REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

NIK: fiskus jest nieskuteczny

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska

REKLAMA

System kontroli ukrywanych przychodów jest kosztowny i nieskuteczny. Takie wnioski płyną z kontroli NIK w 19 urzędach skarbowych. Zdaniem ekspertów, bez reformy administracji będzie trudno o lepsze wyniki.

System wykrywania i opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych jest kosztowny i nieskuteczny.

REKLAMA

Autopromocja

W związku z działalnością 19 kontrolowanych urzędów skarbowych przez okres dwu i pół roku uzyskano tylko 804 tys. zł dodatkowych wpływów, a w przypadku dziewięciu urzędów kontroli skarbowej dodatkowe wpływy wyniosły 20 mln zł. Jednocześnie na wynagrodzenia pracowników zajmujących się tymi zagadnieniami wydatkowano dwa-, trzykrotnie więcej. To wnioski z kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Kontrola objęła okres od 2005 roku do I połowy 2007 r.

Zdaniem ekspertów, wyniki kontroli NIK nie zaskakują.

- Wierzę, że wyniki tej kontroli odzwierciedlają prawdziwy stan rzeczy. Miałem do czynienia z takim postępowaniem i jeżeli wszystkie tego typu sprawy prowadzone są jak tamta, to żenująca efektywność prac urzędów skarbowych mnie nie dziwi. Urząd szuka nie tego, co powinien, nie tam, gdzie należy, i stosuje niewłaściwe środki - tłumaczy Arkadiusz Michaliszyn, prawnik, partner w CMS Cameron McKenna.

Zastrzega, że nie byłoby sprawiedliwe zrzucać całej winy na urzędników. Istotą problemu jest niczym nieograniczony zakres zdarzeń podlegających opodatkowaniu PIT.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ekspert wyjaśnia, jak to wygląda w praktyce: urzędnik, po otrzymaniu informacji, że obywatel X dokonał wydatku na znaczącą kwotę, żąda, by ten wytłumaczył się, jak tę kwotę zdobył. Obywatel tłumaczy, że oszczędzał przez całe życie, urzędnik nie wierzy, skutkiem czego otwiera się debata, która nic nie wniesie do sprawy, ale będzie bardzo kosztowna.

- Sprawa ciągnie się długo, koszty ponoszą urząd i podatnik i zwykle wygrywa ten ostatni, gdyż sąd nie przyzna racji urzędowi tylko dlatego, że podatnikowi nie udało się wykazać, że nie jest wielbłądem - podsumowuje Arkadiusz Michaliszyn.

Obawa przedawnienia

Po przeprowadzeniu kontroli NIK stwierdziła, że system wykrywania nieujawnionych dochodów jest kosztowny i nieskuteczny.

Jak podkreśla Mariusz Zawiejski, doradca podatkowy w TPA Horwath Sztuba Kaczmarek, urzędnicy, chcąc sprostać wymaganiom statystyk, sprawdzali jak największą liczbę informacji, co wiązało się z objęciem kontrolą wielu drobnych, najłatwiejszych do weryfikacji spraw, dotyczących głównie niewielkich kwot.

- Znamienne jest, że w tym samym czasie na pensje i pozostałe koszty związane z kontrolą podatników wydano kilkakrotnie więcej środków, niż udało się uzyskać w wyniku postępowań- wskazuje Mariusz Zawiejski.

Tymczasem głównym zadaniem aparatu skarbowego jest zabezpieczenie dochodów budżetu państwa, to prowadzone przez te organy działania, co do zasady, powinny przynosić budżetowi wymierne, finansowe korzyści.

Ekspert podkreśla też, że należałoby wprowadzić nowe procedury kontroli umożliwiające ocenę rentowności poszczególnych postępowań, by ukierunkować kontrolujących tylko na te dochodzenia, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie zatajenia dochodów, a uzyskana w wyniku kontroli kwota będzie wymiernym przysporzeniem finansowym dla budżetu.

Dodaje, że jeżeli procedury wykrywania nieujawnionych dochodów będą z założenia wykluczać postępowania dotyczące uchybień o mniejszej wartości, liczba takich zdarzeń może w krótkim czasie drastycznie się zwiększyć.

Ważniejsza liczba

Najwyższa Izba Kontroli ustaliła, że władze skarbowe odpowiedzialne za wykrywanie i opodatkowanie nieujawnionych przychodów koncentrują się na sprawach dawnych, zagrożonych przedawnieniem, oraz drobnych, czyli łatwych - po to, by móc wykazać się dużą liczbą rozpatrzonych sygnałów. Według Hanny Filipczyk, menedżera w Accreo Taxand, to mechaniczne stosowanie zasad selekcji spraw prawdopodobnie spowodowało brak skuteczności w wykrywaniu najpoważniejszych nadużyć. Izba wskazała, że w poddanych kontroli urzędach połowa przypadków potencjalnie dotyczących największych kwot została niezbadana.

- Zalecenie NIK, by decydując o kontroli, zważać na dysproporcję między wydatkami a dochodami, zwłaszcza w przypadku osób z tzw. sfery podwyższonego ryzyka, jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem - wskazuje Hanna Filipczyk.

 

Według niej, w tych przypadkach zachodzi największe prawdopodobieństwo, że dla różnicy między wydatkami a przychodami zabraknie godziwego uzasadnienia i istotnie okaże się, że podatnik osiągnął przychody, których nie ujawnił.

Dodaje, że wymiar finansowy takich spraw ma również niebagatelne znaczenie z punktu widzenia budżetu państwa, bo w tych przypadkach potencjalnie fiskus traci najwięcej.

- Warto dodać, że NIK skrytykowała także m.in. nienależyte wykorzystywanie danych, które znajdują się w posiadaniu władz skarbowych - stwierdza Hanna Filipczyk.

Bez reformy ani rusz

Joanna Kanicka, partner w ITA Doradztwo Podatkowe, oceniając wyniki kontroli, wskazuje, że raport NIK nie po raz pierwszy konstatuje, że pieniądze podatników są wydawane z sposób nieprzemyślany i nierozważny, nawet jeśli MF twierdzi, że wskazanych kosztów wynagrodzeń pracowników urzędów kontroli skarbowej nie można porównywać jedynie z wysokością ustaleń wynikających z decyzji wydanych w zakresie nieujawnionych źródeł.

- To jak badać efektywność takich postępowań prowadzonych za pieniądze podatników - pyta Joanna Kanicka.

Podkreśla też, że jeśli MF zależało na wpływach z tego tytułu, to bacząc na szczególną trudność dowodową w wykrywalności takich przestępstw, trzeba było wyposażyć wybranych specjalistów w specjalne środki, skorelować działania organów skarbowych z policją i ustalić priorytety.

- Po pierwsze, nie było sensu koncentrować się na sprzedaży w internecie i nielegalnym straganie pod blokiem, bo wysokość wpływów fiskusa z takich nieujawnionych źródeł będzie znikoma. Po drugie, trzeba było zadbać o sensowne zasady postępowania. Wiele urzędów poradziło sobie w tym zakresie, prowadząc kontrole na podstawie opracowanej ankiety, zbierając na ich podstawie dane - mówi Joanna Kanicka.

Dodaje, że pomysł z ankietą obala podstawowe zasady postępowania dowodowego, gdyż podatnik, który ma wystarczające oszczędności, aby kupić za gotówkę samochód, powinien po wszczęciu postępowania w tym zakresie, jeśli urząd nie daje temu wiary, przedstawić dowód w postaci opinii z banku, a nie wypełniać ankietę.

- Tym sposobem po kilkuletnich staraniach urzędników i poniesieniu znaczących kosztów góra urodziła mysz - podsumowuje partner ITA Doradztwo Podatkowe.

Zalecenia NIK

1. Urzędnicy powinni dokładnie sprawdzać wszystkie sprawy, zaczynając od najstarszych, zagrożonych przedawnieniem

2. W pierwszej kolejności powinny być analizowane informacje o wydatkach podatników na znaczne kwoty, przy których występują duże różnice między wydatkami a ujawnianymi dochodami

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Ustalenia NIK

Ewa Matyszewska

ewa.matyszewska@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA