błędne informacje lub firma nie istnieje. W dzisiejszych czasach wielu przedsiębiorców działa w terenie czy przestrzeniach coworkingowych – mówi Michał Borowski, ekspert BCC ds. podatków i walki z szarą strefą.

 Natomiast w 17 przypadkach powołano się na art. 96 ust. 4a pkt. 5. W tym zakresie odmowa następuje na podstawie posiadanych informacji. Z nich wynika, że podatnik może prowadzić działania z zamiarem wykorzystania działalności banków lub spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi.

– Punkt 5. jest napisany tak, że prawie nie sposób na niego się powołać. Organ musi mieć określone dowody albo przynajmniej istotne poszlaki, bo później trzeba je pokazać. A one na etapie postępowań są objęte tajemnicą śledztwa albo skarbową. Stąd też ten przepis ma raczej charakter prewencyjny niż proceduralny – przekonuje prof. Modzelewski.

Natomiast 5 razy w całym zestawieniu podstawę prawną stanowił art. 96 ust. 4a pkt. 6. Tu następuje odmowa, ponieważ sąd orzekł, na podstawie odrębnych przepisów, zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. Przy tym do końca grudnia 2018 roku nie było takich przypadków. Zapis wszedł w życie dopiero 2 stycznia 2019 roku.

– Z powyższych danych wynika, że organy podatkowe faktycznie uzyskują informacje o orzeczeniach sądów. To ma znaczenie nie tylko dla ochrony interesów budżetu państwa, ale również dla uczciwych podatników. Oni nie mają bowiem narzędzi do weryfikacji, czy wobec ich kontrahenta taki zakaz orzeczono, czy też nie. Jednak trudno zweryfikować jak szybko działają organy podatkowe. Niemniej fakt, że przepis jest stosowany, należy ocenić pozytywnie – analizuje Marek Niczyporuk.

Z kolei 2038 razy podstawę prawną stanowił art. 96 ust. 4a ustawy o VAT, a więc kilka przesłanek jednocześnie. Ponadto, w okresie od stycznia 2017 roku do grudnia 2019 roku zapadły 562 decyzje odmowy rejestracji, wynikające z przeprowadzonych działań weryfikacyjnych danych wskazanych w zgłoszeniach rejestracyjnych.

– Mamy zaostrzony czy bardziej restrykcyjny proces rejestracji. Jeżeli ktoś będzie kupował od podatnika zarejestrowanego przez urząd skarbowy właśnie w tej nowej procedurze, to powinien mieć pewność, że kontrahent jest rzetelny. A w przeszłości organy podatkowe zarzucały przedsiębiorcom brak tzw. należytej staranności. I nie miało znaczenia, że same dokonały rejestracji nieuczciwego podmiotu. Fiskus nigdy nie powinien używać tego argumentu, a zwłaszcza teraz – zaznacza ekspert z BCC. 

Jak podkreśla Jerzy Martini, odmowa rejestracji wiąże się co do zasady z istotnym podejrzeniem uczestnictwa w oszustwach w zakresie VAT. Kiedyś nie było odpowiednich przepisów i dochodziło do absurdalnych sytuacji. Podatnikami zostawały podmioty, w stosunku do których istniały poważne podejrzenia. Zwłaszcza chodziło o tzw. słupy, gdy oszuści rejestrowali np. pacjentów hospicjów lub inne osoby, które ewidentnie nie miały zamiaru prowadzić realnej działalności gospodarczej. Zdaniem eksperta, odmowy rejestracji z ostatnich lat wskazują na czujność administracji skarbowej i powinny być oceniane pozytywnie.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF 2026 - Jeszcze można uniknąć katastrofy. Prof. Modzelewski polemizuje z Ministerstwem Finansów

Niniejsza publikacja jest polemiką prof. Witolda Modzelewskiego z tezami i argumentacją resortu finansów zaprezentowanymi w artykule: „Wystawianie faktur w KSeF w 2026 roku. Wyjaśnienia Ministerstwa Finansów”. Śródtytuły pochodzą od redakcji portalu infor.pl.

Rolnicy i rybacy muszą szykować się na zmiany – nowe przepisy o pomocy de minimis już w drodze!

Rolnicy i rybacy w całej Polsce powinni przygotować się na nadchodzące zmiany w systemie wsparcia publicznego. Rządowy projekt rozporządzenia wprowadza nowe obowiązki dotyczące informacji, które trzeba będzie składać, ubiegając się o pomoc de minimis. Nowe przepisy mają ujednolicić formularze, zwiększyć przejrzystość oraz zapewnić pełną kontrolę nad dotychczas otrzymanym wsparciem.

Wystawienie faktury VAT (ustrukturyzowanej) w KSeF może naruszać tajemnicę handlową lub zawodową

Czy wystawienie faktury ustrukturyzowanej może naruszać tajemnicę handlową lub zawodową? Na to pytanie odpowiada na prof. dr hab. Witold Modzelewski.

TSUE: Sąd ma ocenić, czy klauzula WIBOR szkodzi konsumentowi ale nie może oceniać samego wskaźnika

Sąd krajowy ma obowiązek dokonania oceny, czy warunek umowny dotyczący zmiennej stopy oprocentowania opartej o WIBOR, powoduje znaczącą nierównowagę ze szkodą dla konsumenta - oceniła Rzeczniczka Generalna TSUE w opinii opublikowanej 11 września 2025 r. (sprawa C‑471/24 - J.J. przeciwko PKO BP S.A.) Dodała, że ocena ta nie może jednak odnosić się do wskaźnika WIBOR jako takiego ani do metody jego ustalania.

REKLAMA

Kiedy ZUS może przejąć wypłatę świadczeń od przedsiębiorcy? Konieczny wniosek od płatnika lub ubezpieczonego

Brak płynności finansowej płatnika składek, zatrudniającego powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników, takich jak zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. ZUS może pomóc w takiej sytuacji i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

W 2026 roku 2,8 mln firm musi zmienić sposób fakturowania. Im szybciej się przygotują, tym większą przewagę zyskają nad konkurencją

W 2026 roku ponad 2,8 mln przedsiębiorstw w Polsce zostanie objętych obowiązkiem korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Dla wielu z nich będzie to największa zmiana technologiczna od czasu cyfryzacji JPK. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada tę transformację jako krok ku nowoczesności, dla MŚP może oznaczać konieczność głębokiej reorganizacji sposobu działania. Eksperci radzą przedsiębiorcom: czas wdrożenia KSeF potraktujcie jako inwestycję.

Środowisko testowe KSeF 2.0 (dot. API) od 30 września, Moduł Certyfikatów i Uprawnień do KSeF 2.0 od 1 listopada 2025 r. MF: API KSeF 1.0 nie jest kompatybilne z API KSeF 2.0

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 10 września 2025 r., że wprowadzone zostały nowe funkcjonalności wcześniej niedostępne w API KSeF1.0 (m.in. FA(3) z węzłem Zalacznik, tryby offline24 czy certyfikaty KSeF). W związku z wprowadzonymi zmianami konieczna jest integracja ze środowiskiem testowym KSeF 2.0., które zostanie udostępnione 30 września.

KSeF 2.0 już nadchodzi: Wszystko, co musisz wiedzieć o rewolucji w e-fakturowaniu

Już od 1 lutego 2026 r. w Polsce zacznie obowiązywać nowy, obligatoryjny KSeF 2.0. Ministerstwo Finansów ogłosiło, że wersja produkcyjna KSeF 1.0 zostaje „zamrożona” i nie będzie dalej rozwijana, a przedsiębiorcy muszą przygotować się do pełnej migracji. Ważne terminy nadchodzą szybko – środowisko testowe wystartuje 30 września 2025 r., a od 1 listopada ruszy Moduł Certyfikatów i Uprawnień. To oznacza prawdziwą rewolucję w e-fakturowaniu, której nie można przespać.

REKLAMA

Te czynności w księgowości można wykonać automatycznie. Czy księgowi powinni się bać utraty pracy?

Automatyzacja procesów księgowych to kolejny krok w rozwoju tej branży. Dzięki możliwościom systemów, księgowi mogą pracować szybciej i wydajniej. Era ręcznego wprowadzania danych dobiega końca, a digitalizacja pracy biur rachunkowych i konieczność dostosowania oferty do potrzeb XXI wieku to konsekwencje cyfrowej rewolucji, której jesteśmy świadkami. Czy zmiany te niosą wyłącznie korzyści, czy również pewne zagrożenia?

4 mln zł zaległego podatku. Skarbówka wykryła nieprawidłowości: spółka zawyżyła koszty uzyskania przychodów o 186 mln zł

Firma musi zapłacić aż 4 mln zł zaległego podatku CIT. Funkcjonariusze podlaskiej skarbówki wykryli nieprawidłowości w stosowaniu cen transferowych przez jedną ze spółek.

REKLAMA