REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opłacalność emigracji zarobkowej z Polski 2016

Subskrybuj nas na Youtube
Opłacalność emigracji zarobkowej z Polski 2016
Opłacalność emigracji zarobkowej z Polski 2016

REKLAMA

REKLAMA

Spada opłacalność emigracji zarobkowej z Polski wynika z analiz Cinkciarz.pl. Tak jak w przypadku każdej analizy związanej z wynagrodzeniami, także i ta stosuje uogólnienia w postaci porównań do średniej czy mediany i może znacznie odbiegać od indywidualnej sytuacji konkretnego emigranta. Zbiorcze dane jednak pokazują, że realna różnica jest na tyle niewielka, że masowe wyjazdy (takie jak były obserwowane po wejściu Polski do UE) w celu poprawy sytuacji materialnej prawdopodobnie już się nie powtórzą.

Według danych GUS, w 2002 r. liczba emigrantów wynosiła 786 tys. osób. Z tego 461 tys. Polaków przebywało w krajach europejskich. Do momentu rozszerzenia Unii Europejskiej w 2004 r. głównym kierunkiem emigracji były Niemcy. Wtedy przebywało tam prawie 300 tys. rodaków. Gdy Polska została włączona do struktur EU, liczba naszych obywateli mieszkających poza krajem zaczęła lawinowo rosnąć i pod koniec 2007 r. wynosiła już 2.27 mln osób.

REKLAMA

Ostatnie kilka lat to wyraźne ustabilizowanie sytuacji migracyjnej. Od 2007 r. liczba Polaków pozostających za granicą waha się w granicach 2-2.3 mln. Najwięcej osób przebywa w Wielkiej Brytanii, w Niemczech oraz w Irlandii. Jest to odpowiednio 685 tys., 614 tys. oraz 113 tys. według danych GUS za 2014 r. Poza stabilizacją ogólnej liczby emigrantów widać ich zmieniające się preferencje co do wyboru kraju zamieszkania. Liczba Polaków przebywająca w Irlandii zmniejszyła się od 2007 r. prawie o połowę. Czy możemy więc wyciągnąć wniosek, że emigracja przestała się opłacać?

Mediana ekwiwalentnego dochodu do dyspozycji

REKLAMA

Porównywanie wynagrodzeń w poszczególnych krajach i ich realnej siły nabywczej jest dość żmudnym zajęciem. Państwa różnią się stawkami podatkowymi, skalą transferów społecznych czy poziomem cen za dobra i usługi. Zebranie tych wszystkich elementów i wyciągnięcie wiarygodnych wniosków jest więc dość trudne i obarczone znacznym ryzykiem błędu. Na szczęście pomocne są m. in. dane Eurostat czy OECD. Obie organizacje do porównania standardów życia na świecie używają “mediany ekwiwalentu dochodu do dyspozycji” (MEDD).

Narzędzie przedstawia medianę dochodu (połowa społeczeństwa jest poniżej tego poziomu, a połowa powyżej - red.), który jest uzyskiwany przez członka gospodarstwa domowego. Miara bierze pod uwagę podatki, obowiązkowe składki m.in. zdrowotne i emerytalne, a także transfery społeczne. MEDD przypisuje także różne wagi osobom dorosłym i dzieciom, aby lepiej oddać ogólną wartość nabywczą statystycznego gospodarstwa domowego.

MEDD może być wyrażony nominalnie, czyli po prostu w danej walucie lub realnie, co pozwala wyrównać dane o koszty towarów i usług w konkretnym państwie. W UE Eurostat używa miary PPS (purchasing power standard/ standard siły nabywczej), która bierze pod uwagę różnice cen i kursów walutowych pomiędzy krajami. W uproszczeniu, jeżeli Niemiec zarabia 1 tys. euro netto, a Polak dostaje na rękę 2 tys zł, to przy kursie euro na poziomie 4 zł i dwukrotnie wyższych cenach za naszą zachodnią granicą, finansowy standard życia w obu krajach powinien być takim sam. Ten przykład też można przedstawić inaczej tj. Niemiec i Polak zarabiają po 1 tys euro PPS.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyraźnie mniejsze różnice

REKLAMA

W 2005 r., kiedy emigracja silnie przyśpieszała, nominalny MEDD w Polsce wynosił 2533 euro rocznie na osobę. W Niemczech było to niecałe 16.4 tys. euro, w Wielkiej Brytanii 17.5 tys. euro, a w Irlandii około 18.8 tys. euro. Różnice pomiędzy naszym krajem i głównymi kierunkami emigracji były więc olbrzymie.

Dochodowa przepaść utrzymywała się również wtedy, gdy ponad 10 lat temu wyrażaliśmy ją w średniej jednostce euro PPS obliczanej dla całej EU. Urealnione dochody netto na członka rodziny wynosiły w Polsce 4750 euro , w Niemczech 15.6 tys. euro, w Wielkiej Brytanii 14.4 tys. euro, a w Irlandii 15 tys. euro. Cały czas więc siła nabywcza obywateli starej Unii była ok. trzy razy większa niż Polaków. Można jasno stwierdzić, że wtedy ekonomiczna zachęta do wyjazdu była bezdyskusyjna. Dodatkowo należy pamiętać, że tamten okres charakteryzował się bardzo wysokim, wynoszącym około 20 proc., poziomem bezrobocia w Polsce.

Warto jednak zauważyć, że przez dekadę w Polsce nastąpił bardzo szybki, przynajmniej w porównaniu z bogatszymi krajami Europy, skok wynagrodzeń. W 2014 r. nominalny dochód netto na członka gospodarstwa domowego wyniósł rocznie 5.3 tys. euro, czyli ponad dwa razy więcej niż 10 lat temu. W tym samym czasie w Niemczech nastąpił wzrost o 20 proc., w Wielkiej Brytanii o 10 proc., a w Irlandii jedynie o 4 proc.

Różnica pomiędzy siłą nabywczą Polaków a obywateli krajów starej Unii również bardzo poważnie się zmniejszyła. W 2014 r. dochód netto na jednostkę, wyrażony w euro PPS, wynosił 9.560 dla Polaka, 16 tys. dla Irlandczyka, 17 tys. dla Brytyjczyka i 19,2 tys. dla Niemca. Różnica oczywiście pozostała, ale nie jest tak dramatyczna, jak 10 lat temu. Widoczne jest to zwłaszcza w przypadku Irlandii czy Wielkiej Brytanii, gdzie realny dochód do dyspozycji był wyższy w 2004 r. trzykrotnie, a teraz jest to około 70-80 proc.

Emigracja ekonomicznie wątpliwa

Wcześniej zostały przedstawione porównania dotyczące dochodów osiąganych przez ogół obywateli danego kraju. Nie powinno być jednak zaskoczeniem, że w większości przypadków emigranci średnio zarabiają znacznie mniej niż rodowici mieszkańcy danego państwa.


Według opracowania „Transfery z tytułu pracy Polaków za granicą w świetle badań Narodowego Banku Polskiego”, przygotowanego przez Izę Chmielewską z Instytutu Ekonomicznego NBP, Polacy pracujący w Niemczech powyżej trzech lat średnio zarabiali w 2012 r. 1810 euro, podczas gdy przeciętna płaca za naszą zachodnią granicą wynosiła w tym czasie prawie 3.4 tys. euro. Według badań NBP, podobnie sytuacja wygląda w przypadku innych państw.

Fakt ten statystycznie znacznie obniża atrakcyjność emigracji zarobkowej przez wiele lat. NBP zaznacza, że „dopiero płace osób, które były aktywne na tym rynku jeszcze przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej, są na poziomie zbliżonym do średniej w gospodarce niemieckiej”.

W rezultacie, jeżeli połączymy szacunki NBP oraz dane Eurostat wyrażone w sile nabywczej, to okazuje się, że emigracja w tym momencie jest finansowo mało opłacalna. Oczywiście tak jak w przypadku każdej analizy związanej z wynagrodzeniami, także i ta stosuje uogólnienia w postaci porównań do średniej czy mediany i może znacznie odbiegać od indywidualnej sytuacji konkretnego emigranta. Zbiorcze dane jednak pokazują, że realna różnica jest na tyle niewielka, że masowe wyjazdy w celu poprawy sytuacji materialnej prawdopodobnie już się nie powtórzą.

Marcin Lipka, analityk Cinkciarz.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Naliczanie odsetek za zwłokę a czas trwania kontroli podatkowej, celno-skarbowej lub postępowania podatkowego – zmiany w Ordynacji podatkowej jeszcze w 2025 r.

Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej, która ma m.in. na celu zmobilizowanie organów podatkowych do zakończenia kontroli podatkowej i kontroli celno-skarbowej w terminie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia jej wszczęcia. Jeżeli to się nie stanie, to nie będzie można podatnikowi naliczyć odsetek od zaległości podatkowych (odsetek za zwłokę) stwierdzonych w toku kontroli.

Zarządzanie finansami i procesami finansowo-księgowymi w rosnącym przedsiębiorstwie

W dzisiejszej gospodarce efektywne zarządzanie finansami i procesami finansowymi stanowi kluczowy czynnik sukcesu dla rozwijających się przedsiębiorstw. Praktyka biznesowa pokazuje, że sam wzrost obrotów nie zawsze przekłada się na poprawę kondycji finansowej firmy. Nieumiejętnie zarządzany rozwój może prowadzić do paradoksalnej sytuacji, w której zwiększającym się przychodom towarzyszą spadająca rentowność i problemy z płynnością finansową.

Rozliczenie składki zdrowotnej w 2025 roku. Księgowa wyjaśnia jak to zrobić

Termin złożenia w ZUS deklaracji zawierającej rozliczenie wpłaconych składek zdrowotnych za 2024 rok upływa 20 maja 2025 r. Obowiązek ten dotyczy większości przedsiębiorców prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Jedynie ci rozliczający się na karcie podatkowej są z niego zwolnieni. W pozostałych przypadkach wysokość należnych składek wylicza się na podstawie przychodów bądź dochodów osiągniętych w poprzednim roku. Na co zwrócić uwagę przygotowując roczne rozliczenie składek? Wyjaśnia to Paulina Chwil, Księgowa Prowadząca oraz Ekspert ds. ZUS i Prawa Pracy w CashDirector S.A.

Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku. Prof. Kołodko recenzuje politykę (nie tylko gospodarczą) obecnego prezydenta USA

W kwietniu 2025 r. nakładem Wydawnictwa Naukowego PWN ukazała się najnowsza książka prof. Grzegorza W. Kołodki zatytułowana „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku”. Grzegorz W. Kołodko, wybitny ekonomista i były wicepremier, w swoim bezkompromisowym stylu analizuje trumponomikę i trumpizm, populizm, nowy nacjonalizm, publiczne kłamstwa i brutalną grę interesów. Profesor poświęca szczególną uwagę kwestiom manipulacji opinią publiczną, polityce sojuszy, a także wpływowi wojny w Ukrainie na kształt geopolityki. Zastanawia się również, jakie zagrożenia dla NATO i Unii Europejskiej niesie ze sobą „America First” – i co to wszystko oznacza dla współczesnego świata.

REKLAMA

Zmiany w rachunkowości w 2025 r. Sprawozdawczość ESG przesunięta o 2 lata

Minister Finansów przygotował 5 maja 2025 r. projekt nowelizacji ustawy wdrażającej dyrektywę CRSD do ustawy o rachunkowości, a także ustawy o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym oraz niektórych innych ustaw. Ta nowelizacja ma na celu wdrożenie unijnej dyrektywy 2025/794, przesuwającej wdrożenie obowiązku sprawozdawczości ESG o 2 lata.

Większość podatników VAT może uniknąć w 2026 r. obowiązku wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF. Prof. Modzelewski wyjaśnia jak to możliwe

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, gdyby uchwalono projekt przepisów wprowadzających obowiązkowy KSeF w przedłożonym niedawno kształcie, to większość podatników VAT nie będzie musiała wystawiać faktur ustrukturyzowanych w 2026 r.

Stopy procentowe NBP 2025: w maju obniżka o 0,5 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 6-7 maja 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,5 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosi od 8 maja 2025 r. 5,25 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami większości analityków finansowych i ekonomistów. Stopy NBP zmieniły się pierwszy raz od 3 października 2023 r.

Przekształcenie JDG a status podatnika rozpoczynającego działalność w estońskim CIT

W świetle marcowego wyroku NSA (sygn. II FSK 1412/24) zmienia się podejście do kwalifikacji podatkowej spółek powstałych z przekształcenia jednoosobowych działalności gospodarczych. Wyrok ten przesądził, że takie podmioty mogą korzystać z przywilejów "podatnika rozpoczynającego działalność" na gruncie przepisów o estońskim CIT.

REKLAMA

Pracujesz na zleceniu - a może to faktyczna umowa o pracę? Jak ustalić i wykazać istnienie stosunku pracy

Osoby wykonujące umowy zlecenia, czy inne umowy cywilnoprawne, mają czasem wątpliwości, czy nie jest to de facto umowa o pracę. Każdy przedsiębiorca słyszał o możliwych kontrolach, podważeniu zatrudnienia, konieczności uzasadniania dlaczego taki a nie inny typ umowy został konkretnej osobie zaproponowany. A co ze swobodą zawierania umów? Czy forma umowy na którą zgadzamy się wspólnie z nowozatrudnioną osobą nie powinna być wystarczająca dla inspekcji pracy skoro zgodnie obie strony złożyły na niej swój podpis? Na te i wiele innych pytań odpowie Czytelnikom ten artykuł.

Zmiany w podatkach od 2026 r. - wyższy limit zwolnienia z VAT, korekty deklaracji, 6 m-cy vacatio legis

Ministerstwo Finansów poinformowało, że 6 maja 2025r. Rada Ministrów przyjęła pakiet projektów ustaw dot. podatków w ramach procesu deregulacji. Nowe przepisy mają na celu m.in. ochronę podatników przed nagłymi zmianami przepisów ustaw podatkowych oraz doprecyzowanie wątpliwości interpretacyjnych zgłaszanych przez przedsiębiorców w zakresie deklaracji składanej w trakcie lub po zakończeniu kontroli celno-skarbowej. Projekty dotyczą również podwyższenia limitu zwolnienia podmiotowego w VAT oraz likwidacji obowiązku przygotowywania i publikacji informacji o realizowanej strategii podatkowej.

REKLAMA