REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

„Układ warszawski”, czyli jak skompromitować doradców podatkowych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
„Układ warszawski”, czyli jak skompromitować doradców podatkowych
„Układ warszawski”, czyli jak skompromitować doradców podatkowych
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W czasie Walnego Zgromadzenia Doradców Podatkowych Mazowieckiego Oddziału Krajowej Izby Doradców Podatkowych w dniu 28 listopada 2017 r., które miało wyłonić kandydatów na V Zjazd, wybory wygrała „spółdzielnia” pracowników kilku zagranicznych firm. W jaki sposób? Bardzo prosty: pracownicy tych przedmiotów wybrali tylko „swoich” delegatów, obsadzając wszystkie przysługujące Oddziałowi 42 mandaty.

Gdy ponad 200 osób głosuje blokiem wyłącznie na jedną listę, a pozostali kierują się własnymi sumieniami i poglądami, wynik jest z góry przesądzony. Pozostali doradcy regionu, czyli ponad 1800 osób, nie będą mieć ani jednego delegata na Zjazd.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Co ciekawe, wszyscy kandydujący w czasie prezentacji (bez wyjątku) twierdzili, że wizerunek doradców podatkowych od dawna legł w gruzach, jesteśmy przez opinię publiczną postrzegani negatywnie, zresztą dużo gorzej niż konkurencyjne zawody. Tak mówili również „spółdzielcy”, którzy z troską pochylali się nad klęską naszego wizerunku. Czy ich sukcesy wyborcze, charakterystyczne dla prowincjonalnego partyjniactwa, mają coś wspólnego z etyką korporacji zawodu zaufania publicznego? Czy w jakiejś izbie lekarskiej czy prawniczej mógłby zdarzyć się tego rodzaju skandal? Odpowiedź znamy: nigdy, bo ludzie ci dbają o wizerunek zawodu, jego prestiż i wiarygodność.

Wyczyny „spółdzielców” nie mają nic wspólnego z zasadami funkcjonowania zawodu zaufania publicznego. Jest skandalem, że największy oddział naszej Izby, liczący ponad dwa tysiące członków, będzie „reprezentowany” przez „spółdzielnię” pracowników kilku firm, które przy pomocy manipulacji wyborczych uzurpują sobie prawo do działania w imieniu naszego środowiska.

Wśród „spółdzielców” oczywiście pojawiło się nazwisko byłego przewodniczącego Krajowej Rady Doradców Podatkowych. Pamiętamy jego działalność. Nie tylko nie obronił naszego zawodu przed ustawową degradacją (zwaną dla niepoznaki „deregulującą”), lecz również nie opowiedział się skutecznie po stronie interesów Izb oraz Jej Członków. W najprzychylniejszej dla niego ocenie: był wyjątkowo nieudolny i nie wykonał swoich obowiązków. Być może nie chciał narazić się na szwank swoich „wyśmienitych relacji” z urzędnikami resortu finansów. Teraz przy pomocy sztuczek wyborczych znów dopchnął się na Krajowy Zjazd Izby. Czy tak nieudolni ludzie powinni reprezentować Izbę w czasie, gdy ze strony resortu finansów słychać zły, wręcz wrogi pomruk pod naszym adresem? Nowe władze naszej Izby przecież będą musiały zmierzyć się z unikatowymi wyzwaniami, a przede wszystkim muszą obronić nasz zawód przed kolejną próbą jego kolejnej degradacji. Wiemy, że grozi nam nie tylko istotne zredukowanie, a w istocie eliminacja najważniejszego atrybutu zawodu zaufania publicznego - ustawowej tajemnicy zawodowej. Projektuje się również, aby doradcy obowiązkowo byli informatorami o jakiś „schematach optymalizacyjnych” czy też „agresywnych porozumieniach podatkowych”, które zaproponowali swoim klientom. Nikt nie wie, czym różnią się „agresywne” od „nieagresywnych” porozumień podatkowych, czyli mamy stać się donosicielami na naszych klientów.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Już wiemy, że ulegnie istotnym zmianom ustawa z dnia 5 lipca 1996 roku o doradztwie podatkowym, w sposób niekorzystny dla Członków naszej Izby. Trwająca od lat postawa uległości organów naszej Izby wobec wszelkich, często absurdalnych pomysłów nowelizacyjnych, wyrządziła nie tylko niepowetowane szkody większości doradców podatkowych, lecz również degradują nasz zawód w hierarchii społecznej. Postawa kapitulacyjna, która rozpoczęła się wraz ze zgodą na „deregulację” doradztwa podatkowego, była dalekosiężnym błędem i nie może być kontynuowana. Tak często uwypuklone przez ówczesne władze Izby „wyśmienite” lub „wzorcowe” relacje z urzędnikami resortu finansów doprowadziły do marginalizacji pozycji naszego zawodu i zdominowania rynku doradczego przez tych, którzy z etosem naszego zawodu, wynikającym z roty ślubowania uregulowanej w art. 8 ustawy o doradztwie podatkowym, nie mają wiele wspólnego. Gdyby działania władzy dotyczące naszego zawodu wynikały tylko z troski o legalizm i interes publiczny, uległość wobec tych działań miałaby inny sens. Gdy jednak funkcje publiczne stały się faktycznie zdobyczą ludzi wywodzących się z zagranicznego biznesu podatkowego, który wyhodował hydrę masowej ucieczki od podatków, pomysły ograniczające upoważnienia zawodowe doradców podatkowych należy oceniać z daleko idącą ostrożnością. Odnoszę wrażenie, że właśnie uczciwi doradcy podatkowi mogą być wskazani jako winni istniejących patologii.

Nie dopuśćmy również do tego, aby organy naszej Izby zostały po raz kolejny zawłaszczone przez te same grupy interesów, które przy pomocy „spółdzielni wyborczych” zawartych przez kilku liderów unikania opodatkowania uzyskały przewagę w organach Izby, dalej utrzymywały „wzorcowe relacje” z ich kolegami, które czasowo pełnią funkcje po drugiej stronie - ze szkodą dla uczciwych doradców podatkowych oraz uczciwych podatników, a także dla Polski.

Nie mamy ani czasu, ani szansy wygrać w sporze o przyszłość naszego zawodu, gdy kompromitują nas ludzie tworzący „spółdzielnie” wyborcze. Ci ludzi reprezentują siebie i  nikogo więcej. Rozpoczęliśmy już zbieranie podpisów Członków Izby pod wezwaniem, żeby dobrowolnie zrezygnowali ze swojego mandatu na Zjazd. Muszą być przeprowadzone reprezentatywne wybory, niekompromitujące nas jako zawodu zaufania publicznego

Witold Modzelewski

Przewodniczący Krajowej Rady

Doradców Podatkowych w latach 2002 - 2007

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

Od kiedy KSeF: co to za system faktur, co warto wiedzieć? Dla kogo będzie obowiązkowy w 2026 roku?

No i staje przed nami nowe wyzwanie. Nadchodzi koniec tradycyjnego modelu księgowości. Od 1 lutego 2026 r. największe podmioty będą musiały wystartować z wystawianiem faktur przez KSeF. Natomiast wszyscy odbiorcy będą musieli za pośrednictwem KSeF te faktury odbierać. Dla kogo w 2026 r. system KSeF będzie obowiązkowy?

Konsekwencje dla łańcucha dostaw przez zamknięcie kolejowego przejścia granicznego w Małaszewiczach w związku z manewrami Zapad-2025

Polska zdecydowała o czasowym zamknięciu kolejowych przejść granicznych z Białorusią, w tym kluczowego węzła w Małaszewiczach. Powodem są zakrojone na szeroką skalę rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad-2025. Decyzja ta, choć motywowana względami bezpieczeństwa, rodzi poważne skutki gospodarcze i logistyczne, uderzając w europejsko-azjatyckie łańcuchy dostaw.

KSeF a JDG – rewolucja w fakturach dla jednoosobowych działalności

Krajowy System e-Faktur (KSeF) to największa zmiana dla firm od lat. Do tej pory dla wielu przedsiębiorców prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze (JDG) faktura była prostym dokumentem np. wystawianym w Wordzie, Excelu czy nawet odręcznie. W 2026 roku ta rzeczywistość diametralnie się zmieni. Faktura będzie musiała być wystawiona w formie ustrukturyzowanej i przekazana do centralnego systemu Ministerstwa Finansów.

REKLAMA

Liczne zmiany w podatkach PIT i CIT od 2026 r: nowe definicje ustawowe, ulga mieszkaniowa, amortyzacja, programy lojalnościowe, zbywanie nieruchomości, estoński CIT, IP Box

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany 16 września 2025 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Projekt ten, nad którym pracuje Ministerstwo Finansów, ma na celu uszczelnienie systemu podatkowego. Zmiany mają wejść w życie od początku 2026 roku.

Bank prosi o aktualizację danych twojej firmy? Oto dlaczego nie warto z tym zwlekać

Otwierasz serwis elektroniczny swojego banku i widzisz wiadomość o konieczności zaktualizowania danych osobowych lub firmowych? To nie przypadek. Potraktuj to jako priorytet, by działać zgodnie z prawem i zapewnić swojej firmie ciągłość świadczenia usług bankowych. Szczególnie że aktualizację można zrobić w kilku prostych krokach i w dogodnej dla ciebie formie.

REKLAMA