REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

2/3 pracowników w Polsce ma wynagrodzenie niższe od przeciętnego

Subskrybuj nas na Youtube
2/3 pracowników w Polsce ma wynagrodzenie niższe od przeciętnego
2/3 pracowników w Polsce ma wynagrodzenie niższe od przeciętnego

REKLAMA

REKLAMA

Profesor Ewa Leś z Instytutu Polityki Społecznej UW ocenia "Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" przygotowany przez ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Jej zdaniem pozytywne elementy Planu to położenie nacisku na zrównoważony rozwój społeczny i regionalny Polski, właściwa diagnoza pułapki średniego dochodu i zamiar podniesienia bezpieczeństwa pracowników poprzez m.in. ograniczenie umów terminowych. Natomiast błędem Planu jest brak dostrzeżenia problemów i znaczenia polskiej spółdzielczości.

Według niej najbardziej obiecująca w Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przygotowanym przez Morawieckiego jest zapowiedź, że państwo nie będzie stało obok, lecz zaangażuje się w rozwój inwestycji ekonomicznych i społecznych, oparty także na polskim kapitale i know-how, bo zaniedbania w tej dziedzinie są wieloletnie.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

"Plan jest śmiały, koherentny pod względem zarówno diagnozy sytuacji społecznej i gospodarczej Polski, jak też strategii i konkretnych programów, które mają wyprowadzić kraj z pułapek rozwojowych. Jeśli pójdą za tym konsekwentne decyzje i odpowiednie nakłady, pozwoli to rozwijać się Polsce pod względem biologicznym i gospodarczym. Plan pokazuje, że państwo dostrzegło nareszcie swoją rolę jako aktywnego podmiotu w procesach rozwoju demograficznego i ekonomicznego. To właśnie uważam za najbardziej obiecujące" - oceniła ekspertka z Instytutu Polityki Społecznej UW, która zasiada również w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie.

Jej zdaniem kluczowe jest także położenie nacisku na zrównoważony rozwój społeczny i regionalny Polski, w tym m.in. ograniczenie silnych zróżnicowań terytorialnych i społecznych w dostępie do usług społecznych. Jak zauważyła, konieczna jest też poprawa ich przestrzennej i społecznej dostępności dla rodziny.

Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

"Chodzi zwłaszcza o zwiększenie takich form inwestycji społecznych, jak opieka, edukacja i wychowanie w gminach wiejskich. 80 proc. z nich to pustynie usługowe, gdy chodzi o wczesną opiekę nad dzieckiem" - mówiła Ewa Leś.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Trafnie zdiagnozowano także np. pułapkę średniego dochodu. Od lat mówię na zajęciach studentom, że ok. 66 proc. zatrudnionych otrzymuje wynagrodzenie poniżej wynagrodzenia przeciętnego. Nie słyszeliśmy o tym jednak dotąd od rządzących, więc to dobrze, iż wicepremier Morawiecki przywołał te dane, by pokazać, jaki powinien być kierunek reform i zmian" - wskazała.

Rozwiązanie tej kwestii jest, w jej ocenie, ściśle powiązane z wyjściem z pułapki demograficznej i zapewnieniem bezpieczeństwa demograficznego. Jak mówiła, podniesienie bezpieczeństwa na rynku pracy, ograniczenie umów terminowych, które w Polsce zostały wprowadzone na bezprecedensową skalę, wprowadzenie gwarancji godziwych wynagrodzeń, adekwatnych do wydajności pracy, ale także do kwalifikacji pracowników, pozwoliłoby potencjalnym rodzicom poczuć stabilność materialną, potrzebną do podjęcia decyzji o potomstwie.

"To istotne uzupełnienie głównego programu polityki demograficznej, którego pierwszy krok stanowi świadczenie wychowawcze 500+, a potem – zgodnie z zapowiedziami rządu - kompleksowy program polityki prodemograficznej. Łącznie mają one szansę stworzyć całościowy program polityki pronatalistycznej, prorodzinnej" - powiedziała.

IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

Jak wskazała, poszczególne filary planu są ze sobą powiązane, gdyż np. w filarze piątym (rozwój społeczny i regionalny) jest mowa m.in. o wzmocnieniu kapitału ludzkiego oraz społecznego. Jest to konieczne, by realizować gospodarcze filary planu, np. rozwój branż bazujących na wysokich technologiach, w powiązaniu z reindustrializacją, rozwojem rodzimych firm i uaktywnieniem rodzimego kapitału, docelowo ma przyczynić się do tworzenia miejsc pracy wyżej opłacanych, wyższej jakości.

"Pozytywnie oceniam także to, że plan uwzględnia np. wspieranie akcjonariatu pracowniczego, czyli tworzenia nowych podmiotów gospodarczych bądź przekształcania firm czy to sektora publicznego czy prywatnego, które w swojej dotychczasowej postaci, nie mogą już funkcjonować. Takie rozwiązania stosuje się na świecie" - dodała.

W tym kontekście jako mankament Planu wskazała to, iż nie dostrzega on tak istotnego sektora gospodarki, jakim jest polska spółdzielczość, która podobnie jak akcjonariat pracowniczy mogłaby być odpowiedzią na spadek zapotrzebowania na pracę.

"Spółdzielczość, mimo swojej dwuwiekowej historii nieprzerwanej działalności gospodarczej i społecznej w Polsce, i mimo że jest ważnym pracodawcą, bo dziś wciąż zatrudnia prawie 300 tys. osób, które w dużej części zapewne nie znalazłyby zatrudnienia u innych pracodawców, nie cieszy się niestety zainteresowaniem polityków, niezależnie od ich opcji. Dlatego mam nadzieję, że w ostatecznej wersji tego Programu, w I filarze dot. reindustrializacji, znajdzie się również miejsce dla polskiej spółdzielczości jako ważnego także dziś sektora w polskiej gospodarce lokalnej i znaczącego podmiotu dla rozwoju polskich regionów" - mówiła Ewa Leś.

Inaczej, jej zdaniem, bez szybkiego wsparcia ze strony państwa nastąpi zmierzch większości branż spółdzielczych, a jest to sektor, w którym - jak przekonywała – mogliby znaleźć zatrudnienie także ludzie młodzi z małych ośrodków, co przeciwdziałałoby procesom ich wykluczenia i marginalizacji.


W ocenie Leś sukces planu będzie uzależniony od tego, kiedy i w jakim zakresie zostaną wprowadzane założone w nim rozwiązania szczegółowe.

"Na przykład istotne jest, jak szybko zostaną wprowadzone kolejne elementy programu prorodzinnego, czy rzeczywiście uda się ograniczyć silne zróżnicowanie regionalne m.in. w dostępie do usług publicznych. Wystarczy przypomnieć, że 80 proc. gmin wiejskich i miejsko-wiejskich nie ma żadnej placówki opieki nad dzieckiem do lat trzech! To jest wielkie zadanie i po latach zaniedbań jest odpowiedni moment na zmianę kursu w sprawach polityki społeczno-gospodarczej" - podsumowała. (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wydatki marketingowe dealerów a koszty podatkowe - spór rozstrzygnięty na korzyść podatników

Rozliczenie kosztów działań marketingowych przez dealerów samochodowych może stanowić problem na gruncie prawa podatkowego. Szczególne wątpliwości budzą wydatki poniesione w ramach programów motywacyjnych dystrybutorów, które mają na celu uzyskanie bonusów jakościowych. Kluczowym problemem interpretacyjnym jest rozgraniczenie między kosztami uzyskania przychodów, a wydatkami na reprezentację, które zgodnie z przepisami ustawy o CIT nie mogą być zaliczane do kosztów podatkowych. Orzecznictwo sądów administracyjnych pokazuje jednak, że organy podatkowe często błędnie kwalifikują tego typu wydatki, nie uwzględniając ich rzeczywistego celu gospodarczego i związku z osiąganymi przychodami.

Każda faktura VAT w 2026 r. obowiązkowo wystawiana aż w sześciu formach. Ryzyko powstania wielu oryginałów tej samej faktury. Czy ktoś się w tym połapie?

Ustawa z dnia 5 sierpnia 2025 r. nowelizująca ustawę o VAT w zakresie obowiązkowego modelu KSeF została już podpisana przez Prezydenta RP i musimy jeszcze poczekać na rozporządzenia wykonawcze, gdzie m.in. uregulowane będą szczegóły informatyczne (kody, certyfikaty). Ale to nie koniec – musi się jeszcze pojawić oprogramowanie interfejsowe, a zwłaszcza jego „specyfikacja”. Ile będziemy na to czekać? Nie wiadomo. Ale czas płynie. Wiemy dziś, że obok dwóch faktur w postaci tradycyjnej (papierowe lub elektroniczne), pojawiają się w tych przepisach aż cztery nowe formy - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Self-billing w KSeF jako nowe możliwości dla zagranicznych podmiotów

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) budzi wiele pytań wśród polskich podatników, ale coraz częściej także wśród podmiotów zagranicznych działających w Polsce i rozliczających tu VAT. Jednym z kluczowych zagadnień – rzadko poruszanych publicznie – jest możliwość wystawiania faktur ustrukturyzowanych w formule self-billingu przez podmioty nieposiadające siedziby w Polsce. Czy KSeF przewiduje taką opcję? Jakie warunki muszą zostać spełnione i z jakimi wyzwaniami trzeba się liczyć?

Certyfikaty KSeF – ostatni dzwonek dla firm! Bez nich fiskus zablokuje faktury

Od listopada 2025 r. przedsiębiorcy będą mogli wnioskować o certyfikaty KSeF. Brak tego dokumentu od 2026 r. może oznaczać paraliż wystawiania faktur. A od 2027 r. system nie uzna już żadnej innej metody logowania.

REKLAMA

KSeF nadchodzi! Skarbówka przejmuje faktury – obowiązek już od lutego 2026: Kto jest zobowiązany do korzystania z KSeF, a kto jest wyłączony? Zapoznaj się z podstawowymi informacjami

Od 1 lutego 2026 r. żadna firma nie ucieknie przed KSeF. Wszystkie faktury trafią do centralnego systemu skarbowego, a przedsiębiorcy będą musieli wystawiać je wyłącznie w nowym formacie. Najwięksi podatnicy wejdą w obowiązek pierwsi, a reszta już od kwietnia 2026 r. Sprawdź, kto i kiedy zostanie objęty nowymi rygorami – i jakie wyjątki jeszcze ratują niektórych z obowiązkowego e-fakturowania.

Nowe prawo ratuje rolników przed komornikiem! Teraz egzekucje długów wstrzymane po złożeniu wniosku do KOWR

Rolnicy w tarapatach finansowych zyskali tarczę ochronną. Dzięki nowelizacji ustawy o restrukturyzacji zadłużenia złożenie wniosku do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wstrzymuje egzekucję komorniczą. Zmiana ma dać czas na rozmowy z wierzycielami, ułatwić restrukturyzację i uchronić tysiące gospodarstw przed nagłą utratą majątku. To krok, który eksperci określają jako bardzo istotny dla bezpieczeństwa produkcji żywności w Polsce.

KSeF 2026: Tryb offline24, offline, awaria i awaria całkowita - co trzeba wiedzieć? MF wyjaśnia

Nowe przepisy dotyczące Krajowego Systemu e-Faktur, które wejdą w życie od lutego 2026 r., przewidują różne procedury na wypadek problemów technicznych i awarii systemu. Ministerstwo Finansów wyjaśnia, czym różni się tryb offline24, tryb offline, tryb awaryjny oraz procedura na wypadek awarii całkowitej – a także jakie obowiązki w zakresie wystawiania, przesyłania i udostępniania faktur będą spoczywać na podatnikach w każdej z tych sytuacji.

KSeF 2.0: Wielka rewolucja w fakturowaniu i VAT! Co dokładnie się zmieni i kogo obejmą nowe przepisy?

KSeF wchodzi na stałe i już od 2026 roku każda faktura będzie musiała być wystawiona elektronicznie. Nowa ustawa całkowicie zmienia zasady rozliczeń i obejmie zarówno podatników czynnych, jak i zwolnionych z VAT. To największa rewolucja w fakturowaniu od lat.

REKLAMA

Od kwietnia 2026 r. bez KSeF nie wystawisz żadnej faktury. To prosta droga do paraliżu rozliczeń firmy

Od 2026 r. KSeF stanie się obowiązkiem dla wszystkich przedsiębiorców w Polsce. System zmieni sposób wystawiania faktur, obieg dokumentów i współpracę z księgowością. W zamian przewidziano m.in. szybszy zwrot VAT. Eksperci podkreślają jednak, że firmy powinny rozpocząć przygotowania już teraz – zwlekanie może skończyć się paraliżem rozliczeń.

Rewolucja w fakturach: od 2026 KSeF obowiązkowy dla wszystkich! Firmy mają mniej czasu, niż myślą

Mamy już ustawę wprowadzającą obowiązkowy Krajowy System e-Faktur. Od lutego 2026 r. część przedsiębiorców straci możliwość wystawiania tradycyjnych faktur, a od kwietnia – wszyscy podatnicy VAT będą musieli korzystać wyłącznie z KSeF. Eksperci ostrzegają: realnego czasu na wdrożenie jest dużo mniej, niż się wydaje.

REKLAMA