Niska inflacja szkodzi budżetowi państwa. Prawdopodobna nowelizacja ustawy budżetowej w 2024 roku i zwiększenie deficytu
REKLAMA
REKLAMA
- Niska inflacja będzie poważnie ciążyć dochodom budżetowym - Citi (opinia)
- Luka fiskalna, wpływy z VAT w 2024 roku
- Prawdopodobna nowelizacja ustawy budżetowej i zwiększenie deficytu
Niska inflacja będzie poważnie ciążyć dochodom budżetowym - Citi (opinia)
"Chociaż gospodarka wychodzi ze spowolnienia, niska inflacja będzie poważnie ciążyć dochodom budżetowym. Według naszych szacunków, przy obecnej trajektorii dochody z VAT mogą być niższe od planowanych o około 30 mld zł (0,8 proc. proc. PKB). PKB). Nie spodziewamy się żadnych cięć wydatków w celu zrównoważenia słabości dochodów podatkowych. Zamiast tego uważamy, że rząd może zdecydować się na nowelizację budżetu i zwiększenie deficytu jeszcze w tym roku" - napisano w raporcie Citi.
REKLAMA
Luka fiskalna, wpływy z VAT w 2024 roku
"Nasz scenariusz bazowy zakłada deficyt fiskalny na poziomie ok. 5,6 proc. PKB w 2024 roku" - dodano.
Ekonomiści wskazują, że ostatnie publikacje danych makroekonomicznych sugerują, iż luka fiskalna w 2024 r. może być wyższa niż wcześniej planowano.
"Ustawa budżetowa została przygotowana latem 2023 r., w środku kampanii wyborczej, i zakładała wyjątkowo silny wzrost dochodów podatkowych, nawet jak na prognozy z tamtego okresu. Od tego czasu stopa inflacji spadła, a obecne prognozy dla CPI są znacznie niższe niż w 2023 roku" - napisano w raporcie.
"Według naszych szacunków nominalny wzrost PKB, który jest głównym czynnikiem napędzającym dochody podatkowe, może być o 2,5-3 proc. niższy od planowanego przez Ministerstwo Finansów w ubiegłym roku" - dodano.
Autorzy raportu zaznaczają też, że wpływy z VAT w 2024 r. mogą być niższe od planu o ok. 30 mld zł.
"Aby zrealizować plan, budżet musiałby odnotować 30 proc. wzrost dochodów z VAT w 2024 r. Naszym zdaniem będzie to trudne do osiągnięcia, nawet pomimo wzrostu VAT na żywność (ok. 10 mld zł w tym roku) i pewnych zmian w rozliczeniach (zasadniczo przesunięcie 11 mld zł wpływów z 2023 r. do 2024 r.)" - napisano.
"Nasze szacunki sugerują, że wpływy z VAT mogą być niższe od planowanych o około 30 mld zł lub 0,8 proc. PKB. Zrekompensowanie tego niedoboru innymi dochodami może być trudne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w budżecie zabraknie również 6 mld zł wpłaty z zysku NBP" - dodano.
Prawdopodobna nowelizacja ustawy budżetowej i zwiększenie deficytu
Ekonomiści oceniają, że rząd może zdecydować się w tym roku na nowelizację ustawy budżetowej i zwiększenie deficytu.
"W poprzednich latach wydatki budżetowe były zwykle niższe od planu o ok. 2 proc., co w 2024 r. oznaczałoby około 15 mld zł 'oszczędności'. Nie byłoby to jednak wystarczające, aby zrównoważyć niedobór dochodów podatkowych. Zatem jeśli Ministerstwo Finansów chciałoby utrzymać deficyt zgodnie z planem, niezbędne byłyby dodatkowe, dyskrecjonalne cięcia wydatków. Sądzimy, że taki scenariusz jest mało prawdopodobny, tym bardziej, że rząd pracuje obecnie nad środkami, które oznaczają poluzowanie fiskalne, a nie zacieśnienie" - napisano.
"Uważamy, że rząd będzie musiał znowelizować budżet jeszcze w tym roku, podnosząc limit deficytu o ok. 30 mld zł. To również zmniejsza szanse na wdrożenie zapowiedzi fiskalnych po 2024 r. (np. podniesienia kwoty wolnej od podatku)" - dodano. (PAP Biznes)
pat/ osz/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat