Nowe zasady odliczeń przy zakupie samochodów

Zapewne na kolejnym posiedzeniu Sejm będzie głosował senackie poprawki do ustawy o VAT. Nowelizacja, która ma trafić jeszcze do podpisu przez prezydenta, zmienia zasady odliczania podatku od samochodów określone w tzw. wzorze Lisaka. Pełne odliczenie będzie przysługiwało w przypadku nabycia samochodów, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 tony. W przypadku pojazdów osobowych oraz innych, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 3,5 tony, odliczyć będzie można 60 proc. wartości podatku, nie więcej jednak niż 6 tys. zł.

Nowelizacja zakłada też możliwość skorzystania z pełnego odliczenia w kilku innych ścieśle określonych przypadkach. Chodzi mianowicie o samochody:

• z jednym rzędem siedzeń oddzielonym od części przeznaczonej do przewozu ładunków ścianą lub trwałą przegrodą, klasyfikowanych na podstawie prawa o ruchu drogowym do podrodzaju; wielozadaniowy, van;
• z otwartą częścią bagażową (pick up);
• które posiadają kabinę kierowcy i nadwozie przeznaczone do przewozu ładunków jako konstrukcyjnie oddzielne elementy pojazdu;
• specjalne w rozumieniu prawa o ruchu drogowym;
• konstrukcyjnie przeznaczone do przewozu co najmniej 10 osób łącznie z kierowcą;
• gdy ich sprzedaż lub leasing są przedmiotem działalności podatnika.

Z pełnego odliczenia będą też mogły skorzystać samochody z dwoma rzędami siedzeń, których przestrzeń bagażowa przekracza swoją długością połowę długości pojazdu.

Przepis, który początkowo przyjął Sejm, okazał się jednak bublem legislacyjnym.

Senat wprowadził więc do ustawy konsultowaną z resortem finansów poprawkę – skomplikowaną definicję pojazdu określającą kryteria, których spełnienie pozwoli na pełne odliczenie VAT.

Według art. 86 ust. 4 pkt 2 z pełnego odliczenia skorzysta auto, którego siedzenia będą oddzielone od części służącej do przewozu ładunków przegrodą.

Należy obliczyć długość części ładunkowej za siedzeniami (A). Mierzy się ją od najdalej wysuniętego punktu podłogi pozwalającego postawić ścianę między podłogą a sufitem do tylnej krawędzi podłogi. Potem obliczamy długość pojazdu (B). Będzie to odległość między dolną krawędzią przedniej szyby a tylną krawędzią podłogi części ładunkowej mierzona poziomo na wysokości krawędzi szyby. Jeżeli długość A przekracza 50 proc. długości B, to samochód skorzysta z pełnego odliczenia VAT.

Problem w tym, że samochodów spełniających takie kryteria może w ogóle nie być. Nowelizacja może więc naruszać tzw. zasadę stand still (niepogarszania warunków odliczenia) wyrażoną w VI dyrektywie UE. Niewykluczone, że sprawa trafi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości – jeśli któryś z importerów lub producentów uzna, że po zmianach mniej jego samochodów korzysta z odliczenia VAT.

Spełnienie wymagań ustawy uprawniających do pełnego odliczenia VAT mają potwierdzać okręgowe stacje kontroli pojazdów.

Senat wprowadził też do ustawy przepisy przejściowe. Zgodnie z nimi w przypadku umów dzierżawy lub leasingu samochodów zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy będzie się stosować przepisy dotychczasowe.

Nowelizacja ustawy o VAT ma wejść w życie 1 czerwca. Przepisy dotyczące odliczenia podatku zwiazanego z zakupem samochodów zaczną obowiązywać po upływie 90 dni od ogłoszenia ustawy.