REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Orzecznictwo TSUE chroni oszustwa podatkowe w VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Orzecznictwo TSUE a oszustwa w VAT
Orzecznictwo TSUE a oszustwa w VAT

REKLAMA

REKLAMA

Skuteczne działania legislacyjne państw członkowskich mające na celu wyeliminowanie oszustw podatkowych okazują się być (w świetle orzecznictwa TSUE) sprzeczne z prawem wspólnotowym – pisze profesor Witold Modzelewski. Najlepszym tego przykładem jest wyrok z 9 września 2021 r., który na podstawie jakiś mętnych wywodów uzasadnia pogląd, że wprowadzenie w Polsce w 2016 roku granicznej płatności podatnika z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów w celu eliminacji oszustw na rynku paliwowym, jest sprzeczny z prawem unijnym.

Harmonizacja wspólnotowego prawa podatkowego - cele i skutki

Podczas publicznej debaty na temat podatku akcyzowego znany i uznany specjalista prawa wspólnotowego, nie wywodzący się z zagranicznego biznesu podatkowego, jednoznacznie potwierdził (co ważne) tezę, że harmonizacja wspólnotowego prawa podatkowego nie chroni efektywności fiskalnej harmonizowanych podatków a przede wszystkim nie ma takiego celu.
Jeśli dobrze zrozumiałem wywody na ten temat, to owa harmonizacja ma tylko cele pozafiskalne, które mają tu nadrzędny charakter, a ustawodawstwom państw członkowskich pozostawia się troskę o dochody budżetowe z tych podatków, ale tylko w ramach (niewielkiej) swobody, którą daje prawo wspólnotowe.
Było to powiedziane w sposób kategoryczny i jako wręcz europejska „prawda objawiona”, w dodatku w polemice z (moją) tezą, że owa harmonizacja przyniosła w Polsce spadek efektywności fiskalnej tych podatków, które istniały jeszcze przed harmonizacją (bo przyniosła). Moim zdaniem owa teza potwierdza powszechnie akceptowaną lecz nieobecną w „oficjalnych mediach” diagnozę, że spadek efektywności fiskalnej takich podatków jak VAT czy akcyza po 2004 roku był głównie wywołany właśnie implementacja  prawa wspólnotowego, która przyniosła również upowszechnienie masowych oszustw, ucieczkę od opodatkowania i wyłudzanie zwrotów podatków na „przemysłową skalę”, co doprowadziło do utraty nawet jednej czwartej dochodów z tych podatków. A może więcej, bo przecież rzetelny rachunek strat znokautowałby nie tylko sam proces harmonizacji prawa podatkowego lecz także jej sens, czyli sens istnienia Unii Europejskiej.

REKLAMA

Niefiskalne cele podatków?

REKLAMA

Narzuca się więc pytanie: po co kształtować prawo podatkowe w imię niefiskalnych celów, która są ważniejsze od interesu publicznego (którym jest gromadzenie dochodów budżetowych), a przecież to on jest jedynym sensem nakładania podatków? To jakiś absurd. Podatki nie są po to, aby „sprzyjać konkurencyjności”, czy też „swobodzie przepływu towarów i usług”, lecz mają przynieść pieniądze władzy publicznej. Po nic innego nie są potrzebne. Jeśli temu nie służą, to nie powinny być w ogóle wprowadzone.

Problem jest jednak bardziej złożony: również ów pozafiskalny cel harmonizacji nie może być zrealizowany, gdy właśnie zharmonizowane przepisy rodzą lub umożliwiają legalizację takich patologii jak:

  • uzyskiwanie nienależnych zwrotów podatku,
  • możliwości trwałej i bezkarnej ucieczki od opodatkowania

Jeśli część konkurentów działających na danym rynku w wyniku tejże harmonizacji nie płaci podatków lub uzyskuje nienależne zwroty, to nie jest możliwy do osiągnięcia również ów deklarowany nadrzędny cel harmonizacji w postaci zapewnienia konkurencyjności na rynku wspólnotowym oraz swobodnego przepływu towarów i usług. Czyli ów cel nadrzędny nie może być obiektywnie zrealizowany, więc po co się dalej męczyć ową harmonizację?

Wyrok TSUE z 9 września 2021 r.

Jest chyba nawet jeszcze gorzej: skuteczne działania legislacyjne państw członkowskich mające na celu wyeliminowanie oszustw podatkowych okazują się być (w świetle orzecznictwa TSUE) sprzeczne z prawem wspólnotowym. Najlepszym tego przykładem jest wyrok z dnia 9 września 2021 r. (w sprawie C‑855/19), w którym TSUE na podstawie jakiś mętnych wywodów uzasadnia pogląd, że wprowadzenie w Polsce w 2016 roku granicznej płatności podatnika z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów w celu eliminacji oszustw na rynku paliwowym, jest sprzeczny z prawem unijnym. I to powinno wystarczyć za konkluzję.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Działania fasadowe i rzeczywiste

W tym miejscu należy dokonać istotnego uściślenia. Wszystkie proponowane w ostatnich latach działania legislacyjne i organizacyjne oraz techniczne dotyczące tzw. uszczelnienia podatku trzeba podzielić na dwie grupy:   

REKLAMA

1) działania fasadowe, których skutek uszczelniający jest niewielki lub wręcz nieznaczny, które są skutkiem działań lobbingowych, zwłaszcza biznesu informatycznego („zarobić na uszczelnieniu”),
2) działania rzeczywiste, które faktycznie blokują lub utrudniają legalne i nielegalne sposoby ucieczki od opodatkowania lub wyłudzenia zwrotów.

Po czym można odróżnić pierwsze od drugich? Bardzo prosto: działania pozorne są gorliwie chwalone przez zagraniczny biznes podatkowy, liberalnych polityków oraz „opiniotwórcze” przez związane z opozycją media. Działania wymienione w pkt. 2) są krytykowane przez „przedstawicieli przedsiębiorców”, tenże biznes podatkowy oraz wszelkiej maści liberałów. Najważniejszym argumentem przeciwko ich wprowadzeniu jest oczywiście „sprzeczność z prawem wspólnotowym”. O potwierdzenie tej tezy postarał się nie po raz pierwszy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a za szczerość zawsze należy podziękować.

Prof. dr hab. Witold Modzelewski

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Kiedy trzeba zapłacić podatek od prezentu ślubnego? Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

REKLAMA

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

REKLAMA

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

REKLAMA