REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile kosztuje pracownik w 2024 roku? Skutki wzrostu płacy minimalnej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Skutki wzrostu płacy minimalnej. Ile kosztuje pracownik w 2024 roku?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Od początku 2024 roku płaca minimalna wynosi 4242 zł, a od 1 lipca wzrośnie do 4300 zł. Podwyżki dotyczą także minimalnej stawki godzinowej dla określonych umów cywilnoprawnych – od 1 stycznia wynosi ona 27,70 zł, a od 1 lipca wzrośnie do 28,10 zł.

rozwiń >

Wzrost płacy minimalnej i jej wpływ

W 2024 roku mamy kolejne dwie podwyżki płacy minimalnej, w sumie prawie o 20 proc. – pierwsza stała się faktem od 1 stycznia, druga nastąpi w lipcu. Choć najniższą krajową otrzymuje tylko co 10. zatrudniony, to podwyżka płacy minimalnej przekłada się na presję płacową na innych stanowiskach oraz inflację ze względu na wzrost kosztów w przedsiębiorstwach. Dla lepiej zarabiających osób na wyższych stanowiskach bardziej niż podwyżki liczy się komfort pracy, ale i ich pensje wzrosną w najbliższym roku o 7–10 proc. Najbardziej na wzroście płac ucierpią branże dotknięte niedoborem kadr, takie jak przemysł, budownictwo, transport i handel.

Zobacz: Ile zarabia pracownik socjalny? Czy będą 30-proc. podwyżki w tym sektorze?

REKLAMA

REKLAMA

Szczegóły podwyżek w 2024 roku

Minimalne wynagrodzenie za pracę w tym roku wzrośnie w dwóch etapach. Od 1 stycznia 2024 roku najniższa pensja wynosi 4242 zł, a od 1 lipca wzrośnie do 4300 zł. Podwyżki dotyczą także minimalnej stawki godzinowej dla określonych umów cywilnoprawnych – od 1 stycznia wynosi ona 27,70 zł, a od 1 lipca wzrośnie do 28,10 zł. Podobny dwustopniowy mechanizm zastosowano już w 2023 roku, co wynika z ponad 5-proc. inflacji. W 2015 roku, gdy do władzy doszedł PiS, najniższa krajowa wynosiła 1750 zł brutto, natomiast minimalna stawka godzinowa, która obowiązuje od 2017 roku, wynosiła wówczas 13 zł brutto. Ekonomiści wskazują, że tak dynamiczny wzrost płacy minimalnej przekłada się na wzrost cen, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich czterech latach. Inflacja w Polsce już przed pandemią przebiła górną dopuszczalną granicę celu inflacyjnego, czyli 3,5 proc. Dodatkowo na wzrost cen nałożyło się kilka innych czynników, takich jak lockdowny i gigantyczne luzowanie ilościowe, wojna w Ukrainie, ale też czynniki lokalne.

Wpływ podwyżek minimalnego wynagrodzenia na ogólny wzrost płac

– Podwyżki płacy minimalnej w nieznacznym stopniu wpływają na ogólny wzrost płac z tego powodu, że tylko około 10 proc. pracowników w Polsce zarabia płacę minimalną. Szacujemy, że globalna podwyżka płac będzie odrobinę większa od przewidywań inflacji, czyli około 8 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Ratajczyk, prezes zarządu Trenkwalder Polska. – Natomiast podwyższanie płac jest czynnikiem proinflacyjnym, ponieważ koszty personalne w każdym przedsiębiorstwie to jest bardzo znaczący punkt w rachunku wyników, w związku z tym przedsiębiorcy będą musieli przełożyć te koszty na ceny swoich towarów i usług i ma to oczywisty wpływ na wzrost inflacji. Presja płacowa maleje wraz ze wzrostem wynagrodzenia, czyli wraz ze stanowiskiem danego pracownika. Oczywiście ona występuje, ale w mniejszym stopniu, ponieważ potrzeby pracownika są tutaj bardziej zabezpieczone.

Planowane podwyżki w firmach

Z badania „Plany pracodawców” firmy Randstad i Gfk wynika, że 60 proc. firm planuje w ciągu najbliższego półrocza przyznać podwyżki – to najwyższy wynik w całej historii pomiarów, ale również znaczący wzrost od poprzedniego badania z maja 2023 roku (o 26 pkt proc.). Większość przyznaje, że na decyzję o podwyżkach wpływa ustawowe podniesienie płacy minimalnej. Najwięcej pracodawców (43 proc.) deklaruje, że będą to podwyżki od 7 proc. w górę. Jedna czwarta twierdzi, że będzie to maksymalnie 4 proc.

REKLAMA

Presja płacowa i decyzje ekonomiczne firm

– Presja płacowa związana z inflacją jest oczywiście bardzo silna, ale każda decyzja o podwyżce płac to jest decyzja ekonomiczna. Z jednej strony firmy muszą wyprodukować produkt lub zrealizować usługę, z drugiej strony podwyższone koszty, na przykład wynagrodzeń, muszą uwzględnić w cenie swoich wyrobów lub usług. Przy braku kadr, jeśli firma chce zrealizować swoje zadania, to musi zatrudnić pracowników po cenie rynkowej – przekonuje Wojciech Ratajczyk.
Reakcje Firm na Wzrost Płacy Minimalnej

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Badanie Randstadu wskazuje, że 51 proc. firm (o 10 pkt proc. mniej niż pod koniec 2022 roku) zamierza rekompensować wzrost płacy minimalnej przez podniesienie cen oferowanych produktów i usług. Inne sposoby na szukanie oszczędności to rezygnacja z nowych rekrutacji, inwestycji czy wstrzymanie podwyżek dla lepiej zarabiających.

Wyzwania rynkowe i prognozy inflacyjne

– Pytanie, gdzie jest wytrzymałość rynku, jeśli chodzi o ceny, i gdzie jest granica, kiedy rynek przestanie akceptować cenę danego wyrobu lub globalnie przestanie akceptować ceny, a więc spadnie popyt, co doprowadzi do stagnacji lub regresu. Mam nadzieję, że to nas nie czeka, nie ma tego w żadnych prognozach ekonomicznych, ale to jest zawsze gra ekonomiczna pomiędzy podwyższaniem kosztów, ceny i granicą bólu rynku – mówi ekspert.

Presja płacowa w różnych branżach

– Prawdopodobnie największa presja płacowa będzie w tych branżach, które dzisiaj mają największe niedobory kadr. Są to przemysł, przetwórstwo przemysłowe, czyli po prostu fabryki, handel, budownictwo i transport – podsumowuje Wojciech Ratajczyk.

Rynek pracy w Polsce - prognozy

Jak wynika z grudniowego raportu ManpowerGroup, co trzeci pracodawca w Polsce chce w I kwartale zwiększyć zatrudnienie. Prawie połowa nie planuje zmian personalnych, a o zwolnieniach myśli 16 proc. firm. Wyniki te pozostają stabilne na przestrzeni ostatnich badań, co oznacza, że rynek pracy utrzymuje swój poziom aktywności.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nowy „podatek od smartfonów” od 2026 roku! Ceny elektroniki pójdą w górę, a Polacy zapłacą więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA