REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odroczone płatności - dlaczego warto korzystać. Kup teraz, zapłać później

Subskrybuj nas na Youtube
Odroczone płatności - dlaczego warto korzystać. Kup teraz, zapłać później
Odroczone płatności - dlaczego warto korzystać. Kup teraz, zapłać później
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Na czym polegają zakupy z odroczonym terminem płatności ("Kup teraz, zapłać później")? Jakie są korzyści z tej formy płatności a jakie zagrożenia? Jak mądrze z tej opcji korzystać?

Kup teraz, zapłać później (ang. „Buy now, pay later” - BNPL)

Na czym polega rozwiązanie „Kup teraz, zapłać później” (od ang. nazwy „Buy now, pay later”) wie już 53 proc. Polaków, a ze słyszenia zna je kolejne 31 proc. Odsetek badanych, dla których jest to zupełnie obce pojęcie, stopniał przez rok z 22 do 16 proc. Znajomość „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z aktywnością online. W gronie kupujących w sieci co najmniej raz w miesiącu, a jest ich już większość (62 proc.), o Kup teraz, zapłać później słyszał niemal każdy (91 proc.). Wśród ogółu Polaków, 15 proc. ankietowanych nie tylko zna usługę, ale też jej używa. To o 3 pkt. proc. więcej osób niż w 2021 r. Ale to dopiero początek, bo jak wynika z badania zrealizowanego przez Quality Watch dla BIK, chęć skorzystania z tego rozwiązania zapowiada 40 proc. osób.

Najchętniej korzystamy z tej opcji wtedy, gdy do koszyka trafia odzież, elektronika, sprzęt AGD/RTV i obuwie - wynika z badania zrealizowanego dla BIK. Ta opcja zakupów pozwala przymierzać za darmo, gdy w grę wchodzi zwrot, nie obciąża niepotrzebnie konta, jest też sposobem na przechytrzenie inflacji czy przetrwanie do pierwszego, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.  Konstrukcja usługi „Kup teraz, zapłać później” nie jest jednak tak prosta, jak „raty zero procent”. Zwykle po miesiącu trzeba mieć czym zapłacić, inaczej zakupy będą droższe. 

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego Polacy korzystają z odroczonych płatności?

Według  badania, głównym powodem wyboru tej opcji jest po prostu możliwość odłożenia płatności w czasie (51 proc.). Ponadto część klientów chce mieć większy wybór i dzięki „Kup teraz, zapłać później”, bez zamrażania własnych pieniędzy zamawia więcej produktów z założeniem, że to co się nie spodoba wróci do sklepu. Nie jest to jeszcze jednak szczególnie popularne, bo większość, 80 proc. klientów informuje, że w ten sposób nabywa jedną wcześniej upatrzoną rzecz. 

Powody korzystania z odroczonych płatności

Powody korzystania z odroczonych płatności

Biuro Informacji Kredytowej

Dzięki opcji płatności odroczonej pojawiła się też szansa obejrzenia czy przymierzenia produktu dostępnego w internecie zanim się za niego zapłaci, zauważa co piąty respondent. Podobna część badanych podkreśla, że łatwiej jest też oddać zakupy, bo nie trzeba potem czekać na zwrotny przelew. Dla niemal co trzeciego ankietowanego znaczenie ma również zorganizowanie odroczonych płatności w wygodny i niezajmujący czasu sposób.

Co nie mniej istotne, dla 27 proc. ankietowanych korzystających z formy „Kup teraz, zapłać później”, decydujący jest brak pieniędzy w chwili zakupów. Odsetek takich osób w 2022 r. podwoił się, w 2021 r. wynosił  bowiem 14 proc.

- Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna Polaków i postępująca drożyzna mogą okazać się dodatkowym czynnikiem skłaniającym do zakupów w modelu odroczonej płatności. Bo jeśli uda się zapłacić w bezodsetkowym terminie, to może być to sposób, który pozwoli związać koniec z końcem, bez konieczności załatwiania dodatkowego finansowania – zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, wiceprezes BIK. Dodaje jednocześnie, że konstrukcja „Kup teraz, zapłać później” nie jest jednak tak oczywista, jak popularne „raty zero procent”, do których część z nas zdążyła się przyzwyczaić.

- Pomimo coraz większej popularności, nadal jest to stosunkowo nowa usługa i konsument nie zawsze może dostrzec cienką granicę pomiędzy formą płatności a momentem wejścia w finansowanie zakupu za pomocą kredytu. Wstępnie zadeklarowaną cenę płaci się tylko pod warunkiem zamknięcia transakcji w określonym czasie, najczęściej  w ciągu 30 dni. Jeśli jednak termin ten zostanie przekroczony, zakupy będą droższe, bo do ceny towaru mogą być doliczone odsetki kredytowe czy prowizja od jego udzielenia. Dlatego, przed podjęciem decyzji o formie finansowania zakupów, każdy musi zadecydować, w jakim terminie spłaci swoje zobowiązanie oraz odpowiedzieć na pytanie, czy będzie w stanie je rozliczyć – podkreśla.

Odroczona płatność głównie za odzież

Lepiej znaleźć odpowiedzi na te pytania zanim skuszą nas nowe spodnie, buty, czy słuchawki lub telewizor, bo właśnie odzież (42 proc.), elektronika (41 proc.), RTV/AGD (36 proc.) i obuwie (32 proc.) najczęściej kupowane są metodą „Kup teraz, zapłać później”. W top 10 znalazła się też żywność, zabawki dla dzieci czy produkty dla zwierząt.

REKLAMA

 

Odroczone płatności - co kupujemy najchętniej

Biuro Informacji Kredytowej

- Popularność oferty „Kup teraz, zapłać później” na pewno będzie rosła, bo oprócz innych zalet jest to po prostu bardzo racjonalna odpowiedź na wysoką stopę inflacji - mówi Grzegorz Zakrzewski, dyrektor w Allegro.pl. - Wzrost cen o kilkanaście procent w skali roku powoduje, że za zakupy warte tysiąc złotych oddajemy po miesiącu tysiąc, którego faktyczna siła nabywcza jest już niższa. Poza tym, jest ryzyko, że cena wymarzonego towaru wzrośnie zanim na koncie pojawią się pieniądze. Obserwujemy też, że „Kup teraz, zapłać później” nie jest produktem zaspokajającym finansowanie najbardziej podstawowych potrzeb życiowych, ale raczej stanowi element wspierający racjonalne zawiadywanie wydatkami. Świadczy też o tym fakt, że znaczna część płatności odroczonych w Allegro Pay jest spłacanych już w ciągu pierwszych dwóch tygodni po zakupie – dodaje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy Polacy spieszą się z zapłatą?

Potwierdzają to deklaracje badanych. Połowa korzystających z odroczonego terminu płatności, nie czeka do ostatniego wyznaczonego dnia i reguluje zobowiązanie od razu, gdy na koncie pojawi się wynagrodzenie. Jedna piąta w pełni wykorzystuje bezpłatny okres, ale nie wchodzi w raty. Na opcję ratalną decyduje się 22 proc. użytkowników „Kup teraz, zapłać później”. 8 proc. do zapłaty mobilizuje dopiero przypomnienie o zaległości.

 

Odroczone płatności - jak spłacamy zakupy

Biuro Informacji Kredytowej

Ze statystyk sprzedawców internetowych wynika, że popularność „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z wartością koszyka. Gdy do zapłaty jest maksimum 100 zł, niemal 70 proc. kupujących wybiera płatności natychmiastowe, np. szybki przelew czy BLIK. Z płatności odroczonych lub kredytu ratalnego bez odsetek w takiej sytuacji woli skorzystać łącznie 7 proc. ankietowanych. Gdy kwota zamówienia przekracza 1 tys. zł, wówczas z metodę „Kup teraz, zapłać później” wybiera już niemal dwa razy więcej, bo 13 proc. klientów, kredyt ratalny - 17 proc., a popularność szybkich płatności spada do 33 proc.

W opinii Grzegorza Zakrzewskiego z Allegro, wygoda „Kup teraz, zapłać później”, to jeden z aspektów, kolejnym jest bezpieczeństwo. - W przypadku Allegro Pay działamy w ramach ekosystemu Allegro, dopasowując naszą usługę do indywidualnych potrzeb i zdolności klienta do obsługi płatności. Korzystanie z płatności odroczonych ma też walor edukacyjny. Jako część grupy będącej dla wielu wręcz synonimem e-commerce’u w Polsce, poprzeczkę odpowiedzialności za klienta stawiamy sobie bardzo wysoko. Dzięki naszej skali widzimy, jak dbałość o bezpieczeństwo klienta, relatywnie niewielkie kwoty finansowania i wysoko oceniana przez użytkowników komunikacja o nadchodzących płatnościach składają się w ofertę BNPL, dzięki której także młodzi ludzie mogą uczyć się odpowiedzialnego planowania swoich zobowiązań. Może to być cenne doświadczenie przed decyzją o zaciągnięciu wieloletnich zobowiązań kredytowych.

Z BNPL korzystają merchanci działający w kluczowych segmentach rynku e-commerce oferując swoim klientom możliwości odroczenia płatności za dokonywaną u nich płatność. Natomiast samą usługę zapewniają platformy płatnicze.

- Sama koncepcja odroczonej płatności nie jest innowacją, bowiem już wiele lat temu odroczone płatności były wykorzystywane w tradycyjnym handlu w postaci „kupowania na zeszyt”. Później pojawiły się karty kredytowe, które również pełniły formę odroczonych płatności. Popularność usług „Kup teraz, zapłać później” połączonych z zakupami w internecie będzie bez wątpienia rosła razem z całym sektorem e-commerce. Ważne jednak, aby zarówno sklepy oraz platformy e-commerce, jak i zapewniające ich klientom usługę odroczonej płatności platformy płatnicze, w zrozumiały sposób uświadamiały korzystającym z „Kup teraz, zapłać później”, że jest to zobowiązanie, które trzeba spłacić w określonym terminie, bo potem wiąże się z dodatkowymi określonymi kosztami. Obowiązkiem instytucji finansowych i operatorów odroczonych płatności jest edukacja klientów w zakresie ryzyka możliwego przekredytowania – mówi Sławomir Grzelczak.

- Ale nie zwalnia to z odpowiedzialności również samych konsumentów. Oni także powinni pamiętać, by zadłużać się w miarę swoich możliwości. Dla wielu będzie to również okazja do zbudowania pozytywnej historii kredytowej, która może zwiększyć ich szanse na otrzymanie większego finansowania w przyszłości  – dodaje.

Źródło: Badanie nt. płatności odroczonych (BNPL), Quality Watch dla Biura Informacji Kredytowej, IV kw. 2022 r.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe warzywa

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA