REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Popularność ulgi prorodzinnej nie spadnie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska

REKLAMA

Mimo że od przyszłego roku ulga prorodzinna będzie rozliczana proporcjonalnie do okresu wychowania dziecka w roku podatkowym, popularność tego odliczenia nie zmniejszy się. Obliczenia się skomplikują, ale podatnicy sobie z nimi poradzą.

ZMIANA PRAWA

REKLAMA

Autopromocja

Rozmowa z ANDRZEJEM MARCZAKIEM, doradcą podatkowym, partnerem w Doradztwie Podatkowym KPMG

Nowelizacja ustawy o PIT, która już została uchwalona przez Sejm, zakłada zmiany w zakresie ulgi prorodzinnej. Od przyszłego roku będzie ona rozliczana proporcjonalnie do okresu wychowania dzieci. Czy to dobry pomysł?

- Obecne zasady obliczania ulgi prorodzinnej są bardziej korzystne dla podatników niż proponowane w noweli PIT i z tego punktu widzenia nowelizacja z pewnością nie zyska akceptacji u części podatników. Według obecnych przepisów niezależnie od długości okresu, w którym dziecko było wychowywane w danym roku kalendarzowym, rodzice mogli odliczyć całą ulgę, która na 2008 rok wynosi 1173,70 zł. Nawet jeżeli dziecko urodziło się w ostatnim dniu roku (31 grudnia), to i tak cała ulga na to dziecko mogła być odliczona od podatku.

Jak takie rozwiązanie porównać do sytuacji rodzica, który wychowywał dziecko przez cały rok i oczywiście w związku z tym poniósł większe nakłady finansowe związane z dzieckiem, a ulga przysługiwała mu w tej samej wysokości?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Nie ma porównania. Dlatego wydaje się, że nowa forma ulgi będzie bardziej racjonalna i może bardziej sprawiedliwa, a mianowicie - w relacji do liczby miesięcy, w których dziecko było wychowywane. Za każdy miesiąc przysługiwać będzie 1/12 ulgi.

Czy ulga ma w pewien sposób rekompensować koszty wychowywania dzieci, czy też jest to forma podatkowej zachęty do ich posiadania?

- Z proponowanych zmian wynika, że ustawodawca poszedł raczej w kierunku potraktowania ulgi na dzieci jako formy częściowego zwrotu kosztów ponoszonych w związku z ich wychowywaniem.

Czy to dobry kierunek?

- Mam co do tego wątpliwości, zwłaszcza że cały czas nasz kraj boryka się z problemem niskiego przyrostu naturalnego.

A może popularność ulgi prorodzinnej jest zbyt duża i trzeba ją ograniczyć?

- Rzeczywiście możliwym uzasadnieniem tych zmian może być aspekt budżetowy. Prawdopodobnie tak wielka popularność ulgi spowodowała znaczny ubytek w dochodach i fiskus usilnie poszukuje możliwości załatania tej dziury budżetowej.

Ulga będzie rozszerzona, m.in. na opiekunów prawnych i rodziny zastępcze. Czy to słuszne?

- Tak. Niewątpliwie rozszerzenie kręgu osób uprawnionych do ulgi prorodzinnej to dobry pomysł. Proponuje się, aby także rodziny zastępcze i opiekunowie prawni mogli z tej ulgi skorzystać. Ministerstwo wcześniej opierało się takim pomysłom, ale ostatecznie słusznie wyszło naprzeciw oczekiwaniom tych podatników, którzy przecież pełnią funkcję rodziców zastępczych i tak samo ponoszą koszty wychowywania dzieci, a wsparcie państwa jest dla nich niewystarczające.

Czy podatnicy nie pogubią się w obliczaniu wysokości odliczenia?

REKLAMA

- Trzeba przyznać, że dotychczasowy sposób obliczania ulgi był niewątpliwie prostszy - jedna kwota na dziecko niezależnie od tego, przez jaki okres w ciągu roku było ono wychowywane. Od 2009 roku trzeba będzie wyliczyć liczbę miesięcy w ciągu roku, w których podatnikowi przysługiwała władza rodzicielska albo w których podatnik sprawował opiekę lub funkcję rodziny zastępczej, i pomnożyć przez 1/12 ulgi. Dodatkowo, jeżeli w tym samym miesiącu w stosunku do danego dziecka jest wykonywana władza rodzicielska oraz jest sprawowana opieka, każdemu z podatników będzie przysługiwać 1/30 odpowiedniej kwoty za każdy dzień wykonywania władzy rodzicielskiej lub sprawowania opieki.

Jak widać, mamy tutaj pewne utrudnienie. Nowe zasady niewątpliwie skomplikują system podatkowy. Trzeba podkreślić, że każda taka nowela przepisów prowadzi do rozbudowania regulacji dotyczących ulgi, a przez to powoduje, że system jest bardziej zawiły. W takiej sytuacji rozszerza się pole do potencjalnego konfliktu na linii podatnik-organ podatkowy.

Kliknij aby zobaczyć zdjęcie.

Na zdjęciu Andrzej Marczak, doradca podatkowy, partner w Doradztwie Podatkowym KPMG

Rozmawiała EWA MATYSZEWSKA

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA