REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Program „Rodzina 500 plus” - wypłaty od 1 kwietnia 2016 r., 3 miesiące na zgłoszenia

Subskrybuj nas na Youtube
Program „Rodzina 500 plus” - wypłaty od 1 kwietnia 2016 r., 3 miesiące na zgłoszenia
Program „Rodzina 500 plus” - wypłaty od 1 kwietnia 2016 r., 3 miesiące na zgłoszenia

REKLAMA

REKLAMA

Świadczenia w ramach programu „Rodzina 500 plus” (czyli 500 zł miesięcznie na dziecko) będą wypłacane od 1 kwietnia 2016 r. Zgłoszenia do tego programu będą przyjmowane przez 3 miesiące, by uniknąć kolejek ale świadczenia będą liczone od kwietnia. Takie informacje przekazał 19 stycznia 2016 r. wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed.

Polecamy: Rodzina 500+ (PDF)

REKLAMA

Jak wyjaśniał minister, chodzi o to, aby możliwie rozłożyć w czasie napływ wniosków do programu, którego początek ministerstwo planuje na 1 kwietnia br. Rodziny będą miały na zgłoszenie się dużo czasu, a i tak otrzymają świadczenie liczone od kwietnia. Dzięki temu obsługujące program gminne instytucje powinny bez większych problemów radzić sobie z napływającymi wnioskami.

REKLAMA

Wtorek 19 stycznia 2016 r. był kolejnym dniem tzw. wysłuchań publicznych, jakie ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej organizuje od piątku. Wiceminister Szwed rozmawiał z przedstawicielami samorządowych ośrodków pomocy społecznej i organizacjami społecznymi w Katowicach. Wiceminister Krzysztof Michałkiewicz konsultował program w Lublinie, a wiceminister Renata Szczęch - w Rzeszowie.

W Katowicach Szwed mówił m.in. o skali programu i wyzwaniach wiążących się z jego wdrożeniem. Według wyliczeń ministerstwa „Rodzina 500 plus” będzie dotyczyć 2,7 mln rodzin w Polsce i obejmie 3,7 mln dzieci. Koszty programu sięgną w tym roku ok. 17 mld zł, a w przyszłym – 22 mld zł. Z tegorocznej wartości przez woj. śląskie przejdzie ok. 1,6 mld zł. „Żeby to zrealizować, potrzebujemy sprawnych instytucji” - zaznaczył wiceminister.

PIT-Y 2015 (książka + CD)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pieniądze w ramach programu „Rodzina 500 plus” będą dystrybuowały – w ramach zadania zleconego gminom - te samorządowe instytucje, które zajmują się dziś wypłacaniem świadczeń rodzinnych: przede wszystkim gminne i miejskie ośrodki pomocy społecznej. Środki na obsługę programu mają wynosić 2 proc. wartości dotacji kierowanej do danego samorządu.

REKLAMA

„Nie ma więc zagrożenia, że tu nie będzie środków. Oczywiście będzie w gestii wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, żeby jak najlepiej zorganizować sobie pracę, na którą otrzyma dodatkowe środki, żeby nie było problemów z wypłatą i obsługą (świadczeń – PAP)” - mówił Szwed.

Sygnalizując, że przedstawiciele samorządów - szczególnie najmniejszych - mieli tu wątpliwości, wiceminister wyjaśnił, że wartość 2 proc. dotacji (na obsługę) wynika z „oceny sytuacji”. „Były propozycje 3 proc., były propozycje 1 proc.; myślę że te 2 proc. powinny wystarczyć” - powiedział. „Myślę, że w tym pierwszym, początkowym okresie na poziomie gminy są w stanie sobie z tym poradzić. (…) Ważne, żeby dobrze zaczął działać system informatyczny, system obsługi komputerowej (…) - tutaj ze strony ministerstwa jest pełna pomoc” - zadeklarował.

Kodeks pracy 2016 z komentarzem

Pytany, ile osób trzeba będzie przyjąć do obsługi nowego świadczenia, wiceminister przypomniał, że w uzasadnieniu projektu pada liczba 7 tys. dodatkowych pracowników. „Ale to może być 5 tys., a może być mniej; zostawiamy to w gestii samorządów” - zaznaczył Szwed. Wskazał, że najtrudniejszy będzie pierwszy okres wdrażania programu, gdy potrzebne może być zaangażowanie większej liczby pracowników.

Szwed podkreślał, że rządowi zależy, by program był możliwie prosty. W przypadku świadczeń na drugie i kolejne dziecko (wypłacane gotówką lub przelewem) trzeba będzie tylko złożyć wniosek (papierowy, elektroniczny); w przypadku ubiegania się o świadczenie na pierwsze dziecko, potrzebne będzie także oświadczenie o dochodach (kryterium dochodu na osobę 800 zł; przy dziecku niepełnosprawnym – 1200 zł). Program będzie dotyczył dzieci do 18. roku życia.

Według poniedziałkowych zapowiedzi przedstawicieli resortu świadczenie nie będzie wliczało się do dochodu. Wiceminister Szczęch sygnalizowała jednak w Rzeszowie, że kwestia ta nie jest jeszcze rozstrzygnięta. „Analizujemy, jaki to będzie miało wymiar i nie możemy stwierdzić na chwilę obecną czy będzie to świadczenie wchodziło w skład dochodu czy nie” - zastrzegła.

Według niej inną możliwością rozważanych przy konsultacjach jest kwestia wypłaty świadczenia nie tylko przez ośrodki pomocy społecznej, ale też przez organizacje pozarządowe. „W niektórych regionach czy miejscowościach, to takie organizacje mają pełną wiedzę na temat sytuacji rodzin wielodzietnych” - tłumaczyła Szczęch.

Szwed w Katowicach relacjonował, że postulatem części organów samorządowych jest zastosowanie na początku „okresu przejściowego”. Ponieważ liczba wniosków szczególnie w dużych miastach może być bardzo duża, w „okresie przejściowym” świadczenia miałyby być przyznawane „z urzędu”. „Ale to jest tylko propozycja. Na dzisiaj jest tak, że jeżeli ktoś nie złoży wniosku, oczywiście świadczenia nie otrzyma” - zaznaczył.

W Lublinie wiceminister Michałkiewicz sygnalizował, że w konsultacjach powtarzały się pytania o ograniczenia dotyczące wypłacania świadczeń na dzieci tylko do ukończenia przez nie 18. roku życia. Były postulaty, żeby ten okres wydłużyć do 24 lat, w przypadku dzieci uczących się. Inne dotyczyły objęcia pomocą pierwszych dzieci we wszystkich rodzinach.

Michałkiewicz wyjaśniał, że ograniczenia wynikają z możliwości finansowych. „Można sobie wyobrazić mniejsze świadczenie na przykład 300 zł, które byłyby dla wszystkich dzieci, także z wydłużonym okresem pobierania. Natomiast jest wątpliwe, czy te 300 zł zmieniałoby sytuację dochodową rodzin. 500 zł to jest realne wsparcie” – tłumaczył.

Zdaniem Michałkiewicza program ma „szczególne znaczenie dla takich województw jak lubelskie, gdzie ubóstwo dotyka bardzo wielu mieszkańców”. „Wśród osób zagrożonych biedą są w szczególności dzieci, a w ramach rodzin – wielodzietne. Stąd 500 zł na drugie i każde następne dziecko, oraz 500 zł na pierwsze w rodzinach uboższych – to będzie realne wsparcie dla polskich rodzin, szczególnie w takich regionach jak Lubelszczyzna, gdzie tej biedy jest sporo, a pomoc społeczna nie załatwia tego problemu. Ona podtrzymuje rodzinę, natomiast często nie ma wystarczających instrumentów, żeby ją z tej biedy wyprowadzić” – powiedział Michałkiewicz.

Nawiązując do pojawiających się wątpliwości związanych z możliwym wykorzystywaniem środków programu niezgodnie z przeznaczeniem Szwed przypominał o planowanej w nim możliwości zamiany – na podstawie wywiadu środowiskowego – świadczenia pieniężnego na rzeczowe.


Według Szweda wśród postulatów środowisk pracowników społecznych powtarza się też oczekiwanie uproszczenia całego systemu – m.in. ujednolicenia wniosków czy terminów wypłat różnych świadczeń. Wiceminister zaznaczył, że resort przyjmuje te uwagi „do realizacji, ale nie przy tej ustawie”.

„To wymaga gruntownego spojrzenia na cały system polityki rodzinnej, ale też socjalnej. (…) Wiemy, że jest on bardzo skomplikowany zarówno dla tych, którzy chcą z niego skorzystać (…), jak również tych, którzy to realizują. Stąd jest potrzeba gruntownego przyjrzenia się i ustawie o świadczeniach rodzinnych i ustawie o pomocy społecznej i spróbowania zrobienia – w tych głosach, które do nas spływają – zupełnie nowych ustaw” - podkreślił.

Szwed sygnalizował też, że MRPiPS chce, aby program „Rodzina 500 plus” stał się początkiem polityki rządu i państwa. W przyszłości wokół niego miałyby powstać „całe systemy polityki prorodzinnej” - oddzielone od obecnej polityki społecznej. „Na dzisiaj to musi wspólnie razem funkcjonować. Trudno by tutaj było robić rewolucję, jeśli chcemy, żeby ten program jak najszybciej wszedł w życie” - zastrzegł. (PAP)

mtb/ kop/ huk/ mhr/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak Ministerstwo Finansów liczy lukę VAT? Metodą odgórną (top – down)

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 22 maja 2025 r., że metoda liczenia luki VAT od lat pozostaje niezmienna a jej opis jest opublikowany na stronie resortu. Luka VAT liczona jest względem VAT w ujęciu rachunków narodowych publikowanych przez GUS, tj. w ujęciu memoriałowym, w którym dochody ujmowane są za okres od lutego do stycznia kolejnego roku. Szacunki luki VAT dla lat 2022-2023, pomimo uwzględnienia wpływu istotnych zmian systemowych (m.in. tarcze antyinflacyjne, rekompensaty energetyczne) wskazują na znaczący wzrost luki względem poprzedzających ich lat. W 2023 roku luka VAT wynosiła 13,5%. Obecne szacunki wskazują na zmniejszenie się luki VAT w Polsce w 2024 r. do 6,9%.

Księgowi obawiają się obowiązkowego KSeF-u. Czego najbardziej?

Już tylko niecały rok dzieli nas od wprowadzenia obowiązkowego KSeF-u, a mimo to – jak się okazuje – księgowi nadal czują się niepewnie. Czego obawiają się najbardziej? Kto się wyłamuje i już dzisiaj deklaruje gotowość na zmiany? fillup k24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce opublikowali w maju 2025 r. "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025", w którym przedstawiciele branży wypowiedzieli się w sprawach dla nich najważniejszych. Na KSeF-ie nie pozostawiono suchej nitki.

Księgowi obawiają się obowiązkowego KSeF-u. Czego najbardziej?

Już tylko niecały rok dzieli nas od wprowadzenia obowiązkowego KSeF-u, a mimo to – jak się okazuje – księgowi nadal czują się niepewnie. Czego obawiają się najbardziej? Kto się wyłamuje i już dzisiaj deklaruje gotowość na zmiany? fillup k24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce opublikowali w maju 2025 r. "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025", w którym przedstawiciele branży wypowiedzieli się w sprawach dla nich najważniejszych. Na KSeF-ie nie pozostawiono suchej nitki.

Akcja jak z filmu! Polskie służby rozbiły gang od kontrabandy za 31 milionów

Akcja dosłownie jak z filmu – zatrzymania w kilku województwach, przeszukania, graniczny pościg i papierosy warte fortunę. Gang działał w Polsce, Czechach, Słowacji i Wielkiej Brytanii. Wpadło już 29 osób, a służby przejęły blisko 5 mln sztuk nielegalnych papierosów. Śledztwo nabiera tempa – są kolejne tropy.

REKLAMA

Jak uzyskać dofinansowanie z urzędu pracy do zatrudnienia pracownika - zasady w 2025 roku

Zatrudnienie pracownika przeważnie wiążę się z dużymi kosztami. Trudno się dziwić, że przedsiębiorcy szukają oszczędności i szukają rozwiązań, aby móc zapłacić jak najmniej. Istnieją różne formy wsparcia przedsiębiorców, np. dofinansowanie na zatrudnienie pracownika z Urzędu Pracy. Jak wygląda proces ubiegania się o takie dofinansowanie? Poniżej opiszę kilka możliwych dofinansowań, o które może się starać przedsiębiorca.

KSeF już za rogiem. Tysiące firm nieprzygotowanych – cyfrowe wykluczenie może kosztować fortunę

Cyfrowy obowiązek, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców – od 2026 r. e-fakturowanie stanie się przymusem. Problem? Rząd uznał, że „wykluczenie cyfrowe” dotyczy wyłącznie najmniejszych firm. W praktyce zagrożeni są także starsi przedsiębiorcy, mikrofirmy bez dostępu do IT, a nawet ci, którzy nie mają stabilnego internetu. Brak przygotowania oznacza paraliż działalności, karne odsetki i utratę klientów. Czas ucieka – a system nie wybacza błędów.

ZUS: Przedsiębiorcy z niepełnosprawnościami z niższą roczną składką zdrowotną. Trzeba spełnić 4 warunki

Przedsiębiorcy, którzy mają orzeczenie o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności mogą korzystać z ulgi i obniżyć roczną składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Krzysztof Cieszyński, Regionalny Rzecznik Prasowy województwa pomorskiego wyjaśnia jakie warunki trzeba spełnić, by skorzystać z tej ulgi.

Prawa autorskie do treści biznesowych publikowanych w social mediach. Kiedy można legalnie wykorzystać zdjęcie lub wideo? Co każda firma wiedzieć powinna

W erze cyfrowej, gdzie granice między komunikacją osobistą a firmową coraz bardziej się zacierają, prawa autorskie w social mediach stają się kluczową kwestią dla każdego biznesu. Generowanie własności intelektualnej przestało być domeną wyłącznie branż kreatywnych — dziś dotyczy praktycznie każdej firmy, która promuje swoje produkty lub usługi w internecie.

REKLAMA

Zwierzęta w firmie a koszty uzyskania przychodu. Jak argumentować przed urzędem skarbowym? Interpretacje fiskusa: pies, akwarium i inne przypadki

Czy pies w firmie może być kosztem uzyskania przychodu? A akwarium – elementem budującym wizerunek? Coraz więcej przedsiębiorców zadaje sobie te pytania, zwłaszcza w czasach, gdy granica między przestrzenią zawodową a prywatną bywa płynna. Praktyka i interpretacje podatkowe pokazują, że... to zależy.

Czy będzie likwidacja JPK VAT? Prof. Modzelewski: nieoficjalnie mówi się o redukcji obowiązków

Od samego początku (można sprawdzić) byłem krytykiem wprowadzenia powszechnych „jotpeków”, czyli zmuszania ogółu podatników do systematycznego wysyłania urzędom skarbowym ich ewidencji podatkowych. Po co zaśmiecać archiwa tych organów bilionami zbędnych informacji, do których nigdy nie sięgnie i nie można ich racjonalnie zinterpretować?

REKLAMA