Ulga podatkowa dla matek zatrudniających opiekunki do dzieci
REKLAMA
- Pomożemy rodzinom w wychowywaniu dzieci i sprawimy, że opiekunki wyjdą z szarej strefy, zapowiada w rozmowie z gazetą Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej. I ma już gotowy patent. Chce wprowadzić specjalną ulgę podatkową dla rodzin, które zdecydują się legalnie zatrudnić nianię. Proponuje, aby każda z nich w corocznym rozliczeniu podatkowym mogła odpisać sobie m.in. składki na ZUS, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i Fundusz Pracy, czyli to, co pracodawca odprowadza od pensji niani.
REKLAMA
Rozwiązanie jest konsultowane m.in. z Ministerstwem Finansów, a w połowie marca wraz z całym projektem polityki prorodzinnej trafi pod obrady Rady Ministrów.
Czy nowe przepisy zachęcą matki do legalnego zatrudnienia opiekunki? Wanda Nowicka z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny uważa, że nic nie zmienią, a skorzystają z nich tylko najbogatsze rodziny. - Lepiej niech rząd buduje tanie, państwowe przedszkola oraz żłobki, proponuje.
Min. Fedak chce, aby ulga zaczęła obowiązywać już od przyszłego roku. Podobnie jak reszta pakietu prorodzinnego, m.in. dłuższe urlopy macierzyńskie (do 26 tygodni po urodzeniu jednego dziecka i do 39 przy co najmniej dwóch), tworzenie przyzakładowych żłobków i przedszkoli z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, wydłużenie do 270 dni świadczenia chorobowego dla kobiet w ciąży, a także możliwość ubiegania się o becikowe już w okresie ciąży.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat