Abolicja uchroni przed karą powracających do kraju
REKLAMA
Rozmawiamy z TOMASZEM SOKOLNICKIM, dyrektorem Izby Skarbowej w Krakowie
REKLAMA
Zainteresowanie podatników abolicją podatkową za 2002 rok było niewielkie. Trochę lepiej wygląda sprawa dla rozliczeń za lata 2003-2007. Dlaczego podatnicy nie chcą korzystać z abolicji?
- Początkowe niewielkie zainteresowanie może wynikać z faktu, że ustawa jest nowością w polskim systemie prawnym i jeszcze nie wszyscy podatnicy, do których jest kierowana, zapoznali się z jej założeniami. Nie bez znaczenia pozostaje też to, że wielu Polaków wciąż przebywa za granicą i pewnie zainteresują się możliwościami, jakie daje ustawa dopiero po powrocie do kraju. Można również podejrzewać, że niektórzy podatnicy nie decydują się na skorzystanie z proponowanych rozwiązań z obawy, że ujawnienie dochodów pozbawi ich prawa do świadczeń socjalnych lub spowoduje konieczność zwrotu pobranych już zasiłków.
Ale małe zainteresowanie abolicją dotyczy 2002 roku.
- Trzeba pamiętać, że podejmowanie legalnej pracy za granicą na dużą skalę rozpoczęło się dopiero po przystąpieniu Polski do UE, czyli od 2004 roku.
Czy warto zachęcać podatników do korzystania z tych rozwiązań abolicyjnych?
- Na pewno warto, choćby ze względu na korzyści, które może osiągnąć podatnik. Ustawa abolicyjna spełnia wcześniejsze liczne postulaty wyrównania obciążeń podatkowych dla osób osiągających dochody za granicą, niezależnie od państwa, z jakiego dochody te pochodzą. Daje szansę na uporządkowanie ewentualnych nieprawidłowości w rozliczeniach z urzędem skarbowym. Pozwoli tym samym na legalne wykorzystanie zdobytych środków z pracy za granicą. Nie bez znaczenia jest również i to, że omawiane przepisy pozwalają ujawnić przychody osiągnięte w minionych latach, tj. 2002-2007 bez dotkliwych sankcji.
Kto szczególnie powinien zainteresować się abolicją?
- Szczególnie warto promować omawiane rozwiązania wśród tych podatników, którzy zamierzają wrócić do Polski i nie chcą podejmować ryzyka związanego z nieuregulowaniem swoich spraw podatkowych.
Co grozi podatnikom, którzy z abolicji nie skorzystają, a urząd skarbowy podczas kontroli stwierdzi, że podatnik powinien a nie rozliczył zagranicznych zarobków w Polsce?
- Podatnicy, którzy nie skorzystają z szansy, jaką daje ustawa abolicyjna, podlegają wszelkim konsekwencjom podatkowym wynikającym z nierozliczenia uzyskanych dochodów. Jeżeli podatnik w ogóle nie dopełnił obowiązku rozliczenia się przed polskim urzędem skarbowym czy też ujawnił jedynie część dochodów, będzie zobowiązany do zapłaty odpowiedniej kwoty podatku wraz z należnymi odsetkami za zwłokę oraz narazi się na konsekwencje przewidziane w ustawie karnej skarbowej.
Czy urzędy skarbowe mogą sprawdzić polskich podatników pracujących poza krajem?
- Tak. Polskie urzędy skarbowe regularnie otrzymują informacje na temat dochodów uzyskiwanych przez naszych obywateli za granicą.
Dodatkowo podatnik podejmuje także ryzyko związane z ewentualnym postępowaniem z tytułu nieujawnionych źródeł przychodu, jeżeli okaże się, że dokonywane przez niego wydatki nie znajdują pokrycia w zgromadzonym mieniu, pochodzącym z oficjalnie zgłoszonych i opodatkowanych przychodów.
Na zdjęciu Tomasz Sokolnicki, dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie
Rozmawiała EWA MATYSZEWSKA
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat