REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dzieci psują budżet

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Skwirowski

REKLAMA

Dzieci są Polsce potrzebne - uważa Prawo i Sprawiedliwość. Ale nie za wszelką cenę. I chce okroić w Senacie wysoką ulgę na dzieci uchwaloną przed tygodniem przez Sejm - donosi "Gazeta Wyborcza".

"Polska rodzina jest w stanie kryzysu. Dobitnie świadczą o tym statystyki. Z roku na rok rodzi się coraz mniej Polaków. Utrwala się model rodziny z jednym lub dwojgiem dzieci, co nie zapewnia prostego następstwa pokoleń" - taką diagnozę PiS postawił w programie wyborczym z 2005 r. "Dołożymy wszelkich starań, by przekonać Polaków, że państwo polskie docenia, jaką wartością jest rodzina posiadająca i wychowująca dzieci" - zapewnił. I obiecał ulgę podatkową na dzieci.

Ulga miała się pojawić "tak szybko, jak to będzie możliwe". Pod koniec zeszłego roku znalazła się w ustawie podatkowej. Rodzice mają z niej skorzystać w rozliczeniu podatkowym za 2007 r., czyli na początku roku przyszłego. Niestety wysokość ulgi pozostawiała sporo do życzenia. 120 zł do odpisania od podatku rocznie na każde dziecko.

W zeszłym tygodniu, tuż przed decyzją o samorozwiązaniu i - co nie jest bez znaczenia - na progu kolejnej kampanii wyborczej, Sejm uchwalił podwyżkę ulgi. Nie wszystko poszło jednak po myśli PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego proponowała podwyżkę odpisu od podatku do przeszło 570 zł na dziecko, Sejm przegłosował ulgę dwukrotnie wyższą.

Ta decyzja bardzo zdenerwowała rząd. Okazało się, że podwojona ulga może rozsadzić budżet, bo będzie kosztować 6,5 mld zł, a rząd zarezerwował na ten cel ok. 3,5 mld zł. Taka ulga to zdaniem wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej przesada. Według niej z takiej ulgi skorzysta tylko "nieliczna grupa bogaczy, która zafundowała sobie wiele dzieci".

Ta sama wicepremier stwierdziła potem, że przegłosowana przez posłów ulga podatkowa w wysokości 1145 zł na każde dziecko spowoduje, iż kilka milionów rodziców w ogóle przestanie płacić podatek dochodowy. To skorzystają z ulgi czy nie?

Do pełnego wykorzystania ulgi przy jednym dziecku wystarczy roczny dochód brutto sięgający 20 tys. zł, co przekłada się na miesięczną pensję na rękę w wysokości ok. 1150 zł.

Ulga ma jednak liczne wady. Trafia nie tylko do najsłabiej zarabiających, ale także do tych, którym się dobrze powodzi. Komplikuje system podatkowy. Stwarza możliwości nadużyć (w latach 80. XX wieku w Stanach Zjednoczonych źle skonstruowane przepisy spowodowały zgłoszenie do ulgi 7 mln wirtualnych dzieci). Pieniędzy na dzieci nie dostaną osoby, które podatku nie płacą. Nawet jeśli im się bardzo źle powodzi.

Zwolennicy ulgi przekonują, że likwiduje ona nierówność podatkową. - Rodzice, choć utrzymują i wychowują przyszłych podatników, płacą tyle samo, co osoby bezdzietne. Czyli więcej, bo rodzina z dziećmi musi kupować więcej, a przez to płaci więcej podatków zawartych w cenie towarów i usług (VAT i akcyza). I nie ma z tego powodu preferencji w podatku dochodowym - tłumaczą.

Nie potrafię rozstrzygnąć, co lepsze - ulga czy zasiłki. Jako zwolennik niskich podatków rozumiem, że system podatkowy powinien zawierać jak najmniej ulg. Ulga na dzieci należy jednak do tych bardziej sensownych. I jeśli coś ma zachęcać rodziców do podejmowania trudu wychowywania dzieci, to z pewnością wyższa ulga niż becikowe.

Więc jednak ulga? Jeszcze w tym tygodniu w sprawie ulgi na dzieci wypowie się Senat. Wicepremier Gilowska ma nadzieję, że obniży ulgę o połowę. W kampanii wyborczej takie cięcie obiecanego już w końcu podatnikom przywileju byłoby jednak nie lada wyczynem.

Piotr Skwirowski

Źródło: Gazeta Wyborcza

REKLAMA

REKLAMA

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wchodzi nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To pokłosie dyrektywy UE - przepisy już obowiązują

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić swoją politykę prowadzenia optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu bardziej niż kiedykolwiek.

REKLAMA

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA