REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jaka inflacja i stopy procentowe NBP w 2023 roku? Prognozy ekspertów

Jaka inflacja w 2023 roku? Prognozy ekspertów
Jaka inflacja w 2023 roku? Prognozy ekspertów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Inflacja w 2023 r. – z 50-proc. prawdopodobieństwem – powinna wynieść między 11,7 proc. a 15,3 proc. – wynika z prognoz ekspertów, którzy wzięli udział w opublikowanej 2 stycznia 2023 r. ankiecie makroekonomicznej NBP. Prognoza centralna zakłada inflację równą 13,6 proc. Natomiast w ustawie budżetowej na 2023 r. przyjęto założenie, że inflacja średnioroczna wyniesie 9,8 procent. 6 lutego 2023 r. prezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys wyraził pogląd, że inflacja spadnie poniżej 10 proc. w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy. "Osobiście oczekuję, że w grudniu 2023 r. inflacja może wynieść 6 proc." - powiedział 9 lutego 2023 r. na konferencji prasowej Prezes NBP Adam Glapiński. Jesteśmy w momencie silnego spowolnienia konsumpcji i szczytu inflacji, od marca 2023 r. inflacja powinna zacząć spadać - powiedziała 6 marca 2023 r. minister finansów Magdalena Rzeczkowska.

Ankieta makroekonomiczna NBP: inflacja w 2023 r. wg prognozy centralnej wyniesie 13,6 proc.

Inflacja CPI w 2023 r. powinna się zawierać – zgodnie z typowymi scenariuszami (tj. wartościami wyznaczonymi przez krańce 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa rozkładu zagregowanego) – między 11,7 proc. a 15,3 proc. (przy prognozie centralnej równej 13,6 proc.)” – czytamy w opublikowanym w poniedziałek raporcie z grudniowej rundy „Ankiety makroekonomicznej NBP”.

W 2024 r., w opinii ekspertów AM NBP, nastąpi znaczny spadek inflacji w porównaniu z latami 2022-2023.
Typowe scenariusze dla inflacji w 2024 r. sugerują, że powinna się ona zawierać w przedziale 4,9-9,2 proc., przy prognozie centralnej równej 6,8 proc. Prawdopodobieństwo ukształtowania się średniorocznej inflacji poniżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego NBP (3,5 proc.) w 2024 r. wynosi 14 proc.” - stwierdzono w raporcie opracowanym przez bank centralny.

REKLAMA

REKLAMA

Spowolnienie gospodarcze w 2023 roku

Prognozy ekonomistów, którzy wzięli udział w ankiecie banku centralnego, wskazują, że w tym roku czeka nas spowolnienie gospodarcze.

„Tempo wzrostu PKB w 2023 r., w opinii uczestników najnowszej rundy AM NBP, powinno zawrzeć się między -0,2 proc. a 1,9 proc. (granice 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa), przy prognozie centralnej równej 0,8 proc. W kolejnym roku tempo wzrostu PKB nie powinno wyjść poza przedział 1,4-4,1 proc., przy prognozie centralnej równiej 2,8 proc.” – czytamy w raporcie NBP.

Z ankiety wynika zarazem, że ryzyko wystąpienia recesji w roku bieżącym jest stosunkowo wysokie. Jej prawdopodobieństwo oszacowano na 29 proc., a w 2024 r. – na 11 proc.

REKLAMA

Stopy procentowe NBP w 2023 roku

„Eksperci AM NBP oczekują, że w 2023 r. średnioroczna stopa referencyjna NBP będzie zbliżona do jej obecnego poziomu. Prognoza centralna na 2023 r. wynosi 6,72 proc., a 50-procentowy przedział prawdopodobieństwa to 6,38-7,06 proc.. Opinie dotyczące stopy referencyjnej NBP w 2024 r. są bardziej zróżnicowane: granice 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa to 4,57-6,67 proc., a prognoza centralna to 5,74 proc.” – dodano w raporcie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bezrobocie

W ankiecie pytano także o stopę bezrobocia. Według wyników badania krajowa stopa bezrobocia w 2022 r. wyniesie 5,4 proc., a w kolejnych latach będzie tylko nieznacznie wyższa, wynosząc 5,6 proc. w 2023 r. i 5,5 proc. w 2024 r. W 2022 r. spodziewany jest wzrost przeciętnego nominalnego wynagrodzenia brutto o 1 proc. W kolejnych latach płace, zdaniem ekspertów, będą rosły wolniej: o 11,1 proc. w 2023 r. i 7,9 proc. w 2024 r.

Gospodarka strefy euro w 2023 roku

„W zakresie otoczenia polskiej gospodarki wyniki ankiety wskazują, że gospodarka strefy euro, po wzroście o 3,1 proc. w 2022 r., w kolejnym roku skurczy się: mediana prognoz dynamiki PKB w strefie euro w 2023 r. jest równa -0,2 proc. W 2024 r. spodziewany jest natomiast wzrost PKB w strefie euro o 1,5 proc. Eksperci oczekują, że cena baryłki ropy Brent w 2023 r. i 2024 r. będzie zbliżona i wyniesie ok. 88 USD średniorocznie. Prognozowany kurs walutowy EUR/PLN to 4,68 w 2023 r. i 4,55 w 2024 r.” – czytamy w raporcie NBP. (PAP)

autor: Marek Siudaj

ms/ mk/

Prezes PFR: w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy inflacja spadnie poniżej 10 proc.

"Jeżeli ustabilizujemy tę trajektorię lotu po tych wszystkich szokach w tym roku, a myślę, że to jest taki rok przejścia z dużych turbulencji do jakiejś stabilizacji w roku 2024, to być może czeka nas właśnie powrót na tę ścieżkę zrównoważonego rozwoju, 3-4 proc. wzrostu już przy stabilniejszej inflacji" - powiedział 6 lutego 2023 r. Borys w trakcie sesji inauguracyjnej konferencji EEC Trends odbywającej się w Warszawie.

Zdaniem prezesa "trend dezinflacyjny w tym roku będzie potężny - to tak, jak zaimportowaliśmy większość inflacji bardzo szybko, to teraz tę dezinflację też bardzo szybko zaimportujemy".

"Inflacja spadnie poniżej 10 proc. - myślę, że w perspektywie najbliższych sześciu miesięcy. Wydaje mi się, że te perspektywy takie średnie, długoterminowe naprawdę mamy bardzo solidne przed polską gospodarką. Trzeba konsekwentnie pewne działania inwestycyjne podejmować" - ocenił Borys.

W jego opinii najtrudniejszy czas dla Polski już za chwilę będzie za nami. "Przetrwaliśmy zimę. Jest węgiel. Jest gaz" - wskazał. Jego zdaniem zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego też jest za nami.

"W momencie pandemii weszliśmy w taki okres dwóch - trzech kwartałów recesji. Później mieliśmy osiem kwartałów bardzo dynamicznego odbicia po pandemii, które trwało mniej więcej do III kwartału ub.r. A teraz przechodzimy taki okres około trzech - czterech kwartałów spowolnienia. Ale być może właśnie teraz na przełomie pierwszego - drugiego kwartału mamy w sumie najgorszy moment w gospodarce, bo połączeni wysokiej inflacji z niskim wzrostem" - tłumaczył.

Borys pewnych ryzyk upatruje dla konsumpcji oraz sytuacji finansowej gospodarstw domowych.

"Wydaje mi się, że jednak idziemy w tym scenariuszu, który ja nazywam łagodnym lądowaniem po tej całej serii kryzysów. Mianowicie rynek pracy nie powinien tego zbyt mocno odczuć, czyli powinien być stabilny - co widać też w danych" - powiedział.

Jego zdaniem bardzo ważne jest, aby Polska sprawnie uruchomiła m.in. środki z KPO, ponieważ one będą decydowały o tym, czy w najbliższych 2-3 latach nasz kraj będzie się rozwijał w tempie 2,5 proc. PKB, czy 3,5 - 4 proc. PKB.

Miesiąc temu wiceminister finansów Artur Soboń mówił na antenie telewizji wPolsce.pl, że wszystkie prognozy wskazują na to, że na koniec tego roku inflacja spadnie do poziomu jednocyfrowego. Na początku lutego Soboń w rozmowie z PAP.PL powiedział, że zgodnie z wcześniejszymi prognozami MF przełom roku oraz jego pierwsze miesiące to "najprawdopodobniej szczyt inflacji".

Zgodnie z ustawą budżetową na 2023 r. inflacja średnioroczna została zapisana na poziomie 9,8 proc., a wzrost przeciętnego funduszu wynagrodzeń założono w wysokości 7,8 proc.

Z danych GUS wynika, że inflacja średnioroczna w 2022 r. wyniosła 14,4 proc., a więc był to najwyższy wzrost od 1997 r. Natomiast inflacja w grudniu ub.r. wyniosła 16,6 proc. w porównaniu do grudnia 2021. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta

aop/ mmu/

Prezes NBP: w grudniu 2023 r. inflacja może wynieść 6 proc.

"Sprowadzimy inflację, jako Narodowy Bank Polski, do właściwych wymiarów, do celu inflacyjnego. Zrobimy to we właściwym tempie, w maksymalnym tempie, który nie zaburzy ładu społecznego i spokojnego życia polskich rodzin" - powiedział 9 lutego 2023 r. na konferencji prasowej Adam Glapiński.
Jak dodał, "zbliżamy się do punktu przegięcia, kiedy będzie gwałtowny spadek inflacji". "Mamy nadzieję, że to będzie po pierwszym kwartale, od marca. Wszystkie dane na to wskazują" - mówił. I doda: "Widzimy światło w tunelu, szczęśliwy moment, kiedy będziemy mogli się cieszyć wreszcie, że inflacja z miesiąca na miesiąc będzie niższa".

Glapiński wskazał na projekcje NBP, które pokazują, że "to będzie gdzieś koło 8 proc. w ostatnim kwartale". Jak mówił, może to być 7,7 - 7,8 proc., około 8 proc. Zastrzegł jednak, że więcej będzie wiadomo po marcowej projekcji NBP.

"Osobiście oczekuję, że w grudniu (...) inflacja może wynieść 6 proc." - powiedział. Ocenił, że 6 proc. to nadal podwyższona inflacja, "powyżej naszego celu, ale 6 proc. to jest słabo dostrzegalna inflacja z punktu widzenia psychologii ekonomicznej".

Jaki szczyt inflacji?

Zdaniem prezesa Glapińskiego pewne dane wskazują, że szczyt inflacji będzie niższy, niż zakłada projekcja NBP. "Projekcję robimy kwartalnie i na pierwszy kwartał przewidywaliśmy ponad 19 proc. (inflację – PAP), ale nie 20 proc. (...) przesłanki pokazują, że inflacja będzie niższa niż przewidywaliśmy, niż 19,8 proc., natomiast ile, w którym miesiącu - trudno powiedzieć" - tłumaczył prezes NBP. "Generalnie spodziewamy się, że w pierwszym kwartale inflacja będzie niższa niż nasza projekcja zakłada" - wskazał.
W ocenie Glapińskiego perspektywy gospodarcze Polski są znacząco lepsze, niż dla wielu innych krajów europejskich.

Zdaniem szefa banku centralnego, jeśli się utrzymają obecne tendencje, to w tej dekadzie dojdziemy do poziomu Francji, czyli kraju jednego z kilku najbogatszych na świecie.

Zapewnił, że RPP rozpoczęła podwyżki stóp procentowych we właściwym czasie i we właściwym tempie. "I mniej więcej we właściwym czasie zakończyliśmy" - powiedział.

Stopy procentowe bez zmian

Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę 8 lutego 2023 r. dwudniowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa NBP, referencyjna, nadal pozostała na poziomie 6,75 proc., stopa lombardowa utrzymana została na poziomie 7,25 proc., a stopa depozytowa nadal wynosi 6,25 proc. Stopa redyskontowa weksli to 6,8 proc., a stopa dyskontowa weksli - 6,85 proc.

RPP zwróciła także uwagę na spadek inflacji w grudniu, co wynikało z niższej dynamiki cen nośników energii i paliw w związku ze spadkiem cen opału i ropy naftowej. Wskazała także, że w ostatnich miesiącach 2022 r. obniżyły się ceny surowców i inflacja PPI, a zaburzenia w globalnych sieciach podażowych były wyraźnie mniejsze niż wcześniej, co wraz z oczekiwanym spowolnieniem gospodarczym będzie oddziaływać w kierunku stopniowego osłabiania dynamiki cen konsumpcyjnych.

W styczniu GUS poinformował, że inflacja w grudniu 2022 r. wyniosła rdr 16,6 proc. Miesiąc wcześniej było to 17,5 proc. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta, Ewa Wesołowska

aop/ ewes/ pad/

GUS: Inflacja w styczniu 2023 r. wyniosła rdr 17,2 proc., a mdm 2,4 proc.

Ważne

15 lutego 2023 r. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2023 r. wzrosły rdr o 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc.

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w styczniu o 17,7 proc. rdr i wzrostu o 2,7 proc. mdm.

Poniżej wybrane składniki wskaźnika inflacji za grudzień 2022 r. i styczeń 2023 r.:

 styczeństyczeńgrudzieńgrudzień
 rdrmdmrdrmdm
     
INFLACJA OGÓŁEM17,22,416,60,1
     
Żywność i napoje bezalkoholowe20,71,921,51,4
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe9,91,210,40,3
Mieszkanie22,3620,6-1,5
-- nośniki energii3410,431,1-3,4
Transport16-0,513,30
-- paliwa do prywatnych środków transportu18,7013,5-1,6

(PAP Biznes)

pat/ ana/

PIE: w 2023 roku inflacja wyniesie średnio 13 proc.

Inflacja w 2023 roku wyniesie średnio 13 proc. - ocenił 15 lutego 2023 r. Polski Instytut Ekonomiczny w komentarzu do danych GUS. Według PIE szczyt inflacji w lutym będzie niższy niż wskazywali ekonomiści i wyniesie prawdopodobnie 19,0-19,5 proc.

Jak wskazuje PIE, niższy wzrost cen obecnie zostanie zrównoważony przez wolniejszy spadek inflacji bazowej w drugim i trzecim kwartale. Ekonomiści PIE szacują, że wzrost cen w tej grupie będzie dwucyfrowy przynajmniej do sierpnia bądź września.
W komentarzu podano, że wzrost inflacji w styczniu do 17,2 proc. jest niższy od rynkowych prognoz, które zakładały, że wyniesie ona 17,6 proc. "To głównie efekt powrotu standardowych stawek VAT na energię elektryczną, gaz i ogrzewanie. Dodatkowo duża grupa przedsiębiorstw dokonała noworocznych aktualizacji cenników – w efekcie inflacja bazowa wzrosła do około 12 proc." - dodano.
Według ekonomistów PIE styczniowa inflacja jest niższa niż wskazywały jesienne prognozy, jednak to głównie efekt wolniejszego wzrostu cen żywności i energii. Także szczyt inflacji w lutym, według PIE, będzie niższy niż wskazywali ekonomiści – prawdopodobnie będzie to 19,0-19,5 proc.

"Niemniej presja inflacyjna jest dalej szeroko rozpowszechniona. W większości państw UE przeciętnie prawie 66 proc. cen rośnie w tempie przekraczającym 5 proc. W Polsce ten współczynnik jest większy - to około 90 proc. cen. W efekcie inflacja bazowa jeszcze długo pozostanie na podwyższonych poziomach" - zauważa PIE. Analitycy szacują, że w tym roku inflacja wyniesie średnio 13 proc. (PAP)

pif/ pad/

Minister finansów: od marca inflacja powinna zacząć spadać

Jesteśmy w momencie silnego spowolnienia konsumpcji i szczytu inflacji, od marca inflacja powinna zacząć spadać - powiedziała PAP w poniedziałek 6 marca 2023 r. minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Zaznaczyła, że prognozy wzrostu PKB w okolicach 1 proc. są bardziej realistyczne od wcześniejszych założeń.

PKB w 2023 roku

W ustawie budżetowej na 2023 r. założono, że wzrost PKB wyniesie 1,7 proc., a inflacja średnioroczna 9,8 proc. rdr. 
Jak podkreśliła Rzeczkowska, sytuacja geopolityczna i obserwowane spowolnienie gospodarcze spowodowały, że obecne prognozy wzrostu PKB na 2023 r. są nieco mniej optymistyczne. Zastrzegła jednak, że są to tylko prognozy, a polska gospodarka, jej stabilność i silne fundamenty niejednokrotnie już pozytywnie zaskoczyły.

"Prognozy analityków rynkowych oscylują w okolicach 1 proc., pomiędzy 0,7 a 0,9 proc. i myślę, że jest to bardziej realistyczna prognoza. Natomiast wierzę w polską gospodarkę, ale też działania rządu polegające na wsparciu inwestycji publicznych, które mają na celu podtrzymanie wzrostu gospodarczego" - powiedziała szefowa MF.

Szczyt inflacji w marcu 2023 r. - od marca inflacja powinna spadać

"W tej chwili jesteśmy w akim momencie, w którym mamy silne spowolnienie konsumpcji i peak inflacyjny. Spodziewamy się, że od marca inflacja powinna zacząć spadać. Jest nadzieja, że pod koniec roku będzie jednocyfrowa" – wskazała Rzeczkowska.

Zaznaczyła, że nie będzie to jeszcze poziom celu inflacyjnego NBP (2,5 proc., plus minus 1 pkt proc.). "Przed prezesem Narodowego Banku Centralnego pewnie kolejny rok sprowadzania inflacji do celu, ale polityka monetarna okazała się bardzo dobra, bo nie mamy w gospodarce recesji, nie mamy twardego lądowania, a jednocześnie wiele wskazuje na to, że inflacja za chwilę zacznie szybko spadać. Mamy spowolnienie gospodarcze, ale nie tylko w Polsce" - stwierdziła minister finansów.

"Ten rok będzie rokiem trudnym, ale mimo wszystko rokiem wzrostu gospodarczego i spadającej inflacji" - podkreśliła.

Zwróciła też uwagę, że inflacja jest w znacznym stopniu importowana z zewnątrz - chodzi głównie o ceny energii i żywności.

"W obu kategoriach widzimy stabilizację, a nawet spadek globalnych cen. To z czasem będzie miało wpływ także na odczyty inflacji w Polsce” - zauważyła minister finansów. (PAP)

kmz/ mmu/

 

 

 

 

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających specjalistów już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na niej swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi stanowcze "dość". Na horyzoncie pojawił się projekt zmian, który ma wywrócić obecny porządek do góry nogami i uszczelnić system w sposób, który wielu uzna za drastyczny. Czy popularna preferencja podatkowa stanie się wkrótce dostępna wyłącznie dla dużych graczy, a mali przedsiębiorcy i freelancerzy zostaną na lodzie z koniecznością płacenia znacznie wyższych danin? Sprawdź, co kryje się w nowych przepisach i czy jesteś na liście zagrożonych.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

Jak rozliczyć podatkowo prezenty świąteczne dla pracowników: VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

REKLAMA

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Nawet 36000 zł rocznie odliczenia od podatku - nowa ulga za 2025 rok, pierwsze odliczenie w 2026 roku

Już od bieżącego 2025 roku przedsiębiorcy zyskali nowe narzędzie optymalizacji podatkowej. Ustawodawca wprowadził do systemu podatkowego możliwość pomniejszenia podstawy opodatkowania w związku z zatrudnianiem szczególnej grupy pracowników. Poniżej kompleksowe omówienie tej preferencji wraz ze szczegółowymi zasadami jej rozliczania. Ulga będzie dostępna także w 2026 roku.

Czy podatek od pustostanów jest zgodny z prawem? Czy gmina może stosować do niezamieszkałego mieszkania wyższą stawkę podatku od nieruchomości?

W Polsce coraz częściej zwraca się uwagę na sytuację, w której mieszkania lub domy pozostają dłuższy czas puste, niezamieszkałe, niesprzedane albo niewynajmowane. W warunkach mocno napiętego rynku mieszkaniowego budzi to poważne pytania o gospodarowanie zasobem mieszkań i o sprawiedliwość obciążeń podatkowych. Właściciele, którzy kupują lokale jako inwestycję, nie wprowadzają ich na rynek najmu ani nie przeznaczają do zamieszkania, lecz trzymają je w nadziei na wzrost wartości. Samorządy coraz częściej zastanawiają się, czy nie powinno się wprowadzić narzędzi fiskalnych, które skłoniłyby właścicieli do aktywnego wykorzystania nieruchomości albo poniesienia wyższego podatku.

To workflow, a nie KSeF, ochroni firmę przed błędami i próbami oszustw. Jak prawidłowo zorganizować pracę i obieg dokumentów w firmie od lutego 2026 roku?

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to jedna z największych zmian w polskim systemie podatkowym od lat. KSeF nie jest kolejnym kanałem przesyłania faktur, ale całkowicie nowym modelem ich funkcjonowania: od wystawienia, przez doręczenie, aż po obieg i archiwizację.W praktyce oznacza to, że organizacje, które chcą przejść tę zmianę sprawnie i bez chaosu, muszą uporządkować workflow – czyli sposób, w jaki faktura wędruje przez firmę. Z doświadczeń AMODIT wynika, że firmy, które zaczynają od uporządkowania procesów, znacznie szybciej adaptują się do realiów KSeF i popełniają mniej błędów. Poniżej przedstawiamy najważniejsze obszary, które powinny zostać uwzględnione.

REKLAMA

Ulga mieszkaniowa w PIT będzie ograniczona tylko do jednej nieruchomości? Co wynika z projektu nowelizacji

Minister Finansów i Gospodarki zamierza istotnie ograniczyć ulgę mieszkaniową w podatku dochodowym od osób fizycznych. Na czym mają polegać te zmiany? W skrócie nie będzie mogła skorzystać z ulgi mieszkaniowej osoba, która jest właścicielem lub współwłaścicielem więcej niż 1 mieszkania. Gotowy jest już projekt nowelizacji ustawy o PIT w tej sprawie ale trudno się spodziewać, że wejdzie w życie od nowego roku, bo projekt jest jeszcze na etapie rządowych prac legislacyjnych. A zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunał Konstytucyjny okres minimalny vacatio legis w przypadku podatku PIT nie powinien być krótszy niż jeden miesiąc. Zwłaszcza jeżeli dotyczy zmian niekorzystnych dla podatników jak ta. Czyli zmiany w podatku PIT na przyszły rok można wprowadzić tylko wtedy, gdy nowelizacja została opublikowana w Dzienniku Ustaw przed końcem listopada poprzedniego roku.

Po przekroczeniu 30-krotnosci i zwrocie pracownikowi składek należy przeliczyć i wyrównać zasiłek

Przekroczenie rocznej podstawy wymiaru składek ZUS może znacząco wpłynąć na prawidłowe ustalenie podstawy zasiłków chorobowych, opiekuńczych czy macierzyńskich. Wielu pracodawców nie zdaje sobie sprawy, że po korekcie składek konieczne jest również przeliczenie podstawy zasiłkowej i wypłacenie wyrównania. Ekspertka Stowarzyszenia Księgowych w Polsce wyjaśnia, kiedy powstaje taki obowiązek i jak prawidłowo go obliczyć.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA