REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Skrócenie wieku emerytalnego - opinie ekspertów

Subskrybuj nas na Youtube
Skrócenie wieku emerytalnego - opinie ekspertów
Skrócenie wieku emerytalnego - opinie ekspertów

REKLAMA

REKLAMA

Pomysł wycofania się z podwyższenia wieku emerytalnego – przedstawiony przez prezydenta elekta Andrzeja Dudę - budzi kontrowersje. Według ekspertów stracą na tym przyszli emeryci. Z kolei związkowcy uspokajają, że nie chodzi tu o zwykłe anulowanie wcześniejszej reformy. Zdaniem Piotra Kuczyńskiego możliwych wariantów zmian wieku emerytalnego jest tak wiele, że bez poznania szczegółów prezydenckiego projektu, trudno ocenić ich słuszność.

Projekt zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, którego celem było stopniowe wydłużenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia od samego początku budził wielkie emocje.

REKLAMA

Autopromocja

Koszty pracy po zmianach - multipakiet: książka, program, CD, teleporadnia

Rząd, przygotowując go przeszło trzy lata temu, wskazywał, że podniesienie wieku przechodzenia na emeryturę jest konieczne ze względu na czekające nas zmiany demograficzne. Z czasem spadnie bowiem liczba osób, które będą płacić składki emerytalne, wzrośnie natomiast grupa osób pobierających emerytury. To oznaczałoby w przyszłości głodowe emerytury lub konieczność drastycznych podwyżek podatków, dzięki którym można byłoby "załatać dziurę" w systemie emerytalnym.

Polska nie jest jednak odosobniona w tej kwestii, gdyż problem starzejącego się społeczeństwa dotyka w zasadzie wszystkie kraje rozwinięte. Co więcej nie jesteśmy jedynymi, którzy zdecydowali się na podniesienie wieku emerytalnego.

Podczas prac parlamentarnych nad dokumentem nie pomogły jednak ani te tłumaczenia, ani zapewnienia ówczesnego premiera Donalda Tuska, że proponowana zmiana jest najmniej dotkliwa dla ludzi, gdyż alternatywą byłoby np. podniesienie podatków.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Reformy bronił też ówczesny szef resortu finansów Jacek Rostowski. "Przedłużenie wieku emerytalnego zostało przez rząd w bardzo przemyślany sposób zaprojektowane, jako coś, co będzie się działo - szczególnie, jeśli chodzi o zrównanie wieku kobiet i mężczyzn - w okresie 28 lat (…)" - mówił na początku prac parlamentarnych nad projektem noweli emerytalnej.

Proponowane przez rząd zmiany od początku popierali przedstawiciele pracodawców oraz eksperci. Ci pierwsi wskazywali, że reforma jest konieczna i nieuchronna, drudzy, że im dłużej będziemy pracować, tym większą emeryturę otrzymamy w przyszłości.

50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online

Odmiennego zdania byli m.in. związkowcy oraz opozycja, która nazwała rządowy projekt "szwindlem emerytalnym".

Obecny prezydent elekt Andrzej Duda, a ówczesny poseł PiS wskazywał wtedy, że Polacy pracują 1980 godzin rocznie, a to o wiele więcej niż w innych krajach Europy. "Gdy wrócicie do swoich miast, co powiecie tym kobietom w marketach, na kasach?" – pytał przyszły prezydent posłów koalicji PO-PSL.

Bezskuteczne okazały się jednak protesty związkowców z NSZZ "Solidarność" i OPZZ. Parlament odrzucił bowiem wniosek „S” podpisany przez ok. 1,5 mln osób, o zorganizowanie ogólnopolskiego referendum, w którym Polacy mieli zdecydować, czy chcą, by wiek emerytalny został podniesiony. Posłowie koalicji nie zgodzili się też na wysłuchanie publiczne projektu. Nic nie dało nawet zablokowanie przez przedstawicieli "S" parlamentu, gdy w maju 2012 r. Sejm głosował nad ustawą. W efekcie po około miesiącu prac nad reformą w parlamencie nowe przepisy zostały uchwalone.

Choć od tego czasu minęły ponad trzy lata, to emocje nie opadły. Co więcej, podczas niedawnej kampanii prezydenckiej reforma emerytalna stała się jednym z dominujących tematów. Tym bardziej, że zwycięzca wyborów - Andrzej Duda zapowiadał podczas kampanii zmiany ws. wieku emerytalnego, a niedawno przedstawił zarys projektu w tej sprawie. Miałby on zakładać m.in. obniżenie wieku emerytalnego, możliwość dalszej pracy po jego osiągnięciu i kryterium 40 lat stażu pracy jako momentu przejścia na emeryturę.

Związkowcy nie kryją zadowolenia z takiego obrotu rzeczy i czekają na złożenie projektu ustawy obniżającej wiek emerytalny i wiążącej go ze stażem pracy. "Zawarliśmy z kandydatem umowę programową; kandydat został prezydentem i teraz ruch jest po jego stronie. Oczekujemy na projekt zmian w systemie emerytalnym, do którego oczywiście się odniesiemy i jeśli będzie taka konieczność - wniesiemy swoje uwagi" – poinformował rzecznik "S" Marek Lewandowski.

Zaznaczył jednak, że powrót do poprzedniego stanu, czyli przechodzenia na emeryturę dla kobiet po osiągnięciu 60. roku życia, a w przypadku mężczyzn - 65. roku życia, jest mało prawdopodobny. Jak wyjaśnił, spowodowane jest to wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że takie różnicowanie może być dyskryminujące.

Ponowne "wywracanie" systemu emerytalnego gani jednak większość ekspertów. "Niezależnie od tego, jak popatrzmy na problem, to wszędzie na świecie podnosi się wiek emerytalny. Nie podnosi się go jednak tylko po to, aby pognębić obywatela i zmusić go do dłuższej pracy, ale robi się to po to, aby dać mu prawo, szansę do kontynuowania godziwego życia" - stwierdził w rozmowie z PAP Kazimierz Sedlak, założyciel pierwszej polskiej firmy doradztwa personalnego Sedlak & Sedlak.

"Wszędzie na świecie fundusze emerytalne są ograniczone. Wszędzie na świecie społeczeństwa się starzeją i wszyscy mamy bardzo podobne problemy. Niezależnie od tego co zrobimy, ilość pieniędzy w funduszu się nie rozmnoży sama z siebie. Podniesienie wieku emerytalnego było bardzo racjonalnym posunięciem, bo służy zarówno obywatelom jak i państwu" – dodał.

Podobnie uważa główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek. „Wiemy doskonale, jak wygląda sytuacja demograficzna i jeśli już ta ciężka praca została zrobiona i zmieniliśmy system emerytalny na kapitałowy, podnieśliśmy wiek emerytalny, a jednocześnie mamy corocznie informację z GUS, że długość życia się wydłuża – w przypadku mężczyzn w 2014 r. w stosunku do 2013 r. ten wiek wydłużył się o ok. 1 proc., a kobiet ok. 0,7 proc. – to odwracanie reformy byłoby wielkim błędem” – przekonywała.

Jej zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby powiązanie lat pracy z coraz dłuższym czasem dalszego życia. Jak zaznaczyła, politycy oferując skrócenie wieku emerytalnego, powinni jednocześnie precyzyjnie poinformować, jakie to będzie miało skutki dla każdego przechodzącego wcześniej na emeryturę, a wszyscy Polacy powinni w sposób świadomy potwierdzić, iż wiedzą i rozumieją, na czym pójście tą drogą będzie polegać.

"Demografia jest nieubłagana i skutkiem obniżania wieku emerytalnego byłoby to, że mielibyśmy coraz niższe przyszłe emerytury. Lata składkowe będą coraz krótsze w stosunku do coraz dłuższego okresu życia, więc kapitał, który zbierzemy w czasie okresu składkowego będzie musiał być dzielony przez coraz dłuższy okres naszego przebywania na emeryturze” - wskazała.

Zupełnie odmienne stanowisko zajęła prof. Leokadia Oręziak z SGH. Jak bowiem oceniła w rozmowie z PAP, istnieją inne możliwości, by przyszłe emerytury były wyższe i nie musi to koniecznie być dłuższa praca.

"Podwyższenie wieku emerytalnego to był prezent dla towarzystw emerytalnych, aby mogły dłużej obracać naszymi pieniędzmi. W mojej ocenie podniesienie wieku emerytalnego nie może być jedynym i podstawowym sposobem na zwalczanie problemów demografii" - mówiła.

"To jest rzecz, która może być rozważana, ale dopiero gdy wyczerpiemy inne sposoby, w tym właśnie m.in. zlikwidowanie drugiego filara (OFE – PAP), który nic nie daje przyszłym emerytom, a przyczynia się tylko do zwiększania długu publicznego (…)” - stwierdziła.

Podkreśliła jednocześnie, że niezmiernie ważne jest, by nowy prezydent zrobił coś, czego trzy lata temu zabrakło, czyli przeprowadził publiczną debatę na temat systemu emerytalnego i jego ewentualnych zmian. "Kwestie emerytalne wymagają uczciwej i rzetelnej debaty przy otwartej kurtynie i miejmy nadzieję, że taka ona będzie” – mówiła Oręziak.

„Cóż nam da dyskutowanie o zmniejszeniu, czy utrzymywaniu podwyższonego wieku emerytalnego, kiedy nie będziemy mówić otwarcie i uczciwie o innych elementach tego systemu, jak choćby drugim filarze" - dodała.

Emocje studzi główny analityk DI Xelion Piotr Kuczyński, zaznaczając, że możliwych wariantów zmian wieku emerytalnego jest tak wiele, że bez poznania szczegółów prezydenckiego projektu, trudno ocenić ich słuszność.

"Jak rozumiem prezydent elekt chciałby cofnąć wiek emerytalny, bo to obiecywał w kampanii prezydenckiej, więc dziwne byłoby, gdyby nie złożył takiej inicjatywy ustawodawczej" - stwierdził.

Monitor prawa pracy i ubezpieczeń


Kuczyński wskazał, że cofnięcie wieku emerytalnego rozumie jako powrót do wieku przejścia na emeryturę: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. "Teraz jest pytanie, czy do tej propozycji należy dodać +i+ 40 lat składkowych czy też +lub+ 40 lat składkowych, bo to są dwa różne warianty" - zaznaczył.

"Jeśli będzie to +i+ 40 lat składkowych, to z takiej opcji, jeśli chodzi o młodych, bardzo niewiele osób skorzysta. Stałoby się tak, gdyż do lat składkowych nie zaliczałyby się np. tzw. +umowy śmieciowe+. W efekcie skorzystałoby z tego bardzo niewiele osób, a jeśli już, to byłyby to osoby starsze" - mówił analityk.

"Z drugiej strony, jeśli prezydentowi elektowi chodziło o +lub+ 40 lat stażu pracy, to mielibyśmy katastrofę. W takiej sytuacji na emeryturę mogłyby przechodzić nawet osoby w wieku 57 lat, o ile pracowały od 17. roku życia" - dodał.

"Pytanie polega też na tym, jakie ograniczenia dopiszą do projektu prezydenccy prawnicy - czy będzie to coś, co zawali polskie finanse, czy będzie też czymś skierowanym wyłącznie do garstki osób i nie będzie miało większego znaczenia" – skwitował analityk.

Uchwalona w maju 2012 r. nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS przewidywała, że od 2013 r. wiek emerytalny będzie wzrastał o trzy miesiące każdego roku. Tym samym mężczyźni mają osiągnąć docelowy wiek emerytalny (67 lat) w 2020 r., a kobiety - w 2040 r. (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pracujesz na zleceniu - a może to faktyczna umowa o pracę? Jak ustalić i wykazać istnienie stosunku pracy

Osoby wykonujące umowy zlecenia, czy inne umowy cywilnoprawne, mają czasem wątpliwości, czy nie jest to de facto umowa o pracę. Każdy przedsiębiorca słyszał o możliwych kontrolach, podważeniu zatrudnienia, konieczności uzasadniania dlaczego taki a nie inny typ umowy został konkretnej osobie zaproponowany. A co ze swobodą zawierania umów? Czy forma umowy na którą zgadzamy się wspólnie z nowozatrudnioną osobą nie powinna być wystarczająca dla inspekcji pracy skoro zgodnie obie strony złożyły na niej swój podpis? Na te i wiele innych pytań odpowie Czytelnikom ten artykuł.

Zmiany w podatkach od 2026 r. - wyższy limit zwolnienia z VAT, korekty deklaracji, 6 m-cy vacatio legis

Ministerstwo Finansów poinformowało, że 6 maja 2025r. Rada Ministrów przyjęła pakiet projektów ustaw dot. podatków w ramach procesu deregulacji. Nowe przepisy mają na celu m.in. ochronę podatników przed nagłymi zmianami przepisów ustaw podatkowych oraz doprecyzowanie wątpliwości interpretacyjnych zgłaszanych przez przedsiębiorców w zakresie deklaracji składanej w trakcie lub po zakończeniu kontroli celno-skarbowej. Projekty dotyczą również podwyższenia limitu zwolnienia podmiotowego w VAT oraz likwidacji obowiązku przygotowywania i publikacji informacji o realizowanej strategii podatkowej.

Czego najczęściej dotyczą kontrole z urzędu skarbowego i ZUS-u?

Przedsiębiorcy mają szereg obowiązków wobec państwa - jako podatnicy muszą przestrzegać przepisów podatkowych, a jako płatnicy stosować normy z zakresu ubezpieczeń społecznych. W obu tych sferach często dochodzi do uchybień. Dlatego upoważnione organy sprawdzają, czy firmy przestrzegają obowiązujących przepisów. W naszym artykule przedstawiamy najczęstsze obszary, które podlegają kontroli organów podatkowych lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Pozwani przez PFR – jak program pomocy dla firm stał się przyczyną tysięcy pozwów? Sprawdź, jak się bronić

Ponad 16 tysięcy firm już otrzymało pozew z Polskiego Funduszu Rozwoju [i]. Kolejne są w drodze. Choć Tarcza Finansowa miała być tarczą – dla wielu stała się źródłem wieloletnich problemów prawnych.

REKLAMA

Kawa z INFORLEX. Nowy plan wdrożenia KSeF

Spotkania odbywają się w formule „na żywo” o godzinie 9.00. Przy porannej kawie poruszamy najbardziej aktualne tematy, które stanowią także zasób kompleksowej bazy wiedzy INFORLEX. Rozmawiamy o podatkach, księgowości, rachunkowości, kadrach, płacach oraz HR. 15 maja br. tematem spotkania będzie nowy plan wdrożenia KSeF.

Zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami w 2025 r. Jak i ile można zaoszczędzić na wpłatach do PFRON? Case study i obliczenia dla pracodawcy

Dlaczego 5 maja to ważna data w kontekście integracji i równości? Co powstrzymuje pracodawców przed zatrudnianiem osób z niepełnosprawnościami? Jakie są obowiązki pracodawcy wobec PFRON? Wyjaśniają eksperci z HRQ Ability Sp. z o.o. Sp. k. I pokazują na przykładzie ile może zaoszczędzić firma na zatrudnieniu osób z niepełnosprawnościami.

Koszty NKUP w księgach rachunkowych - klasyfikacja i księgowanie

– W praktyce rachunkowej i podatkowej przedsiębiorcy często napotykają na wydatki, które - mimo że wpływają na wynik finansowy jednostki - to jednak nie mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów (tzw. NKUP) – zauważa Beata Tęgowska, ekspertka ds. księgowości i płac z Systim.pl i wyjaśnia jak je prawidłowo klasyfikować i księgować?

Zmiany w podatku od spadków darowizn w 2025 r. Likwidacja obowiązku uzyskiwania zaświadczenia z urzędu skarbowego i określenie wartości nieodpłatnej renty [projekt]

W dniu 28 kwietnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano założenia nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn. Ta nowelizacja ma dwa cele. Likwidację obowiązku uzyskiwania zaświadczenia naczelnika urzędu skarbowego potwierdzającego zwolnienie z podatku od spadków i darowizn

na celu ograniczenie formalności i zmniejszenie barier administracyjnych wynikających ze stosowania ustawy o podatku od spadków i darowizn, związanych z dokonywaniem obrotu majątkiem nabytym tytułem spadku lub inny nieodpłatny sposób objęty zakresem ustawy o podatku od spadków i darowizn, od osób z kręgu najbliższej rodziny, a także uproszczenie rozliczania podatku z tytułu nabycia nieodpłatnej renty.

REKLAMA

Co zmieni unijne rozporządzenie w sprawie maszyn od 2027 roku. Nowe wymogi prawne cyberbezpieczeństwa przemysłu w UE

Szybko zachodząca cyfrowa transformacja, automatyzacja, integracja środowisk IT i OT oraz Przemysł 4.0 na nowo definiują krajobraz branży przemysłowej, przynosząc nowe wyzwania i możliwości. Odpowiedzią na ten fakt jest m.in. przygotowane przez Komisję Europejską Rozporządzenie 2023/1230 w sprawie maszyn. Firmy działające na terenie UE muszą dołożyć starań, aby sprostać nowym, wynikającym z tego dokumentu standardom przed 14 stycznia 2027 roku.

Skarbówka kontra przedsiębiorcy. Firmy odzyskują miliardy, walcząc z niesprawiedliwymi decyzjami

Tysiące polskich firm zostało oskarżonych o udział w karuzelach VAT - często niesłusznie. Ale coraz więcej z nich mówi "dość" i wygrywa w sądach. Tylko w ostatnich latach odzyskali aż 2,8 miliarda złotych! Sprawdź, dlaczego warto walczyć i jak nie dać się wciągnąć w urzędniczy absurd.

REKLAMA