Wyższa składka ZUS przedsiębiorców w 2018 r.
REKLAMA
REKLAMA
Poznaliśmy ostateczną decyzję Rady Ministrów co do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2018 r. – wyniesie ono 2 100 zł. Oznacza to wzrost o 5% w stosunku do 2017 r. oraz utrzymanie płacy minimalnej na dotychczasowym poziomie 47 proc. w stosunku do średniego krajowego wynagrodzenia, wynoszącego obecnie ok. 4,5 tys. zł.
REKLAMA
Jeszcze na początku czerwca rząd proponował, aby minimalne wynagrodzenie za pracę w 2018 r. wynosiło 2 080 zł. Decyzja o podniesieniu jego poziomu do 2 100 zł uargumentowana została wzrostem gospodarczym i dobrą sytuacją na rynku pracy, choć spotkała się z krytyką pracodawców, którzy brali udział w konsultacjach dotyczących minimalnego wynagrodzenia. Ich zdaniem kwota pensji minimalnej rośnie szybciej niż wydajność pracy, która wzrasta 3-4% w skali roku.
Polecamy: Kodeks pracy 2018. Praktyczny komentarz z przykładami
Co ważne z punktu widzenia nie tylko pracodawców, ale i właścicieli najmniejszych firm, wzrost płacy minimalnej obok wzrostu pensji dla pracowników pociąga za sobą także wzrost składek społecznych opłacanych na preferencyjnych zasadach. W skrócie oznacza, że rośnie tzw. mały ZUS.
Preferencyjny ZUS w górę o 114 zł
Wysokość składek społecznych, jakie każdy przedsiębiorca zobowiązany jest co miesiąc wpłacać na konto ZUS, kształtują prognozowane przeciętne miesięczne wynagrodzenie (60% to minimalna podstawa wymiaru składek społecznych przedsiębiorcy z ponad 2-letnim stażem) i pensja minimalna (30% to minimalna podstawa wymiaru składek społecznych w pierwszych 24 miesiącach życia firmy).
Od 2018 r. najniższa podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w przypadku przedsiębiorców korzystających z „małego ZUSu” będzie wynosić 630 zł, tj. o 30 zł więcej niż obecnie. Od tej kwoty przedsiębiorca będzie obliczał składkę emerytalną, rentową, wypadkową i dobrowolną chorobową. W efekcie w nowym roku co miesiąc młody przedsiębiorca – przyjmując do obliczeń wysokość tegorocznej składki zdrowotnej – zapłaci nie 487,90 zł jak dziś, a 497,43 zł, co w skali roku daje 114,36 zł podwyżki. Na wysokość ostatecznych bieżących kosztów ZUS ponoszonych przez przedsiębiorców wpłynie też aktualizacja wysokości składki zdrowotnej, którą poznamy dopiero na początku przyszłego roku. Wysokość ubezpieczenia „zdrowotnego” zależy bowiem od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z ostatniego kwartału.
O 30 zł wzrośnie podstawa wymiaru składek społecznych
składki rozpoczynającego działalność |
2017 |
2018 |
|
117,12 zł |
122,98 zł |
emerytalna |
|
48 zł |
50,40 zł |
rentowa |
|
14,70 zł |
15,44 zł |
dobrowolna chorobowa |
|
10,80 zł |
11,34 zł |
wypadkowa |
|
297,28 zł |
? |
zdrowotna |
|
487,90 zł |
497,43 zł |
miesięczny ZUS i „zdrowotne” przedsiębiorcy |
*założenia: składka wypadkowa 1,8%; wyliczenia dla 2018 r. zawierają wysokość składki zdrowotnej z 2017 r.
Podwyżka „małego ZUS” dla istniejących firm, propozycja obniżki dla nieistniejących
Na początku września na drogę konsultacji społecznych trafił kolejny pomysł na zrewolucjonizowanie wysokości składek ZUS dla przedsiębiorców. Tym razem autorem jest resort pracy, który proponuje, by okres preferencyjnego opłacania składek na ubezpieczenie społeczne wydłużyć o rok, tj. do okresu 3-letniego.
Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM
Jednocześnie jednak w tym trzecim roku przedsiębiorca miałby płacić składki wyższe niż przez pierwsze dwa lata, choć nadal niższe niż ogólne – dokładnie 697,58 zł miesięcznie, jeśli przyjąć do obliczeń niezmieniony poziom składki zdrowotnej. Podstawą do wyliczenia składek firmy, która skończyła dwa lata, przez rok byłoby bowiem 60% minimalnej pensji. Takie rozwiązanie, zdaniem ministra pracy, ma zwiększyć wskaźnik przeżywalności najmniejszych firm.
Działające już firmy obejdą się smakiem
Niestety powyższa propozycja wydłużenia okresu tzw. małego ZUS-u jest skierowana jedynie do przyszłych przedsiębiorców, którzy założą firmę w 2018 r., co z pewnością może nie spodobać się właścicielom już istniejących firm, zwłaszcza tych starszych. A te stanowią zdecydowaną większość. W samym uzasadnieniu do projektu czytamy, że zgodnie ze stanem na dzień 19 czerwca 2017 r. wśród ok. 1,4 mln ubezpieczonych przedsiębiorców (osób fizycznych) aż czterech na pięciu wpłaca co miesiąc do ZUS niecałe 1 200 zł (tzw. pełny ZUS), a jedyne 18% stanowią ci, którzy opłacają „mały ZUS”. Poza tym wydłużenie okresu preferencji do 3 lat, przy jednoczesnym wprowadzaniu kolejnej, innej budowy składki komplikuje i tak już skomplikowane zasady obliczania składek.
Autorzy projektu uważają, że zmiany w nim przewidziane mają szansę obowiązywać od 1 stycznia 2018 r.
Projekty się piętrzą, ale nie dochodzą do skutku
Powyższy projekt resortu pracy ma status otwartego. Taki sam status przypisany jest też projektowi resortu finansów, który był już przedmiotem analizy Tax Care, a który zakładał wprowadzenie niższych i progresywnych składek ZUS dla przedsiębiorców osiągających roczny zarobek rzędu 60 tys. zł.
Warto też pamiętać, że w cały czas w poczekalni znajduje się jeszcze ustawa Prawo przedsiębiorców, która z kolei przewiduje, że przedsiębiorca przez pierwszych 6 miesięcy po założeniu działalności nie płaciłby składek ZUS w ogóle. W międzyczasie pojawił się też pomysł na stworzenie swego rodzaju mikroskładki zdrowotnej. Wrześniowy projekt resortu pracy to zatem kolejna idea mająca służyć przedsiębiorcom, o jakiej mówi się w przeciągu ostatnich miesięcy.
Wybrane projekty zmieniające zasady opłacania składek ZUS przez przedsiębiorców
Nazwa projektu |
Autor projektu |
Data utworzenia projektu w RCL |
Status projektu |
Projekt ustawy – Prawo przedsiębiorców |
Minister Rozwoju i Finansów |
13 luty 2017 |
otwarty |
Projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy |
Minister Rozwoju i Finansów |
14 kwiecień 2017 |
otwarty |
Projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych |
Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej |
5 wrzesień 2017 |
otwarty |
Źródło: Rządowe Centrum Legislacji
Na to, czy i które z propozycji obniżenia zobowiązania przedsiębiorcy z tytułu ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego właściciele firm odczują na własnej skórze, przyjdzie nam poczekać. Póki co pewna jest przyszłoroczna podwyżka preferencyjnych składek ZUS.
Katarzyna Miazek, Tax Care
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat