Stypendia sportowe z wynagrodzeniem - obowiązki ZUS
REKLAMA
REKLAMA
ZUS. Umowa o pracę i stypendia sportowe
Artykuł poświęcony jest rozstrzygnięciu Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), które zapadło w styczniu ubiegłego roku, a które stanowi istotną wskazówkę dla klubów sportowych, dotyczącą relacji pomiędzy obowiązkami z zakresu ubezpieczeń społecznych w przypadku równoczesnego zatrudnienia zawodników i uzyskiwania przez nich stypendium sportowego.
REKLAMA
Wynagrodzenie i pobieranie stypendium sportowego
W dniu 22 stycznia 2020 r., w sprawie o sygnaturze I UK 283/18 NSA rozstrzygnął spór pomiędzy Zakładem Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), a klubem sportowym. W związku z kontrolą przeprowadzoną przez ZUS w 2016 r., klub został zobowiązany do uiszczenia składek na ubezpieczenie społeczne zaległych od roku 2012.
Zawodnicy, których wynagrodzenia stanowiły podstawę postępowania byli zatrudnieni na podstawie umów o pracę przez klub jako zawodnicy profesjonalnie uprawiający sport (piłkę nożną, hokej na lodzie). Oprócz wynagrodzenia otrzymywali stypendia sportowe na podstawie art. 5 ustawy o sporcie. Stypendia były finansowane ze środków uzyskanych z miejskiej dotacji.
Art. 5 ustawy o sporcie
Klub sportowy może ustanawiać i finansować okresowe stypendia sportowe dla zawodników.
W efekcie Zawodnicy pozostawali równocześnie w dwóch stosunkach prawnych: zatrudnienia oraz pobierania stypendium sportowego na podstawie umowy cywilnoprawnej.
W ocenie klubu nie było argumentów do wliczenia stypendium sportowego do podstawy wymiaru składek z uwagi na przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: Ustawa). Z kolei ZUS stał na stanowisku, iż stypendia służyły obejściu obowiązków ubezpieczeniowych, gdyż umowy o pracę opiewały na kwoty niższe niż stypendia sportowe.
Umowy stypendialna a ZUS
Swoim wyrokiem NSA przyznał rację klubowi oraz sądowi I instancji. W ocenie składu orzekającego kluczową była relacja pomiędzy stosunkiem pracy, a stosunkiem wynikającym z umowy stypendialnej, a nie jedynie zaliczanie ich jako podstawy do ustalania wymiaru składek, o którym mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 7 Ustawy.
Art. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych
- Obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są:
1) pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów;
(…)
7) osobami pobierającymi stypendium sportowe, zwanymi dalej „stypendystami sportowymi”;
Jak można zaobserwować wyjątków od głównej zasady ustanowionej w przywołanym przepisie należy szukać w art. 8 oraz 9 Ustawy.
Art. 8 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych
- Za stypendystę sportowego uważa się osobę pobierającą stypendium sportowe, z wyjątkiem osób uczących się lub studiujących, jeśli nie podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z innego tytułu.
NSA podkreślił, że w momencie wystąpienia różnych źródeł przychodu, nie w każdym przypadku oba z nich stanowią podstawę do ustalenia wymiaru składki. Przeważnie przy zbiegu tytułów ubezpieczenia decyduje tytuł główny – mający ustawowe pierwszeństwo – i to on jest podstawą składek. W rozstrzyganym sporze ubezpieczenie z tytułu pobierania stypendium sportowego ma charakter subsydiarny gdy występuje z pracowniczym zatrudnieniem, na co wskazuje bezpośrednio treść art. 8 ust. 12 Ustawy. W efekcie, osoba otrzymująca stypendium sportowe, która jest równocześnie zatrudniona, nie jest traktowana w myśl Ustawy jako „stypendysta sportowy”, przez co, stypendium sportowe nie składa się wówczas na jeden przychód wraz z pracowniczym zatrudnieniem.
REKLAMA
Podsumowując, NSA wyraźnie zasygnalizował, że jeżeli klub sportowy rozdziela umowę o pracę z zawodnikiem (jego zadania jako pracownika) i zobowiązania właściwe dla stypendium sportowego, to nie można zarzucać mu naruszenia prawa przez dążenie do obniżenia składek na ubezpieczenia społeczne. Zatrudnienie pracownicze było głównym tytułem ubezpieczenia i wyłączało ubezpieczenia społeczne z tytułu stypendium sportowego (art. 9 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych).
Jedynie na marginesie dodał, że żadna z ustaw, służących mu za podstawę orzeczenia (ani ustawa o sporcie, ani ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych) nie wprowadzają ograniczenia dla wysokości stypendium sportowego. Co za tym idzie, nie istnieje próg, po przekroczeniu którego stypendium sportowe przestawałoby być subsydiarnym tytułem ubezpieczenia społecznego do wynagrodzenia pochodzącego ze stosunku zatrudnienia pracowniczego.
Konrad Makar, aplikant radcowski
Kancelaria Prawa Sportowego i Gospodarczego „Dauerman"
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat