Nie będzie porozumienia bez powrotu do pracy
REKLAMA
Szef Służby Celnej Jacek Dominik apeluje do celników: mając na uwadze dobro Służby Celnej zwracam się do Was z apelem o powrót do miejsca pełnienia służby/pracy.
REKLAMA
Iwona Fołta, przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej (FZZSC), powiedziała GP, że Porozumienie Białostockie próbuje dotrzeć do premiera, żeby spotkał się z celnikami i zaczął rozmawiać.
- Ministerstwo Finansów i rząd powinni rozmawiać z nami, a nie z tymi, którzy nie protestują. Od ubiegłego tygodnia praktycznie codziennie chcemy rozmawiać z ministrem i premierem, ale na razie nasze prośby są pozostawiane bez odpowiedzi - twierdzi Iwona Fołta.
Jacek Dominik wyjaśnia, że zdaje sobie sprawę z tego, że piątkowe propozycje nie są idealne, ale dają realną szansę na poprawę funkcjonowania Służby Celnej w przyszłości.
Iwona Fołta odpowiada, że piątkowe wnioski nie są niczym nowym, więc nie są akceptowane przez celników.
- Chcemy przede wszystkim gwarancji - dodaje przewodnicząca FZZSC.
Na tę prośbę resort finansów odpowiada, że przedstawione w piątek propozycje są propozycjami rządowymi.
- Gwarantem wywiązania się z tych propozycji jestem nie tylko ja, ale rząd RP - tłumaczy Jacek Dominik.
Jednocześnie dodaje, że jedynym warunkiem realizacji projektu porozumienia z 25 stycznia 2008 r. jest niezwłoczny powrót celników do pracy.
- Ponoć zespół, który powołał premier, to zespół z ministrem Schetyną. Trwają prace nad pomysłami, jak całą sytuację rozładować, jeżeli celnicy nie wrócą do pracy. Sytuacja jest dramatyczna i trudna. Co więcej, nie widać chęci działania ze strony rządu. Zamiast skupić się na rozwiązaniu problemu, zaczyna szukać rozwiązań mających na celu obejście sprawy - martwi się Iwona Fołta.
MF zaprosiło celników na kolejne spotkanie dziś o 10.00.
Ewa Matyszewska
ewa.matyszewska@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat