Nie uczymy się na własnych błędach
REKLAMA
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zeznanie podatkowe należy złożyć do 30 kwietnia. Jednak w tym roku dzień ten przypada w sobotę, w związku z tym termin składania zeznań upływa w poniedziałek 2 maja. Jednak, jak pokazuje praktyka, samo dostarczenie zeznania fiskusowi nie zawsze kończy wizyty w urzędzie. Często zdarza się, że podatnicy w wyniku przeoczenia, a czasem również niewiedzy popełniają błędy przy wypełnianiu formularza zeznania rocznego. W takim przypadku muszą liczyć się z koniecznością wizyty w urzędzie po to, by dokonać korekty deklaracji (zeznania).
REKLAMA
Z sondy „GP” przeprowadzonej w wybranych izbach skarbowych wynika, że najczęstszymi błędami przy wypełnianiu zeznań rocznych są pomyłki rachunkowe, brak podpisu, jak również brak deklarowanych załączników do zeznania.
– Pracownicy urzędów skarbowych proszą o upewnienie się przed złożeniem zeznania, czy wypełnione są wszystkie obowiązkowe pola, czy wypełniony formularz jest aktualny, tj. czy dotyczy rozliczenia za rok 2004 r., czy widnieje na nim podpis podatnika, a także, czy zastosowano właściwą dla roku 2004 skalę podatkową – powiedziała Monika Kopiecka, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Gdańsku.
• O tym, że podstawę opodatkowania zaokrągla się w ten sposób, że kwoty wynoszące mniej niż 50 gr pomija się, a kwoty wynoszące 50 i więcej gr podwyższa się do pełnych złotych. Kwoty podatku zaokrągla się w ten sposób, że kwoty wynoszące mniej niż 5 gr pomija się, a kwoty wynoszące 5 i więcej gr podwyższa się do pełnych dziesiątek groszy.
• O tym, że w zeznaniu należy wpisywać swój NIP, a nie NIP płatnika.
• O tym, żeby nie mylić adresu zamieszkania z adresem zameldowania.
• O tym, że kwota składki na ubezpieczenie zdrowotne, o którą zmniejsza się podatek, nie może przekroczyć 7,75 proc. podstawy wymiaru tej składki.
• O prawidłowym przeniesieniu kwoty odliczeń wydatków mieszkaniowych pozostałej do odliczenia z lat poprzednich oraz zaznaczeniu w PIT-D pozycji określającej, czego dotyczył remont budynku bądź lokalu mieszkalnego.
Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Białymstoku zwrócił uwagę na fakt, że zdarzają się błędy typu brak podpisu czy brak zaznaczonej kratki, ale są również błędy formalne. – Błędy powtarzają się co roku i są mniej więcej takie same. Od pewnego czasu w naszym województwie przeprowadzamy akcje informacyjne i mamy sygnały, że przynajmniej liczba popełnianych błędów spada. Nadal są one tego samego rodzaju, ale przynajmniej jest ich mniej – dodał Radosław Hancewicz.
– Najczęściej pojawiają się błędy rachunkowe, zły numer NIP, brak podpisu, brak załączników, wpisywanie w PIT-D błędnych kwot wykorzystanych w latach ubiegłych ulg, kwota składki zdrowotnej odliczona w kwocie wyższej niż podatek, a także brak podpisu małżonka przy wspólnym rozliczeniu, a tym samym brak wniosku o wspólne rozliczenie. Jednak porównując z latami ubiegłymi, błędów jest mniej – stwierdziła Renata Borkowska, rzecznik Izby Skarbowej w Łodzi.
Podobnie jest w urzędach skarbowych w województwie pomorskim, wielkopolskim czy w Zielonej Górze. – Dodatkowo zdarza się, że podatnicy przekraczają limity odliczeń z tytułu darowizn. Zapominają o ograniczeniu do 350 zł. Poza tym podatnicy często nie mają świadomości, że nowe formularze podatkowe dotyczą właśnie ich, np. odnoszące się do rozliczania dochodów kapitałowych – wyjaśnił Andrzej Pieczko, rzecznik Izby Skarbowej w Zielonej Górze.
Małgorzata Spychała, rzecznik Izby Skarbowej w Poznaniu, podkreśliła, że w tym roku podatnicy mają dużo problemów z prawidłowym wypełnieniem PIT-38 dotyczącym rozliczenia zysków giełdowych.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat