Wielu audytorów może stracić pracę
REKLAMA
Zmiana prawa
Oburzenie w środowisku audytorów wewnętrznych wywołał projekt rządowej autopoprawki z 16 listopada przygotowanej do projektu zmian w ustawie o finansach publicznych. Rząd chce zmienić system audytu wewnętrznego. Przyjęcie poprawki w obecnym kształcie zniszczyłoby wypracowaną przez cztery lata strukturę, której zadaniem miała być pomoc w usprawnieniu działalności podmiotów państwowych. Po zmianach w większości jednostek państwowych może zabraknąć audytorów wewnętrznych. Obecnie to oni w wielu przypadkach przyczyniają się do zmian w systemie zarządzania wydatkowaniem publicznych środków.
Będą zwolnienia
Proponowane przepisy dotkną samych audytorów. Wielu z nich może stracić pracę. Projekt zmian zakłada znaczne ograniczenie podmiotów, które musiałyby posiadać komórki audytu wewnętrznego. Taki obowiązek miałyby jedynie ministerstwa, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, urzędy wojewódzkie i jednostki samorządu terytorialnego, w których roczne dochody przekraczają 40 mln zł. W pozostałych przypadkach istniałaby możliwość wyboru.
Oznacza to, że po upływie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, kierownicy jednostek mogliby rozwiązać umowę o pracę z audytorem, zwłaszcza wtedy gdy podjęta zostałaby decyzja o likwidacji komórki audytu wewnętrznego.
Według zarządu Stowarzyszenia Audytorów Wewnętrznych Szkół Wyższych proponowana poprawka likwiduje audyt wewnętrzny w większości jednostek sektora finansów publicznych.
Na tym jednak nie koniec. Zdecydowano również o rezygnacji ze stanowiska Głównego Inspektora Audytu Wewnętrznego w resorcie finansów oraz likwidacji możliwości ubiegania się o certyfikat audytora wewnętrznego.
Po zmianach audytorem mogłyby być osoby, które posiadają kwalifikacje potwierdzone odpowiednimi certyfikatami bądź zwykłym świadectwem pracy. Wytyczne dotyczące sposobu potwierdzania kwalifikacji oraz trybu zatrudniania miałby określić resort finansów w rozporządzeniu. Przykładowo, funkcję audytora mogłyby pełnić osoby posiadające certyfikat ministerstwa, certyfikat CIA, CGAP, ACCA, a także osoby mające uprawnienia inspektora kontroli skarbowej, kontrolera Najwyższej Izby Kontroli, regionalnej izby obrachunkowej oraz biegłego.
Zmiany są niepotrzebne
Zdaniem autorów poprawki projekt upraszcza system audytu wewnętrznego. Dzięki proponowanym zmianom możliwe będzie pełne dostosowanie do wymogów w zakresie audytu w nowym okresie programowania (lata 2007- -2013) i włączenie audytu wewnętrznego do koordynowanej w ramach administracji rządowej weryfikacji prawidłowości wykorzystania środków uzyskanych z Unii Europejskiej.
Z uzasadnieniem do projektu nie zgadza się prezes Polskiego Oddziału Międzynarodowego Instytutu Audytorów Wewnętrznych dr Maria Zacharczuk-Kakietek. Twierdzi, że w obecnym kształcie audyt wewnętrzny jest w pełni dostosowany do wymogów Komisji Europejskiej.
– Wprowadzenie poprawek w życie może być szkodliwe. Może również spowodować cofnięcie wypracowanego sposobu zarządzania w jednostkach – komentuje nasza rozmówczyni.
Stracą niezależność
Stowarzyszenie Audytorów Wewnętrznych Szkół Wyższych niepokoi również likwidacja podstawowej cechy dobrego audytu – niezależności (chodzi o likwidację obowiązku prowadzenia audytu wewnętrznego w większości jednostek sektora finansów publicznych oraz brak ochrony audytora wewnętrznego). Uzasadnia się to standardami międzynarodowymi. Tymczasem to właśnie te standardy wyróżniają tę cechę jako podstawową w prowadzeniu audytu.
Proponowane zmiany krytykuje również prezes Stowarzyszenia Audytorów Wewnętrznych Jednostek Sektora Finansów Publicznych Krzysztof Klimczak.
Stowarzyszenie przygotowuje już protest przeciw proponowanym zmianom. Każdy będzie mógł złożyć swój podpis w wydrukowanym oświadczeniu, a następnie przesłać na adres stowarzyszenia. Wszystkie oświadczenia zostaną dołączone do oficjalnego stanowiska podpisanego przez zarząd SAW w imieniu całego środowiska audytorskiego.
POSTULUJEMY
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Agnieszka Pokojska
REKLAMA
REKLAMA