Pożyczka na biznes będzie opodatkowana
REKLAMA
Zmiana prawa
Od 1 stycznia 2007 r. z ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 41, poz. 399 z późn. zm. – dalej ustawa o p.c.c.) zniknie ulga, zgodnie z którą wolna od tego podatku jest pożyczka zaciągnięta na rozpoczęcie lub prowadzenie działalności gospodarczej. Na otarcie łez ustawodawca przewidział niewielkie zwolnienie obejmujące pożyczki w wysokości 5 tys. zł od jednego podmiotu, a od wielu podmiotów łącznie nie więcej niż 25 tys. zł, udzielane w ciągu 3 lat.
Obecnie warunkiem skorzystania ze zwolnienia jest udokumentowanie, że pożyczkę przeznaczy się na pokrycie wydatków poniesionych na rozpoczęcie lub prowadzenie działalności w ciągu 12 miesięcy od dnia zawarcia umowy albo wykorzystanie w tym czasie rzeczy stanowiących przedmiot pożyczki.
Ulga wykreślona
Zgodnie z nowelizacją ustawy o p.c.c. przepis ten zostanie uchylony.
– Konsekwencje jego zniesienia odczują głównie drobne polskie przedsiębiorstwa rodzinne, pożyczające fundusze nie od banków, ale głównie od rodziny i znajomych – mówi Maciej Kulawik, radca prawny z Kancelarii Allen & Overy.
Jego zdaniem problem nie będzie dotyczył dużych firm międzynarodowych, gdyż te zwykle mają w swoich strukturach wyspecjalizowane spółki zajmujące się finansowaniem spółek operacyjnych (produkcyjnych czy usługowych) w poszczególnych krajach. Pożyczki od takich zagranicznych spółek finansowych nadal będą korzystać ze zwolnienia z podatku od czynności cywilnoprawnych.
Stawka 2 procent
Od 1 stycznia większość przedsiębiorców biorących pożyczki będzie musiała zapłacić 2-proc. podatek. Będą mu podlegały zarówno pożyczki udzielane przez banki czy organizacje parabankowe, jak i pożyczki od dalszej rodziny. Pozostanie obowiązujący dziś wyjątek, zgodnie z którym nadal zwolnione z podatku będą pożyczki udzielane przez przedsiębiorców niemających na terytorium Polski siedziby lub zarządu, prowadzących działalność w zakresie kredytowania oraz udzielania pożyczek. Warto pamiętać, że podatkowi od czynności cywilnoprawnych, tak jak obecnie, nie będą podlegały kredyty.
Według nowelizacji, zwolnione z podatku mają być jednak pożyczki udzielane przez niektórych członków I grupy podatkowej: małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, ojczyma i macochę oraz rodzeństwo.
– Zwolnienie to niestety nie obejmuje już drugiego stopnia pokrewieństwa, co powoduje, że zaciągnięcie pożyczki od wuja, cioci, dalszych krewnych czy znajomych wiązać się będzie z koniecznością zapłaty podatku przez przedsiębiorcę – dodaje Maciej Kulawik.
Zasady przyznawania ulg mogą zachęcić podatników do próby obejścia prawa. Wuj może np. pożyczyć bez podatku dowolną sumę siostrze, a ta z kolei – swojemu dziecku. Pożyczki takie trzeba będzie jednak zgłaszać urzędowi skarbowemu. Ten może uznać, że operacje miały na celu jedynie uniknięcie zapłaty podatku.
Według adwokata Jacka Repsa z kancelarii Reps Wojnar & Wspólnicy Adwokaci, aby organ podatkowy mógł uznać, że doszło do obejścia prawa, powinien wykazać, że pod oficjalną czynnością kryje się inna.
– Urząd może wszcząć postępowanie zmierzające do ustalenia prawdziwej treści czynności. Ale fakt, że docelowo pewna kwota trafia do określonej osoby, nie musi od razu oznaczać, że mamy do czynienia z obejściem prawa. Taka mogła być rzeczywista intencja stron. Tym bardziej jeżeli osoba, która jest ostatecznym odbiorcą pieniędzy, nie poręcza pożyczki między rodzeństwem – mówi adwokat.
Hanna Filipczyk, starszy konsultant z Accreo Taxand, przestrzega jednak przed uciekaniem się do takiego rozwiązania.
– Dwie jawne czynności pożyczek mogą rodzić uzasadnione podejrzenie urzędu skarbowego, że w rzeczywistości chodziło o inną, ukrytą. Na podstawie art. 199a par. 2 Ordynacji podatkowej urząd może wyciągnąć skutki podatkowe z czynności ukrytej, czynności deklarowane traktując jako pozorne – uważa Hanna Filipczyk.
Przyznaje, że konstrukcja przepisów może zachęcać do nadużyć.
Trzeba informować urząd
Zgodnie z nowelizacją, zwolnienie z podatku dla pożyczek udzielonych przez członków I grupy podatkowej nastąpi po spełnieniu kilku warunków. Osoba korzystająca ze zwolnienia będzie musiała złożyć deklarację PCC właściwemu organowi podatkowemu w ciągu 14 dni od daty dokonania czynności. Odbiór pieniędzy trzeba będzie udokumentować dowodem z rachunku bankowego, rachunku prowadzonego przez spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową albo przekazem pocztowym.
Zwolnione zostaną też pożyczki od innych osób, jeżeli kwota pożyczek otrzymanych w okresie kolejnych 3 lat nie przekracza 5 tys. zł od jednego podmiotu, a od wielu podmiotów łącznie nie więcej niż 25 tys. zł. Dla podatników, którzy spróbują oszukać fiskusa, przewidziano karną stawkę podatku w wysokości 20 proc. Będzie ją trzeba zapłacić, jeżeli np. podczas kontroli podatnik powoła się na zawarcie umowy pożyczki, a należny podatek nie został zapłacony. Urząd skarbowy może sam sprawdzić stan rachunków podatników.
– Przepisami pozwalającymi urzędom skarbowym na wgląd w konta bankowe są art. 82 par. 2 Ordynacji podatkowej, który przewiduje przekazywanie naczelnikom urzędów skarbowych zbiorczych informacji o kontach bankowych, oraz art. 182, który przewiduje udostępnienie pełnej informacji o operacjach przeprowadzanych na rachunkach bankowych, jeżeli dotyczą strony postępowania podatkowego – tłumaczy Filip Świtała, szef zespołu postępowań podatkowych w kancelarii Salans D. Oleszczuk.
Najpóźniej w piątek Sejm ma głosować senackie poprawki do nowelizacji ustawy o p.c.c.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Marcin Musiał
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat